Galeria handlowa. Opowiadanie fantastyczne.

Najczęściej zdarza się to rano. Nagle ogarnia mnie smutek i marnieję. Idę na przykład szeroką aleją Galerii Handlowej Św. Nepomucena, patrona Bóg wie czego, i czuję, że coś jest ze mną nie tak. Odnoszę wrażenie, że klatka piersiowa mi się zapada, wdycham mniej powietrza, kurczę się. W oknie wystawowym widzę wyraźnie, że jestem mniejszy. Wchodzę … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Nienawiść organiczna. Opowiadanie.

  Mój kolega szkolny, Józek Microsoft, mieszkaniec miasteczka Windows Dziesięć, wielki miłośnik dzikich zwierząt, napisał do mnie list. Był on tak krótki i pełen znaczących szczegółów, że zacytuję go w całości. „Musisz wiedzieć, że żyrafy to najwyższe ze zwierząt lądowych. Są roślinożerne i żyją na wolności do dwudziestu pięciu lat. Obecnie jest ich najwięcej w … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Piramida snów. Powieść fantastyczna. Odc. 4

Myśl o tym, że ktoś odwiedzał Irenę pod nieobecność jej męża, prześladowała Sefardiego. Był świadomy, że to, co powiedział w obecności jej męża, było kłamstwem od początku do końca, ponieważ kobieta, która otworzyła drzwi mężczyźnie, to nie była Irena. – Dlaczego ja to zrobiłem? – Kiedy zadał sobie to pytanie po raz kolejny, zstąpiło na … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Ciąg dalszy o psach, krowie, łóżku i pieszczotach. Humoreska.

Wracam do krowy, która mi się przyśniła. – Co ty gadasz, chłopie? – tak mnie zapytała. – Ja to mam ciężkie życie. Wiesz ile wymiona ważą, ile to muszę mleka nosić ze sobą, zanim mnie wydoją. A co to za przyjemność być dojonym mechaniczną dojarką, bez pieszczot i łagodności dotyku damskiej ręki? Popatrzyłem na nią … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Dzień Wszystkich Świętych. Zapis doraźny jak samo życie.

Kiedy zacząłem pisać ten blog, była godzina 7.49. Nie zdziwiłem się, ponieważ powtarza się ona każdego dnia, taka jej niezawodna natura, podobna do deszczu, szumiącego właśnie za oknem, który stale powraca, tylko z inną regularnością. Jestem zadowolony, że byłem na cmentarzu już wczoraj. Zostawiłem tam dwa bukiety kwiatów w donicach, bordowy i złocisty, zapaliłem świeczki … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Wzorem – świat zwierzęcy

Wczorajszy film o zwierzętach na kanale Planet wywarł na mnie wrażenie. Oglądałem wiele takich filmów, ten uznałem jednak za przełomowy. Okazał się brakującym ogniwem łańcucha mojej wiedzy, jak utrzymać się w doskonałej formie i zdrowiu do końca życia. Jedynym dobrym wzorem są zwierzęta. Po nich dopiero idzie Jane Fonda i podobni pasjonaci fitness.-– Wiktor rozpoczął … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Dlaczego nie lubimy chodzić?

* Bo odczuwamy to jako stratę czasu. Czas stał się esencją istnienia, wartością naczelną, którą liczymy i hołubimy, której wciąż mamy za mało. Time is money. Nie będę mnożyć listy wyjaśnień, dlaczego czas jest traktowany jako usprawiedliwienie niechodzenia, niespacerowania, ponieważ żal mi na to czasu. * Bo nie lubimy samotności. Żyjemy w zwariowanym świecie, gdzie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Ciało w odbiciu lustrzanym. Część 5, jeszcze nie ostatnia. Może i szkoda?

Nie widziałem się z Wiktorem dłuższy czas. Trochę mi go brakowało. Jego relacji o tym, jak radzić sobie z własnym organizmem i cieszyć się dobrym zdrowiem, kondycją i wyglądem fizycznym. Spotkaliśmy się późnym popołudniem w parku, gdzie Wiktor ćwiczył szybki spacer i jogging na zasadzie własnej formuły 50/50. Ja wybrałem się na przejażdżkę rowerową. Przyświecał … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Ciało w odbiciu lustrzanym. Część 4.

Strasznie rozgadałeś się, Wiktorze. Zacząłeś od nagości i wszedłeś na politykę. Skracaj się, jeśli możesz. Nagość ma więcej wspólnego z religią niż z polityką. Jak to?. – brwi rozmówcy uniosły się w górę pytająco. A tak. Przypomnij sobie choćby powiedzenie „Nagi jak święty turecki”. Nie rób niepoważnych aluzji do osób świętych, chłopie – Wiktor o … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Ciało w odbiciu lustrzanym. Część 3.

Kolejne spotkanie z Wiktorem zaczęło się od rozmowy, jak znani mężczyźni ukrywają swoje mankamenty cielesne. Jeśli chodzi o nieatrakcyjność ciała, to są jeszcze inne rozwiązania, które stosują mężczyźni. Wszystko zależy od pomysłowości, pieniędzy, a także krawca. Podaj mi jakiś przykład, Wiktorze. Mówisz na okrągło, a do mnie najmocniej przemawiają konkrety – zaprotestowałem przeciw niewiele mówiącym, ogólnym … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Ciało w odbiciu lustrzanym. Część 2.

Przez kilka dni Wiktor chodził jak struty. Niełatwo było z nim rozmawiać. Usiłowałem pocieszyć go, lecz on zdecydował się pozostać niepocieszony. W odpowiedzi mogłem tylko usłyszeć: Tylko jedno może mnie pocieszyć. To, że mi powiesz, że sam wyglądasz podobnie. Nic nie odpowiadałem na takie podstępne sugestie kierując się praktyczną zasadą brytyjskiego dworu królewskiego: ani nie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Ciało w odbiciu lustrzanym. Część 1.

Wiktor przebudził się ze snu i poszedł do łazienki. Coś go tknęło, tak delikatnie, że pomyślał o pajęczynie. Ale skąd w łazience pajęczyna? Okazało się, że nie było to dzieło pająka, tylko złe przeczucie. Kazało mu spojrzeć w lustro. Zrobił to i pożałował. Był nagi. Nie to jednak wyprowadziło go z równowagi. Problem tkwił w tym, jak … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares