Postacie polskie

Spotkałem dziś ducha, a właściwie to upiora przeszłości. I to gdzie? Nie w nieprzebytym gąszczu kolczastych krzaków jeżyn czy wśród zdegenerowanych osobników w stanie ciężkiego jak kajdany upojenia alkoholowego, ale w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Kiedy na ekranie ściennym wyświetlił się mój numer podszedłem do stanowiska obsługi klientów trzymając w ręku świstek papieru z numerem wywoławczym … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Polskie cuda

Już w pierwszych dniach pobytu  w kraju doznałem objawień, świadczących o moim nadzwyczajnym uprzywilejowaniu przez Pana Boga a może i niezwykłych uzdolnieniach, które nie objawiły się we mnie w Australii, gdzie ustrój opiera się na innej logice relacji społecznych. Załatwiając sprawy typowe dla okresu osiedlania się w nowym miejscu, narastała i opadała we mnie fala … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Powrót do Ziemi Obiecanej

Oto jestem, Syn Marnotrawny, ponownie w Ziemi Obiecanej, gdzie sklep “Żabka” pełen piwa i innych napojów wyskokowych oraz dodatków w postaci świeżego pieczywa, majonezu, papierosów i sprzedawcy jest otwarty od godziny 6 do 22. Piwo w Australii sprzedaje się tylko w licencjonowanych sklepach nazywanych po ludzku “bottle shops”, aby nadmiernie nie ułatwiać dostępu do źródła … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Sto lat RP

Czas leci szybko. Spotkałem się z Wiktorem, aby wymienić się poglądami na temat aktualnej sytuacji politycznej. Tematem było „Sto lat RP”. Wczoraj odbyło się paradne spotkanie na otwartym powietrzu dwóch największych polskich partii politycznych PiS i PO – rzucił nonszalancko Wiktor, pasjonat wielkich wydarzeń politycznych. Obydwie partie wyszły sobie naprzeciw. Tusk i Kaczyński nieśli identyczne … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Wybujałość seksualna. Część 2 (ostatnia).

Kontynuacja rozmowy na wybujałości pogłębiła moje zrozumienie polityki i natury ludzkiej. Premier Miller mówił o szorstkiej przyjaźni z Prezydentem Kwaśniewskim czyli o uczuciach między mężczyznami. Zadaję sobie pytanie, jak rozumieć szorstkość w tym przypadku – zgrabnie komentował, interpretował i pytał Wiktor. Imponował mi swoimi kwalifikacjami. Może zderzyli się lub otarli o siebie owłosionymi piersiami w łaźni tureckiej? … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 10.

W ciągu następnego tygodnia Dział Rozrywki Edukacyjnej nieprzerwanie otrzymywał telefony, e-maile i listy w sprawie nadanego programu. Nikt nie spodziewał się takiej popularności programu. Nie możecie przedstawiać wywiadu z nikomu nieznaną osobą, która uważa się za Boga, i nie zakwestionować prawdziwości jego wypowiedzi. Redakcja stosuje niedopuszczalną technikę masowej sugestii wobec widzów, z których część uwierzy … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Wybujałość seksualna. Część 1 (z dwóch).

Dzień był zimny, na szczęście również słoneczny. Zimno i ciepło zintegrowane w czasie i miejscu pobudza do aktywności. Widocznie podziałało to na mego przyjaciela Wiktora, który bez zapowiedzi machając trzema kartkami wpadł do mego mieszkania jak bomba. Przyniosłem ci rewelacyjny materiał na temat wybujałości seksualnej. To wywiad z francuskim seksuologiem i hipnotyzerem Patrice Cudicio. Musisz … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Krótka kronika wydarzeń sejmowych

W Sejmie i poza Sejmem dzieją się rzeczy tajemnicze. Wydarzenia mają charakter okultystyczny, zaobserwowano też przypadki szamaństwa. Na pierwszy ogień poszedł Jan Maria Rokita wyrzucony z Platformy Obywatelskiej za niedobór składek członkowskich w kwocie 22 zł i 32 gr. Nie była to suma imponująca, ponieważ JMR cieszył się w PO statusem emeryta, nisko opłacanego wykładowcy … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 9.

Przygotowanie nowego spektaklu trwało krócej niż zwykle. Konieczne okazały się szybkie zmiany i uproszczenia, ponieważ czas naglił. Scenariusz i aranżacja nie były jeszcze całkiem na dobrym poziomie, lecz przedstawienie zapowiadało się interesująco. Wywoływało pytania, jakie zadają sobie miliony ludzi wierzących oraz odpowiedzi, które pobudzały do refleksji. Dla oceny jego wartości niezbędne było poznanie reakcji telewidzów … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Człowiek depresjonowany

Dzwonek do drzwi wprowadził mnie w rzeczywistość niedostępną większości ludzi, w krainę pierwszego wtajemniczenia. Na progu stał Wiktor, niby taki sam jak zawsze, a inny. Wyglądał na zmęczonego, był stłumiony i przybity. Grymas na twarzy wskazywał ni to cierpienie, ni to gniew. Co ci jest, Wiktorze? Jesteś chory czy coś się stało? – właściwie nie musiałem … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik intelektualny. Wiktor nowoczesny.

Wiktor odnalazł się w rzeczywistości szczęśliwy jak sierota przygarnięty przez zbzikowanego staruszka, który wyraził chęć słuchania każdej niewinnej istoty poszukującej ciepła oraz zrozumienia dla własnej odmienności. Obmyśliłem nowe porzekadło, którym się z tobą podzielę – rzekł na wstępie. Ni z tego, ni z owego. Nie każdy, kto pragnie śmierci babci to wilk, i nie każdy, kto … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik reporterski. Między patelnią a zamrażarką.

Dziś w grę wchodzi zamrażarka. O godzinie 7 rano termometr na werandzie pokazuje 4 stopnie C, w domu jest 15 stopni C. Na farmie u Jenny, przemiłej i niezwykle skutecznej fizjoterapeutki mojej żony, temperatura w nocy wynosiła minus 1 stopień C. Farma jest położona na Wzgórzach Adelajdzkich w odległości około 15 km od mojego domu. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie Spektakl Odcinek 8

Jakub Kowalski poczuł się zmęczony. Może bardziej niż zmęczony, czuł się znużony życiem pełnym ruchu, obowiązków i odpowiedzialności. Wiesz, Piotrze, chętnie podzieliłbym się odpowiedzialnością z kimś innym, ale nie znam nikogo, kto mógłby przejąć choćby jej część i potrafił wypełniać moje obowiązki. Wszystko sam wymyśliłem i teraz ponoszę tego konsekwencje. Jestem jak ten rzeźbiarz, który … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 7.

Wywiad trwał już dostatecznie długo i redaktor postanowił go zakończyć. Spojrzał na zegarek i zdumiał się: minęło zaledwie pół godziny. Był przekonany, że wywiad trwał co najmniej godzinę. Nie patrzył wcześniej na zegarek, gdyż mogłoby to być poczytane za niegrzeczność; przecież nie miał potrzeby śpieszyć się. Poczuł się zmęczony, chciał też jak najszybciej przejrzeć materiały … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 6.

No to pytaj, Tomaszu – Jakub Kowalski bez wstępu rozpoczął wywiad, kiedy obydwaj usiedli wygodnie, a operator dał znak gotowości kamery. Jak pan wyobraża sobie Pana Boga? – z szacunku dla przekonań rozmówcy, których nie znał, jak i z racji swego wychowania katolickiego redaktor użył formy Pana Boga zamiast Boga. Wyobrażam go sobie jako bardzo … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Australijsko-polska Kamasutra

Australia pozostała prosta i nieskomplikowana w swojej kobiecości od czasu pierwszych osadników, w jedzeniu, gotowaniu, sprzątaniu, utrzymaniu domu, lecz niekoniecznie miłości. Premier Australii, panna Julia Gillard, jest osobą bardziej dystyngowaną i wyrafinowaną niż przeciętna Australijka (może z racji swego brytyjskiego urodzenia?). Niektórzy dodają, że jest także kobietą bardziej wyrachowaną. Mnie ona nie przeszkadza; ja ją … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 5.

Przechodzili między stolikami, kiedy zatrzymał ich nieznany mężczyzna. Tomasz przelotnie zauważył go już wcześniej, teraz mógł przyjrzeć mu się z bliska. Był w sile wieku, wyjątkowo elegancko ubrany. Z butonierki ciemnego garnituru z ciepłymi odcieniami brązu wystawał czerwony kwiat, kolorystycznie zgodny z muszką. Obydwa rekwizyty ubioru wspaniale kontrastowały z siwymi włosami i nieco ciemniejszą brodą. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Humoreska: Negocjacje z jeleniem.

Jeleń stanął na wysokości zadania. Stanął, nie zdając sobie jeszcze sprawy, że ma przed sobą zadanie i jaka jest jego wysokość. Tak jak mężczyzna, który klęka przed kobietą, kiedy ma się oświadczyć. Dlaczego on klęka? Wyjaśnił to kiedyś były major, przezacny starszy pan, prowadzący ze studentami zajęcia z wychowania fizycznego: „Klęka, aby mówić do rzeczy … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 4.

Mężczyzna, którego Tomasz wybrał sobie do pierwszego wywiadu, siedział na ławce i czytał gazetę. Tytuł był aż nadto widoczny. Nie był to żaden brukowiec, ale dziennik cieszący się dobrą opinią. Czytający był w średnim wieku, na oko miał czterdzieści pięć lat. Jego dobrze skrojony garnitur skrywał i łagodził obfite kształty ciała. Tomasz dłuższy czas przyjrzał … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 3.

Już z dala można było dostrzec, że nie jest to tuzinkowa postać, jakich dziesiątki spotyka się w odosobnionych miejscach. Na ławce w parku siedział samotny mężczyzna i spokojnie przyglądał się roślinom otaczającym staw porośnięty szuwarami. Był postawny i w sile wieku; jego starannie przystrzyżone siwiejące włosy nadawały mu nobliwy wygląd. Kontrastowały z nimi żywe, ciemne … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 2.

Zastanawianie się, jak stworzyć nowy naprawdę interesujący, spektakl teatru TV, nie przyniosło rezultatów. Tomasz czuł się zawiedziony jałowością swoich myśli. Pomysły nie chodzą grupkami po głowie, aby pstryknąć palcami i od razu wybrać ten najlepszy – pesymistyczny wniosek nasuwał się w sposób oczywisty. Sam nic nie wymyśliłem, to może razem coś wymyślimy – doszedł do … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Opowiadanie: Spektakl. Odcinek 1.

Redaktor Tomasz Boski, Kierownik Działu Rozrywki Edukacyjnej stacji Baron TV, miał kłopoty. Jego ostatnie programy telewizyjne nie były udane. Sondaże wykazywały spadek oglądalności, do redakcji napłynęło mniej niż zwykle pochwalnych listów, za to w nadmiarze listy krytyczne. Tomasz spodziewał się wezwania „na dywanik” do gabinetu szefa. Męczyło go oczekiwanie na to, co było nieuniknione. Telefon … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Antoni Macierewicz, aktor szekspirowski. Część 2 i ostatnia.

Złożoność sztuki, postaci i czasów Antoniego Macierewicza wymaga komentarza. Dramat rozgrywający się na naszych oczach nie musi prowadzić do wniosku, że polskie aktorstwo polityczne jest wyrazem załamania się zdrowia psychicznego trzydziestu procent zbiorowości poselskiej. Tu nie chodzi o nich, ale o reżysera i dyrektora teatru w jednej osobie, czyli tę część społeczeństwa, który wybiera uduchowionych … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Wyższa moralność.

Moralność ministra Gowina przerosła jego samego, choć jest to mąż stanu wysoki i dorodny pod każdym względem. Minister obudził się rano i od razu sprawdził w wiadomościach telewizyjnych, czy nadal jest jeszcze w PO. Zaraz potem upewnił się, czy przypadkiem nie zapisano go do PiS-u. Nie chciałbym znaleźć się z ręką w nocniku – pomyślał … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Antoni Macierewicz, aktor szekspirowski. Część 1.

W południe przed licznie zgromadzoną w Sejmie publicznością poselską stanął wybitny polski aktor Antoni Macierewicz. Przedstawił nową sztukę wyreżyserowaną przez równie wybitnego twórcę polskiej kultury, Jarosława Kaczyńskiego. JK jest twórcą uniwersalnym, reżyserem happeningów, dobrym na wszystkie wydarzenia i okoliczności zwłaszcza czasy smutku i przygnębienia, tragicznych wydarzeń, pogrzebów i nocnych przemarszów. W Sejmie udziela się tylko … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Szekspirowskie „Bić czy nie bić”.

Lokomotywa polskiej polityki rwie naprzód jak koń wyścigowy o rozdmuchanej wyobraźni. Wie, że jak przegra, to do rzeźni, a jak wygra, to dobra emerytura i obrok. Kierunek lokomotywy to Nowa Europa, gdzie zwycięzców witać będą girlandy, zaszczyty, tytuły, duże pieniądze i zimna pogoda, jeśli przyśpieszą. O czym mało kto wie, lokomotywa ma także ambitny program … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki: Poranne rozważania dziadowsko-filozoficzne. Odcinek 2 (ostatni).

Zdarzyło mi się już tyle razy, że nie mogłem kupić chleba, za którym przepadam, że wstrzymując język za zgłodniałymi zębami zapytałem piekarkę: Dlaczego nie pieczecie więcej, skoro ludzie do godziny 9.30 wykupują cały ten chleb? Nigdy nie wiadomo, ile oni jedzą chleba! Nie uwierzyłem jej, choć z jej dużych, uroczych, libańskich oczu wyzierały wdzięk i … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Poranne rozważania dziadowsko-filozoficzne. Odcinek 1.

Odwiedził mnie Wiktor. Nie wyglądał najlepiej, co nie omieszkałem mu powiedzieć. Przyjaźń wymaga czasem poświęceń. Przyszedłem do ciebie z prośbą o przysługę – mruknął patrząc w przestrzeń gdzieś nad moim ramieniem. Obejrzałem się wstecz, aby stwierdzić, co go tak zaintrygowało. Dojrzałem tylko echo jego słów właśnie odbijające się od ściany. Uspokoiłem się. Słucham cię, Wiktorze. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki: Republika Kokosza. Część 2 (ostatnia)

Przed rozpoczęciem posiłku zamiast modlitwy zagaił gospodarz przyjęcia. Znamy się jak łyse konie… Czy wiecie, dlaczego konie są łyse? – zapytał zagadkowo zapewne po to, aby popisać się znajomością zoologii i sprawić przyjemność ministrowi rolnictwa. Koń jest bliższy duszy ministra-rolnika niż traktor, mimo iż obydwaj pełnią podobne funkcje w społecznościach zwierzęco-mechanicznych. Premier Turkawka dobrze to … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Republika Kokosza. Część 1.

Po zakończonej sesji parlamentarnej wychodzących z budynku posłów filigranowa stewardessa kierowała do autobusu. Jej radosna dziecięca buzia z lekko skośnymi oczami wskazywała na wschodnie pochodzenie. Gdzie ja jestem? Co ja tu robię? – zapytał poseł, który zdezorientowany szybkim zakończeniem sesji, grenlandzką pogodą i nietypową urodą stewardessy z trudem kojarzył sobie zmianę miejsca pobytu. Jedziemy na … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Życzenia Wielkanocne

Wszystkim moim Miłym Czytelniczkom i Czytelnikom składam najserdeczniejsze życzenia zdrowych i szczęśliwych Świąt Wielkanocnych, pełnych radości, miłości i zwierzątek, gotowanych kurczaczków w pisankach oraz zajączków w czekoladzie. Wielkanoc W wielkanocną Wielką Sobotę, nim rozpoczął kropidłem robotę, Dobrodziej witał rozanielony “Niech będzie…poświęcony”.   Wiernych wodą pobłogosławił, ich i jaja ich wielkanocne, kropidłem wiarę utrwalił i zwyczaje … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki: Medycyna i łechtanie

Wpadłem wczoraj do mojego lekarza, aby porozmawiać na temat ostatniego testu badań krwi. Wyniki okazały się nadzwyczajne. Lekarz przeglądał je i raz po raz wykrzykiwał: Glukoza – perfekt! Hemoglobina – fantastyczna! Przy innych wynikach padały okrzyki: Rewelacyjne! Doskonałe! Trochę byłem rozczarowany, kiedy poziom witaminy B12 i kwasu foliowego uznał za normalny. Nie ulegało wątpliwości, że doktor … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Związki partnerskie. Część 2 i ostatnia.

W Australii jest już późno, nie ma co więc owijać spraw w bawełnę, która nie jest tania. Wytaczam trzy argumenty na związkami partnerskimi, zawężając się do związków homoseksualnych. Jestem zdecydowanie za. Skoro „wytaczam” argumenty, to znaczy, że są one ciężkie, inaczej mówiąc ważkie, jeszcze inaczej mówiąc poważne. Podaję trzy znaczenia wagi, aby każdy parlamentarzysta je … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Związki partnerskie. Część 1.

