Osiemnaście minut po północy rozpoczął się czas relaksu i wspomnień. Myślałem o ludziach pewnych. Pewien mężczyzna w gumowcach, z twarzą upudrowaną, różową i uśmiechniętą, wszedł do studio TV z wiaderkiem pełnym błota i udzielajac wywiadu, łopatką rzucał błoto na przywódcę … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwa tagu: blog
Leczenie odwykowe
Myślę o leczeniu odwykowym. Mam problem ze snem i dobrymi radami. Za mało sypiam. Budzę się o godzinie trzeciej nad ranem, siadam przy komputerze i piszę. Pisze mi się bardzo dobrze, wręcz znakomicie, w efekcie czego w ciągu niecałych dwóch … Czytaj dalej
Przekaż dalejMichał “Misiu” Kamiński
Czytelnik II zadał mi pytanie, które jest zbyt ważne, aby je pozostawić poniżej wpisów na blogu: A czy będzie o najważniejszym kandydacie ( jedynce) – „spadochroniarzu” z województwa lubelskiego – pogromcy Agnieszki Smreczyńskiej – Gąbki, byłym spin-doktorze PIS-u „Misiu” Kamińskim!!! … Czytaj dalej
Przekaż dalejKlucz wyborczy do Europarlamentu
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbywają się pod hasłem 3P czyli Powaga i Parodia Polityczna. Parodia polityczna nie jest śmieszna, tylko bolesna. Powaga polityczna może być natomiast śmieszna. Do Ambony Obiektywnej i Niewzruszonej Prawdy napłynęło tysiące emaili i listów. Treść ta … Czytaj dalej
Przekaż dalejBeata K, the Superwoman
Rzadko mam okazję relacjonować wydarzenie tak wyjątkowe, jak dzisiaj. Polka porwana kilka dni temu przez faszyzującą organizację „Supernatural Gender Criminals” wyrwała się z niewoli i przybyła prosto do studia telewizyjnego w Warszawie. Tam skąd przybyła, traktowano ja ze szczególnym okrucieństwem. … Czytaj dalej
Przekaż dalejSzybkie wiadomości wiktoriańskie
Żyję teraz wyborami do Unii Europejskiej, jestem niedospany, chyba byłem śpiący, gdyż Wiktor pojawił sie przed mymi oczami rozmazany. Życie toczy się w Polsce wielkimi kołami. Jest coraz lepiej! – Wykrzyknął entuzjastycznie. Świętość Jana Pawła II zmieniła ludzi nie do … Czytaj dalej
Przekaż dalejDlaczego nie lubimy chodzić?
* Bo odczuwamy to jako stratę czasu. Czas stał się esencją istnienia, wartością naczelną, którą liczymy i hołubimy, której wciąż mamy za mało. Time is money. Nie będę mnożyć listy wyjaśnień, dlaczego czas jest traktowany jako usprawiedliwienie niechodzenia, niespacerowania, ponieważ … Czytaj dalej
Przekaż dalejCiu, ciu, ciu w trzech kategoriach
Wpis pod zdjęciem oseska na Facebooku okazał się nieudany, wadliwy i rażący jak sztuczna noga u kota. Było mi przykro z tego powodu. Celowałem w dziesiątkę, a trafiłem kulą w płot. Ja, który miałem najlepsze w całej kompanii wyniki strzelania … Czytaj dalej
Przekaż dalejDom Wariatów Zaleczonych
W sali przyjęć prezydent, nowy premier (kobieta podobna do Beaty Kępy, pseudonim partyzancki „Gendera”), nowy przywódca opozycji, były premier i były przywódca opozycji składali sobie gratulacje, kiedy podbiegł szef rachmistrzów i podał karteczkę pani premier. Panowie, widzę przed społeczeństwem pasmo … Czytaj dalej
Przekaż dalejDom Wariatów
W dniach 1 Maja i 3 Maja połączonych razem niby bracia syjamscy dniem wolnym od pracy, po którym wierni mogą swobodnie przechodzić od klarownej Monarchii Edwarda Gierka do niejasnej Demokracji Tuska i Kaczyńskiego, społeczeństwo nabyło prawo do nadziei i … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika powszednio-świąteczna