Ostra walka o prawa związków partnerskich skwierczy jak gorący tłuszcz na patelni politycznej. Nieświadomych ostrzegam, że można się boleśnie sparzyć. Wczoraj powstał nowy sojusz poparcia dla związków partnerskich. Kiedyś istniał sojusz-robotniczo chłopski, który rządził krajem przez czterdzieści pięć lat. Miał osiągnięcia. To był dobry wzór. Obecny sojusz jest sponsorowany przez znanego pisarza MT i ma … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Wyznanie Anonima

Jest to blog jubileuszowy, setny. Uznałem, że powinien być inny, zawierać w sobie symbolikę i ujawniać coś osobliwego.  Dedykuję go w szczególności blisko 400 subskrybentom mojego blogu, których liczba nieprzerwanie rośnie. xxxxx Na wyniosłej skale pojawił się Anonim w odświętnym stroju: krótkich spodenkach, czerwonej przewiewnej koszulce z długimi rękawami i ulubionych skórzanych sandałach na gołych stopach. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 19 (ostatni): Finał

Sędzia publicznie ogłosił wyrok na stadionie. Podniósł czerwoną kartkę i wskazał ręką Kaczana. Za chwile powtórzył tę samą czynność w stosunku do Słabosilnego. Asystent Sędziego dodatkowo poinformował o decyzji przez megafon. Była to ceremonia ascetyczna w wymowie jak wystąpienie teatralne mima. Na stadionie eksplodowała bomba zachwytu i uniesienia. Wrzawa stała się ogłuszająca. Z trybun dla widzów, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik literacki. Pochówek w Sejmie.

W Sejmie odbyła się wczoraj smutna uroczystość. Wprawdzie nie dla wszystkich smutna, ponieważ ludzie są dziwni; kiedy jedni płaczą z żalu, inni płaczą z radości gotowi nawet upić się, aby dłużej przeżywać chwile uniesienia. Był to pogrzeb. Nie było to oczywiste od początku. Dawniej dyrektorów i premierów wwożono i wywożono na taczkach, potem w teczkach, wczoraj Jarosław … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Dyskusja o blogowaniu. Gdzie i jak wydać książkę.

Paweł P. wpisał komentarz do mojego blogu z dnia 2 marca 2013. Nie odpowiedziałem nań w formie kolejnego komentarza, tylko bezpośrednim wpisem na blogu, gdyż chodzi o ważny nurt dyskusji. Zachęcam do przeczytania najpierw komentarza Pawła. Kwestia jest fundamentalna. W jaki sposób pisarz, zwłaszcza początkujący lub mniej znany, może zaprezentować swoją twórczość czytelnikom, skoro znaleźć … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 18: Wyrok

Sędzia miał już dosyć przepychanek, niesubordynacji, łamania reguł gry. Szalę przeważyło wydarzenie, którego nikt się nie spodziewał. Sędzia nie słyszał wymiany słów, ale widział doskonale brutalny akt napaści kapitana drużyny Nowych Kreacjonistów na kapitana drużyny Ewolucjonistów, bokserskiej reakcji tego drugiego oraz nieudaną próbę zabójstwa w odwecie. Takiego bezprawia na boisku nie mógł zdzierżyć. Naruszało ono … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Dyskusja o blogowaniu na Forum Pisarskim. Część 1.

Od czasu do czasu udzielam się na forum Platformy Pisarskiej. Postanowiłem wykorzystać te wpisy jak i wypowiedzi innych osób w charakterze przerywników pisarskich na blogu. Kilka dni temu dowiedziałem się, że jedna z niezwykle popularnych dzisiaj pozycji beletrystycznych była najpierw opublikowana przez autorkę w odcinkach na blogu, a dopiero później została wydana w formie książkowej. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 17: Rozliczenia. Część 2.

Zapadła grobowa cisza. Pierwsi zareagowali ochroniarze Kaczana, którzy bez wahania podjęli starania ukrycia go przed rychłą zemstą ze strony ludzi Premiera. Byli przekonani, że w ich najbliższym otoczeniu znajdują się tajni agenci a może nawet i płatny zabójca wynajęty przez oddział bojówkarzy Ewolucjonistów. A co z koniem? – zaniepokoiła się wysoka, tęga Kreacjonistka, w życiu … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry.Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 17: Rozliczenia. Część 1.