Czekał na mnie na peronie. Z postury podobny był do Boga: dobrze zbudowany, uśmiechnięty, dobrotliwy. Okulary dodawały mu powagi mądrości. Zmierzwioną brodą i włosami w nieładzie przypominał raczej szatana, wyglądał jakby przed chwilą zszedł z obrazu Memlinga, gdzie widłami … Czytaj dalej
Przekaż dalejO astronomicznej mentalności
Komentarz Czytelnika zamieszczony w poprzednim blogu zaimponował mi i ucieszył mnie tak bardzo, że postanowiłem zamieścić go jako nowy krótki wpis. Komentarz wyjaśnia naukowo, jak to jest z kobietami, które są z Wenus. Są tacy, którzy nie wierzą w Boga, … Czytaj dalej
Przekaż dalejRozmowa Marsa z Wenus
Ten blog zawsze planowałem popełnić. Chodzi mi po głowie od bardzo dawna i męczy. Może nawet od dziecka. Dzieciństwo jest trudnym okresem, jeśli dojrzewasz zbyt wolno. Potem też może być ciężko. Kiedy już dojrzałeś, istnieje niebezpieczeństwo, że zdziecinniejesz zbyt szybko. … Czytaj dalej
Przekaż dalejJajko wielkanocne
Prawda jest bolesna. Jajko, wielkanocne czy nie wielkanocne, jest podejrzanym produktem niewiadomego pochodzenia, krótko mówiąc bastardem. Najtęższe głowy nie rozstrzygnęły bowiem dylematu, co było pierwsze: jajko czy kura. – Wiktor zwiesił głowę w rezygnacji. Wisiała ona tak przez pewien czas, … Czytaj dalej
Przekaż dalejRogi w teorii i praktyce
Nie samym jajkiem wielkanocnym człowiek żyje. O ile w ogóle żyje, gdyż wegetacji nie można nazywać życiem. Powinna być karana na równi z głupotą. Wegetacja to wegetacja, życie to życie. – Wiktor nie był nastawiony zbyt pozytywnie, świątecznie, promiennie, jak … Czytaj dalej
Przekaż dalejWielkanocny zapłon tożsamości.
Część ogólna posiedzenia Sejmu poświęcona była czworokątowi: Ukraina, Rosja, Stany Zjednoczone, Unia Europejska oraz wyborom do Europarlamentu. Kocioł zagadnień przynieśli i mieszali w nim na zmianę Minister Spraw Zagranicznych i Poseł Kowal. Strawa nikomu nie smakowała, bo gotuje się nieprzerwanie … Czytaj dalej
Przekaż dalejŻyczenia Wielkanocne 2014
Otrzymaliście już Państwo życzenia od przywódców politycznych i duchowych. Niewiele więcej szczęścia może Was już spotkać. Tym niemniej nachalnie wpycham się z moimi życzenia, płynącymi od serca z jedynej w kraju Ambony Obiektywnej Prawdy. Życzę wszystkim moim Czytelnikom oraz ich … Czytaj dalej
Przekaż dalejWielość w jednym
– Wielość w jednym. – Taka była zwięzła ocena Nikanora dotycząca tworu przyrody, jakim jest człowiek. Istota ludzka była ulubionym tematem rozmyślań Nikanora. Widział ją fizycznie umocowaną w ciągu ewolucji człowieka od przodka, którego niechętnie, ba, z wielkim oporem kojarzy … Czytaj dalej
Przekaż dalejDygresja o żabie
Mam przyjaciela, który żyje dygresjami. O czymkolwiek zaczniesz z nim rozmawiać, po minucie lub dwóch schodzi na inny temat. Dalej jest jak w dół po schodach, coraz to nowa dygresja. Tym razem uczynię wyjątek i sam zrobię dygresję. Określę ją … Czytaj dalej
Przekaż dalejNiedzielny esej o pisarzu, biskupie i złodzieju
Jedna krótka niedziela i tyle przeżyć. Z braku wielkich wydarzeń, małe stają się wielkie. Zależy to od umiejętności powiększania, której służy nie tylko szkło powiększające, lornetka i mikroskop. To umiejętność życiowa, umykająca uwadze, ale ważna. Przynajmniej dla pisarzy. Przeglądam teraz … Czytaj dalej
Przekaż dalejFragmenty życia
Nikanor popełniał błędy. Wiele błędów. Zbyt wiele błędów. Przypominanie sobie, że „errare humanum est” niewiele pomagało. – Wszyscy popełniają błędy. To jest jakaś pociecha. Z drugiej strony, dlaczego to ja mam je popełniać i ponosić ich konsekwencje? – Nikanor wtłaczał … Czytaj dalej
Przekaż dalejI ty masz szansę zostać pisarzem!
Pisarzem trzeba się urodzić! Czy widziałeś kiedyś nowonarodzone dziecię witane okrzykami: Urodzony pisarz! Prawdziwy Żeromski! Nie, to już bardziej Hemingway! Pisarzem trzeba się obudzić! Im wcześniej, tym lepiej! Generalnie ludzie preferują wynagrodzenie za życia. Wyjątek to wierzący w życie pozagrobowe … Czytaj dalej
Przekaż dalejOblicze zbrodni. Opowiadanie.
Nikanor! – Kim ja właściwie jestem? Pytanie jak uparta, nieprzyjemna wilgoć powracało i rozmywało się niby mglista zjawa wywołana przez medium psychiczne. Zanurzony w natłoku wspomnień i niejasności, Nikanor analizował swoją przeszłość, aby zrozumieć materię i naturę ducha, z którymi … Czytaj dalej
Przekaż dalejDzień radości
Dziś, w czwartek 27 marca A.D. 2014, wspólnie obchodzimy święto prywatne, którego treść ujawnię na końcu. Temat przewodni widzę oczyma duszy mojej („in my mind’s eyes” jak u Szekspira) w różnych postaciach geometrycznych: kwadratu, prostokąta, rombu lub koła. Ostatecznie decyduję … Czytaj dalej
Przekaż dalejFranz Kafka w parlamencie
JK stanął na reducie parlamentarnej na drewnianej nodze jak Generał Sowiński. Nogę właściwą podwinął i ukrył w nogawce spodni, dzięki czemu głoszona przezeń prawda była bardziej oczywista i wyrazista, gdyż nic tak nie przemawia do wyobraźni i uczuć jak nieszczęście … Czytaj dalej
Przekaż dalejBłękitne oczy indyczki
Wiktor nie jest chwalipiętą, ale pierś wypełniała mu duma z osiągnięć kupieckich. Rzecz się ma w ogóle o piersiach i języku. Niby jest to temat miłosno-kosmetyczno-filmowy, w istocie rzeczy jest na wskroś konsumencki. Takie jest życie. Piękno można nabyć dzisiaj … Czytaj dalej
Przekaż dalejO komunikacji pozytywnej i upadku uczuć
Sytuacja była co najmniej dziwna. Wiktor i ja, lub, jak kto woli, ja i Wiktor, rozpoczęliśmy, nie zdając sobie z tego sprawy, telepatyczną rozmowę na temat komunikacji interpersonalnej. Brzmi to mocno. Zanurzmy się w naturę spraw ludzkich. Wymiarem życia, który … Czytaj dalej
Przekaż dalejLekka rozmowa o ptactwie
Dziś czuję się świeżo jak mięso u Zielińskiego. – Stwierdził poranny Ptaszek. U nich mięso czasami nie jest świeże. – Zauważyła pani Zazula. No właśnie. Z dziobu mi to pani wyjęła. – Dodał ptaszek pokazując długi lepki języczek, którym chwytał … Czytaj dalej
Przekaż dalejImperium zła
Nigdy nie słyszałem większego bełkotu politycznego, niż ten, który wydał z siebie wczoraj Ambasador Rosji przy ONZ w trakcie dyskusji Rady Bezpieczeństwa na temat zagrożenia Ukrainy przez Rosję. Chory przywódca, chory ambasador i chory naród, których takiego przywódcę i takiego … Czytaj dalej
Przekaż dalejPolityka braterskiej pomocy
Wyklęty powstań ludu ziemi! – Z podziemi dobył się głos chóru i do pokoju weszli cichutko trzej mężowie stanu: Towarzysz Leni, Towarzysz Stali i Genosse Hitle. Przez chwilę przyglądali się śpiącemu niewinnie Towarzyszowi Prezydentowi P, a potem zaczęli przemawiać do … Czytaj dalej
Przekaż dalejŻycie regulowane przez prawo
Życie powinno być regulowane, bardziej przewidywalne i uporządkowane, prawnie lub religijnie. Na przykład wizyty domowe. Każda osoba wchodząca do twego domu przed godziną 9 rano (lub przed 10 rano u osób słabujących nocną porą), powinna opowiadać dobry, świeży żart. Gospodarz … Czytaj dalej
Przekaż dalejPolski ekstremizm w faktach
Jeśli umiesz czytać i pisać, i w dodatku rozumiesz, co czytasz i o czym mówisz, walcz z ekstremizmem w mediach! – Wiktor od drzwi rzucił hasło, z którym zgadzałem się od zawsze. Jesteś dzisiaj w bojowym nastroju, Wiktorze. – Stwierdziłem … Czytaj dalej
Przekaż dalejMiędzynarodowy Dzień Kota
Była godzina czwarta nad ranem, kiedy Wiktor wypuścił kotkę do ogrodu z tyłu domu. Normalnie budziła się około godziny piątej rano, ale tym razem chyba on ją zbudził, kiedy zaczął chodzić po domu. Drewniane podłogi głośno skrzypiały, zwłaszcza w korytarzu, … Czytaj dalej
Przekaż dalejSztuka Chenille Zbierania
Myśl autora niekiedy błądzi długo, aż napotka drogowskaz wskazujący właściwy kierunek poszukiwań natchnienia lub pomysłu. I mnie spotkało to szczęście w nieszczęściu. Kierunkowskazem była wyszukiwarka Google, w Polsce zwana także goglem, guglem lub gogelem. Za jej rączą poradą wpadł mi … Czytaj dalej
Przekaż dalejRozmowy z sobowtórem. O dawaniu i przyjmowaniu rad.
Zacznę nietypowo. Kiedy mam udzielić komuś rady kierując się szlachetną intencją pomocy, od razu przychodzi mi na myśl przysłowie „Dobrymi chęciami droga do piekła jest wybrukowana”. – Wiktor rozpoczął rozmowę, którą prowadzimy od czasu do czasu omawiając sprawy ważne. Zaliczyliśmy … Czytaj dalej
Przekaż dalejRozmowy z sobowtórem. O rodzinie i miłości. Zakończenie love story.
Drugą historię poznałem na rynku, gdzie kupowałem warzywa. Właściciel straganu, tytułowany przez innych „Panie Stachu”, w chwili pozytywnego nastroju opowiedział mi fragment swego życiorysu. – Mój młodszy brat w ogóle nie utrzymuje ze mną kontaktów. I nie wiem, dlaczego. Męczyło … Czytaj dalej
Przekaż dalejZimowa konwersacja o geograficznie odległym lecie
Najszybciej w oczy rzucił mi się baleron, który lubię najbardziej ze wszystkich słodyczy, a zaraz potem udo indycze, którego zapragnęła rodzina. Udo ma wymowę szczególną jako element konstrukcji także ludzkiej, bliski sercu niejednego mężczyzny z wyobraźnią i dwiema zdrowo myślącymi … Czytaj dalej
Przekaż dalejIn Vitro Veritas. Rozpacz i Nadzieja.
Do mieszkania przenikało już światło dnia zimowego, kiedy zawitała Inspektorka ds. Perfekcji, pani Razynka, oddelegowana do małżeństwa Z przez Organizację Ambitnych Kobiet Polskich. OAKP powstała jak Sfinks z tym, że nie z popiołu, ale z pragnień kobiet rodzących się z … Czytaj dalej
Przekaż dalejBallada o striptizie i tańcu przy rurze
W okolicznościach nienadzwyczajnych, bo w kolejce do lekarza, który udzielał błogosławieństw zamiast wypisywania recept, spotkałem osobliwego mężczyznę. Z postury wyglądał całkiem zwyczajnie, ani przystojny, ani brzydki, ni to gruby, ni to chudy. Po kilkusekundowej refleksji uznałem, że jednak nie był … Czytaj dalej
Przekaż dalejChcesz zagłosować na blog? Wyślij SMS o treści E00054 na numer 7122
Drodzy Czytelnicy! Blog www.MichaelTequila.com uczestniczy w Konkursie na Blog Roku 2013 w kategorii Polityka, Publicystyka i Społeczeństwo. Zwycięstwo lub przegrana blogu jest w Państwa rękach. Zależy to od tego, czy uznacie Państwo, że blog zasługuje na wyróżnienie. Decyzja Komisji Konkursowej … Czytaj dalej
Przekaż dalejOd nastroju do Nobla
Dzień był mroczny, zimny, zmiennoustrojowy, jednym słowem – obskurny i nędzny. Prawdziwa zmora, która skacze ci na plecy i dusi nie czekając nawet nocy. Nastrój sklecony pośpiesznie przez zmorę był jeszcze gorszy. Katastrofa siedziała na plecach klęski, a ta na … Czytaj dalej
Przekaż dalejO kupowaniu i pisaniu książek
Czytelniczka o słonecznym imieniu Sunny przedstawiła mi swoje zainteresowania, które mogą być ważne także dla innych czytelników blogu. Zdecydowałem się udzielić odpowiedzi w formie bezpośredniego wpisu. „Tak… tak chciałabym przeczytać tę książkę. Jeżeli to możliwe, chciałabym również porozmawiać o pisaniu … Czytaj dalej
Przekaż dalejAustralia Day
Dzisiaj jest, a właściwie było, święto narodowe Australii obchodzone oficjalnie jako “Australia Day”. Zaprosiłem gości, rodzinę i przyjaciół. Przy balkonie na drzewcach powiewały dwie flagi państwowe: polska i australijska. Zachowywały się godnie. Nie kłóciły się ze sobą jak posłowie w … Czytaj dalej
Przekaż dalejPolityka krajowa. Krótko i zwięźle.
Wysłuchałem dziennika TV. Bogactwo wiadomości cennych jak diamenty w kopalni Króla Salomona. Toczyła sie dyskusja na temat systemu ochrony zdrowia. Występowali trzej Premierzy. W Sejmie jest coraz mniej ludzi nieutytułowanych. Premier Jarosław K. omiótł Platformę Obywatelską surowym wzrokiem. Bił się … Czytaj dalej
Przekaż dalejRozmowy z sobowtórem: O rodzinie. Początek love story.
Niektórzy żyją dla rodziny, nawet jeśli jej sami nie założyli. W debatach publicznych usta posłów, wyschłe od objawiania znaczenia rodziny dla świata, spływają tym hasłem jak szlafrok frotte wyjęty z wody. Niektórzy za rodzinę mają kota, inni psa, a jeszcze … Czytaj dalej
Przekaż dalejWywiady z sobowtórem: Ciąg dalszy “Rozmowy o początkach i refleksji”.
– Nie dokończyliśmy ostatniej rozmowy o motywacji do pisania. – Przypomniałem uprzejmie przyjacielowi przy następnym spotkaniu. Czas to zrobić. Finis coronat opus – jak to mawiali starożytni. Koniec wieńczy dzieło. – Głos należy do ciebie, Wiktorze. – Zadałem sobie pytanie, … Czytaj dalej
Przekaż dalejWywiady z sobowtórem: Rozmowa o początkach i refleksji
– Michael, chciałem z tobą porozmawiać o pisarstwie. Musisz wiedzieć, że od niedawna ja również piszę. Głupio się z tym czuję, bo teraz wszyscy się produkują, nawet półanalfabeci. Ilość błędów gramatycznych i ortograficznych dzięki Internetowi przyrasta szybciej niż woda w … Czytaj dalej
Przekaż dalejWywiady z sobowtórem: Powitania i prawdy uniwersalne.
Piękna pogoda jest twórcą: kreuje dobre samopoczucie. W klimacie wyraża się jedność człowieka i natury. Wielu wydaje się, że jesteśmy oderwani od matki-ziemi. Nie czują tego. Kiedy na dworze jest zimno, mogą sobie podgrzać mieszkanie. Ale to nie znaczy, że … Czytaj dalej
Przekaż dalejWywiady z sobowtórem. Aktorzy.
Od nowego roku regularnie ćwiczę. Często przyłącza się do mnie Wiktor. Jeśli pogoda pozwala, biegamy razem po lesie i nieużytkach otaczających osiedle mieszkaniowe. Bracia deweloperzy w swojej pasji zaspokajania ludzkich potrzeb i wypełniania ich brzęczącą wdzięcznością swoich kieszeni potrafią zamieniać … Czytaj dalej
Przekaż dalejO zagubieniu damsko-męskim
Zebranie w bibliotece publicznej miało na celu dyskusję, która rozgrzałaby ludzi w deszczowy zimny dzień. Kto pierwszy zabierze głos? Dyskusja jest na dowolny temat, aby tylko był gorący. – Kierowniczka biblioteki podjęła przewodnictwo zebrania. Kim chciałbyś być? – Wiktor pierwszy … Czytaj dalej
Przekaż dalej