Zderzenie konia i jeźdźca z murem było jak potężne tsunami uderzające w mikroskopijną powierzchnię materii, która przeszła do historii pod nazwą pomnika. Tysiące osób z napięciem śledziło rozgrywający się dramat. W pierwszym momencie zapadła martwa cisza, aby za chwilę wybuchnąć wrzawą zawodzeń, wołań i okrzyków. Ci, którzy znajdowali się dalej pytali, co się stało, inni … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Przerywnik pisarski

Wszyscy lubimy sprawy poważne i śmieszne. Tak jak kochając potrafimy nienawidzić. Obudziłem się z uczuciem małej wiary, lecz wielkiej ambicji. Siadłem do biurka i zacząłem pisać. Piszę, piszę, piszę i widzę, że przebieram nogami, a stoję w miejscu. To mnie zmartwiło. W staniu w miejscu pomagała mi Wena, ta, która powinna mi pomagać w inny … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 16. Przemówienie. Część 2.

Kaczan odwrócił się tyłem do pomnika i przemówił. Pragnął, aby słyszano go wszędzie, także w miejscach oddalonych od punktu niezwykłego wydarzenia, mówił więc donośnym głosem. Jego niezwykłe oblicze zjednywało mu zwolenników; prawie nie otwierał ust jak nauczyciel angielskiego z dawnych lat, sączył słowa jak przez słomkę i utrzymywał na twarzy stan znieruchomienia przypominający paraliż. Przyciągało … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 16: Przemówienie. Część 1.

Na murze pozostały wyraźnie odciśnięte kształty głowy konia i jeźdźca. Próba uniknięcia przeszkody w ostatniej chwili przyniosła nieoczekiwany efekt. Obydwie głowy ujęte były z profilu, nie en face, przez co rzeźba nabrała niezwykłych kształtów i wartości artystycznej. Na pierwszym planie widoczna była głowa konia, a zaraz za nią, jakby przyrośnięta do grzywy, ludzka głowa. Forma, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 15: Szarża

Naprzeciwko, choć w znacznej odległości, skoncentrowanej drużyny Ewolucjonistów widoczna była pomnikowa postać byłego premiera Kaczana na masywnym koniu. Jeździec wyglądał na lekko wstawionego; dyszał ciężko z żądzy bezwzględnego i ostatecznego rozprawienia się ze swoim dozgonnym przeciwnikiem Słabosilnym i jego poplecznikami. Kaczan przemówił krótko do swoich ludzi. Ruszyli w ślad za nim. Po drodze wydawał komendy … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 14: Harcownicy

Akcja na stadionie rozwijała się stopniowo i to równocześnie w kilku miejscach. Zapoczątkowały ją utarczki harcowników połączone z okrzykami, oskarżeniami i wyzwiskami. Byli to jeźdźcy reprezentujący sporty konne, którzy poczuli się nagle jak rycerze na stepach Ukrainy pragnący pokazać swoją dumę oraz pogardę dla przeciwnika i śmierci. Inicjatywę przejęła od początku drużyna Kaczana. Bluźniercy! Kłamcy! Oszuści! … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 13: Krytyka władzy

No dobrze – sędzia zdecydował się zmienić temat, aby przerwać kolejną tyradę pomocnika. A ci drudzy, ci, którzy są przy władzy. Co to za ludzie? Czy ich przywódca, Słabosilny zwany także Tasakiem, też trzyma ich za mordę? Pseudonim wskazywałby, że to może być ostry facet. A skądże. On nie używa takich wyrazów jak morda! Może nawet … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Reguły gry. Opowiadanie “political fiction”. Odcinek 12: Ojciec

Ojciec? Czyj ojciec? To tylko pseudonim. To bardzo religijna i bajecznie bogata osobistość. Tak, właśnie osobistość – głos i oczy Szczerbatego świadczyły o powadze jego oświadczenia oraz szacunku dla osoby Ojca. Prawdziwy Krezus. Uniwersytety, stocznie, wytwórnie filmowe, złoża gazu, stacje radiowe i telewizyjne, nieruchomości, inwestycje bankowe. Wiele od niego zależy w tym kraju. Fascynuje go … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Zbrodnia i kara według Wiktora

Zniknięcie bohatera ze sceny nie oznacza jeszcze jego zejścia, inaczej mówiąc zgonu. Z tym optymistycznym przekonaniem wykręciłem numer telefonu Wiktora. Był w domu. Wywiązała się między nami konwersacja, którą na początku możnaby określić jako niewyszukaną. Wiktorze, mam dla ciebie ciepłą wiadomość. Czy to łączy się w jakiś sposób z dzisiejszą temperaturą? Ależ skądże. Pytały o ciebie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares