Wybory prezydenckie w Polsce i w Moskwie

Polskie wybory prezydenckie są szeroko komentowane w Rosji. Znana jest rozpoznawalność kandydatów: Duda 2 %, Komorowski 5 %, Ogórek 20%, Korwin Mikke 90 %. Wszyscy mówią o polskiej polityce i politykach. „Korwin Mikke to najbardziej znany w Rosji polski paralityk, kandydat do stanowiska prezydenta w Polsce”. – Powtarzają w dziennikach telewizyjnych komentatorzy moskiewscy. „Wygrał ostatnio … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Iwan Iwanowicz i depresja. Część 1.

Odkryłem Iwana Iwanowicza zanim on odkrył siebie. Nie odkryłem go w sensie dosłownym na przykład ściągając z niego kołdrę, co byłoby absurdem do kwadratu, lecz jako badacza, naukowca z powołania, pasjonata obserwacji i samoobserwacji. – Widzisz pan. – Zaczął Iwan Iwanowicz, przyłączywszy się do mnie w drodze do sklepu, miejsca regularnych pielgrzymek wszystkich osób wierzących … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Sensacyjne doniesienie wyborcze

Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie! Jest to wiadomość świeża jak ciepłe bułeczki w piekarni, gdzie kupuje kiełbasę dla siebie, kisiel dla rodziny i kości dla psa. Jeśli chodzi i świeżość informacji, to piekarnia od wieków jest najpewniejszym źródłem. Piekarnie istniały już wtedy, kiedy nie znano jeszcze słowa gazeta. Dokładniej mówiąc były to prawybory, a konkretnie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Blog o życiu i pisaniu

Życie nie jest całościowe, lecz fragmentaryczne. Patrzę przez okno i obserwuję mężczyznę, nie wiem jak go nazwać, chyba jest to sprzątacz. Wychodzi z niewielkiego budynku mieszczącego pojemniki ze śmieciami, w ręku trzyma kubełek i wielką szczotkę. Widzę go codziennie jak zbiera śmieci, podmiata, piele, porządkuje, uzdatnia wszystko, czego wymaga osiedle. Osiedle nazywa się „Klimaty”, może … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Gdzie ja jestem?

Szukam odpowiedzi na trudne pytania. Nie wiem, gdzie jestem. Mam ciągle omamy. Rozglądam się wokół, ludzie chodzą wolni i radośni jak wiosenne słońce po łące, a w Warszawie mrok i smutek. Niestety proszę Państwa, byłem w błędzie. Nie jesteśmy wolni. Tak mnie dzisiaj poinformowali moi najulubieńsi aktorzy: Kaczyński, Czarnecki, Mastalerek, Błaszczak. Jak mam im nie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Balkonowy obchód świąteczny

Jest to opowiadanie abstrakcyjne. Jeśli je czytasz, to na własną odpowiedzialność. Wyszedłem na obchód świąteczny razem z Kurczakiem, zrodzonym w nocy ze święconego jajka wielkanocnego ożywionego oparami kieliszka półwytrawnego szampana Henkell, idealnej kombinacji ceny i jakości. Udaliśmy się na balkon w temperaturę skromnego mrozu, jak na kwiecień przystało. Wyświetlała się godzina 5.30. Domyśliliśmy się, że … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
41Shares

Życzenia Wielkanocne

Postanowiłem popełnić dzisiaj, w przeddzień Wielkanocy, blog radosny, równie okolicznościowy jak makaron czterojajeczny, który tym różni się od dwujajecznego, że zawiera tę samą ilość jajek. Z okazji Świąt Wielkanocnych składam moim Czytelnikom i Czytelniczkom najserdeczniejsze życzenia, a w szczególności: Nienasyconym jajecznie – jaja strusiego, odpowiednika 27 jaj kurzych. Facetom bez jaj – kopy jaj lub … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Zanim zacznę poważne życzenia

Zanim zacznę poważne życzenia, najpierw dla rozgrzewki wiersz okolicznościowy, popełniony wiele lat temu, stanowiący dowód budzącej się religijności i umiłowania kariery, która nie przypadła mi w udziale. Wielkanoc W wielkanocną Wielką Sobotę, nim rozpoczął kropidłem robotę, Dobrodziej witał rozanielony “Niech będzie   poświęcony”.   Wiernych wodą pobłogosławił, ich i jaja ich wielkanocne, kropidłem wiarę utrwalił i … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

O wielkich i małych, ludziach i rzeczach

Dzisiaj blog pisze się sam, od niechcenia. Łagodnie, na luzie, zrelaksowany. Piwko oraz świeżutki chlebuś żytni, razowy z masełkiem działają cuda. Wybaczcie mi to piwko, chlebuś, masełko. Piszę jak rodacy zdziecinniali już w wieku, kiedy kobieta i mężczyzna ciągną się wzajemne do łóżka w celach tak radosnych, że nawet ksiądz profesor Oko nie wypowiada się … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Spotkania z pisarzami

Przytaczam komentarz Czytelnika na blogu z 27 bm (temat: Stasiuk): Pisarz nie powinien chodzić na żadne spotkania autorskie organizowane dla innych Pisarzy. Owszem powinni się Oni kontaktować ze sobą tak często jak tylko to jest możliwe ale nie na spotkaniach autorskich tylko gdzieś w pabach przy degustacji i ocenie wysokoenergetycznych i wysokoprocentowych trunków. Ostatecznie może … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
42Shares

Jestem reakcjonistą

Podobał mi się sondaż poparcia dla kandydatów na prezydenta wykonany w marcu b.r. przez Polish Daily News w Nowym Jorku. Poziom poparcia uzupełniam komentarzami, jakie ukazały się na formularzach sondażowych. Duda – 44,7 % – A young, dynamic and handsome bloke. We love President Kaczinsky! Brown – 14,0 % – The greatest Polish movie director. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
8Shares

Andrzej Stasiuk, pisarz. Co z nim?  

Uczestniczyłem dzisiaj w spotkaniu z Andrzejem Stasiukiem. Przeczytałem wcześniej na Wikipedii jego życiorys. Bardzo znany i zasłużony dla literatury i kultury polskiej pisarz. Zabrałem ze sobą jego książkę „Wschód”, otrzymałem ją na imieniny w upominku, podpisał mi. Ucałowałem jego autograf i zalałem się łzami. Może i zrobiłbym to, gdyby jej autor był w lepszej formie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Dom, gdzie straszy. Epizod 1. Zaktualizowany dnia 27 03 2015 godz. 7.37.

Tę historię opowiedział mi Iwan Iwanowicz Iwanczyn, człowiek trójkątnego pochodzenia, zdaje się cygańsko-polsko-rosyjskiego, co oznacza jednostkę z doświadczeniem wielonarodowym i potencjałem zarówno spokoju jak i wybuchowości. W rękach partii walczącej o władzę taki człowiek mógłby dać się obciążyć ładunkiem wybuchowym i zdetonować. Partie walczące o władzę umieją eksplodować ludzi na odległość, nawet trzy metry od … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Komentarz na blogu i linki do recenzji

Przeczytałem z zainteresowaniem komentarz Czytelnika na moim ostatnim blogu z dnia 21 marca br. Podzielam opinię Czytelnika co do szczególnej odpowiedzialności polityków za podejmowanie ważnych decyzji. Zbyt często lub zbyt głęboko liczą się dla nich interesy własnych partii, raczej niż interesy społeczeństwa, które reprezentują oraz interesy szerszych społeczności (na przykład w kwestiach pokoju czy ochrony … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Zagubiłem się

Zagubiłem się. W polityce, w planach imperialnej Rosji, w Internecie szukając recenzenta, w pogodzie, która w Gdańsku jest marna, pochmurna, deszczowo-śniegowa, za to we Wrocławiu słoneczna i ciepła. W ciągu dnia odnajdywałem się w różnych miejscach: w sklepie warzywnym, gdzie kupiłem kilka produktów do domu, lecz nie znalazłem łuski cebulowej do malowania pisanek wielkanocnych, na … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Groteska: Publiczne oświecenie polityczne

– Czas podsumować sytuację polityczną kraju. – Reporterka magazynu „Naród i Społeczeństwo”’ rozpoczęła wywiad z redaktorem naczelnym „Tuby Wyborczej”. Siedział przy niskim stoliku ukrywając twarz, nogi i tułów za zasłoną. – Czym zajmuje się obecnie „Tuba Wyborcza?” – Prowadzimy kampanie wyborcze dwóch kandydatów i jednej kandydatki na prezydenta. – Czy oni nie są w stanie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Biznes i pisanie opinii o książkach

Zacząłem (przejściowo) traktować pisanie jak biznes: promuję i sprzedaję produkt. Proszę mi wierzyć, dzisiaj bez tego pisarz nie istnieje. Na rynku są tony książek, konkurencja jest zabójcza. „Sędzia od Świętego Jerzego” jest w sprzedaży w księgarniach internetowych, z wyjątkiem – jak na razie – Empiku i Domu Książki. W nadchodzącym tygodniu ukaże się w księgarniach … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Paszkwil na kobiety

Zamiast wstępu: Jest piątek wieczór. Poczułem się tak smutno, że musiałem napisać coś podniosłego. Wybiegłem z domu wzburzony tym, co usłyszałem o sobie i popędziłem jak szalony w kierunku pól jeszcze nie złocistych i łąk jeszcze nie zielonych, aby zanurzyć się w wolność, która jeszcze nie zakwitła. Na zakręcie (nie pamiętam, jakiej ulicy) zderzyłem się … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Hura na sieć księgarską

Obudziła mnie wiara w nadzwyczajną moc ducha autorskiej przedsiębiorczości. – Kto mnie kupuje i czyta? – Zadałem sobie pytanie, sprawdziłem fakty i oto pierwsze wyniki: wysoki funkcjonariusz sklepu Biedronka, wciąż pracujący inżynier-emeryt, młodzieńczy posiadacz wnuczka o nadzwyczajnym talencie szachowym, przemiła pani rehabilitantka, przedsiębiorczy mężczyzna ze znajomością kapuery, uśmiechnięta ekspedientka ze sklepu delikatesowego oraz specjalista od … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
20Shares

Sędzia od Świętego Jerzego

Drodzy Czytelnicy, W związku z faktem, że moja powieść jest już w sprzedaży w wielu księgarniach, pragnę udostępnić tę informację łącznie z informacją o samej powieści. Zależy mi na maksymalnym spopularyzowaniu książki i osiągnięciu poziomu sprzedaży, który zagwarantuje powodzenie rynkowe dalszych pozycji. Pierwsza powieść może tylko utorować drogę autorowi, który wcześniej nie publikował w Polsce. … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Z życia aktywnego pisarza

Ten blog pisze się sam, od serca, które odkryłem w sobie dwa lata temu razem z prawdziwym charakterem błądzącym od lat po rozdrożach mego ciała. To i tak lepiej niż Edward Gierek, o którym społeczeństwo dowiedziało się, że ma serce, dopiero kiedy trafił do kliniki kardiologicznej. Piszę te słowa z perspektywy dojrzałości sercowo-charakterologicznej. Życie pisarza … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Niespokojny sen Władimira Wielikiego 

W nocy, co trzeba podkreślić, gdyż Władimir Wielikij śnił także w dzień, miał on sen, bardzo niespokojny. Zbudził się spocony. Podeszła niania, była w randze gienierała lejtnanta, aby go utulić. – Czy już jestem carem, nianiu? – Nie, jeszcze nie, kochanie. Ale już niedługo. – Uspokoiła go i poprawiła kołdrę. Rano Władimir Wielikij czuł się … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Historia prawie o grotesce

Przechodziłem niedawno obok sklepu mięsnego pod wezwaniem „Od 23 % do 97 % mięsa w kiełbasie” i postanowiłem pozdrowić personel. W sklepie nie było klientów, więc przyszło mi to łatwiej. – Ucieszę panie moim widokiem, a zmartwię brakiem chęci kupienia dzisiaj czegokolwiek. – Oświadczyłem sądząc, że wymyślnym pozdrowieniem wzbudzę entuzjazm nie do pokonania. Wyszło zupełnie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
7Shares

Z powagą o autopromocji powieści i autora

Na początku marca ukaże się (w końcu) na rynku moja powieść „Sędzia od Świętego Jerzego”. Cały czas myślę o tym, jak będzie się sprzedawać. Sukcesu pisarskiego nie mierzy się napisaniem (nawet bardzo dobrej) powieści, ale wprowadzeniem jej na rynek, upowszechnieniem w świadomości czytelników, pozytywnymi recenzjami i reakcjami, a w końcu wynikami sprzedaży. Wczoraj oglądałem w … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

O prawdzie dobrze, choć niewiele

Dla żartu powiedziałem ostatnio pewnej drobnej kobiecie w dużym sklepie: – Niech pani nie wierzy mężczyznom. Mężczyźni kłamią. Po czym dodałem, aby zobaczyć jej reakcję: Nawet, kiedy mówią prawdę. Na ogół kobiety przyjmują takie rewelacje spokojnie, z uśmiechem lub bez. Moja rozmówczyni zareagowała inaczej: pokiwała zdecydowanie głową dodając energicznie: Tak! Tak! – Widocznie ktoś jej … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Nie samą dumą człowiek żyje

To nie jest cały obraz. Z tyłu, za tą dwójką z rewolwerami, idzie europejska, amerykańska, kanadyjska i australijska opinia publiczna i instytucje opiniotwórcze, które powoli, lecz systematycznie szturchają swoich przywódców, aby przestali traktować Putina i (jego) Rosję jak małego Jasia, dziecka głębokiej troski, które potrzebuje cierpliwej edukacji, aby wyrosnąć na człowieka. Cierpliwość ma swoje granice, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Andrzej Duda, nowy dr Jekyll and Mr Hyde

Jestem pod świeżym wrażeniem przemówienia Andrzeja Dudy, kandydata na prezydenta. Przemawiał do górników Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Najpierw mówił jako Andrzej, potem jako Jarosław, w końcu tylko jako Jarosław. Nakrzyczał na Prezydenta i panią Premier. No i najważniejsze, rozwiązał problem opłacalności węgla. Międzynarodowe ceny węgla spadły, jak mówił ktoś w TV, z 300 zł za tonę … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Prezydent Putin w Egipcie. Wiadomość krótka i rzeczowa.

Prezydent Putin odbył wizytę w Egipcie. Przy powitaniu zagrano hymn, który tylko z nazwy i domniemania był hymnem Federacji Rosyjskiej. Prezydent z wrażenia najpierw zdębiał, potem zdrętwiał, zamarł, zastygł , a w końu skamienial, ale tylko na twarzy. Zachował jej kamienny wyraz i po zakończeniu rozmów odleciał z nim do Moskwy. Można go teraz oglądać … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
16Shares

O autopromocji powieści i autora. Pasja zwierzęca.

Z pasją i zaangażowaniem rzuciłem się w wir promocji mojej powieści „Sędzia od Świętego Jerzego” . Pasję mogę nazwać zwierzęcą, zaangażowanie ma charakter ludzki z uwagi na narzędzia. Jest godzina 5.08 rano, a ja siedzę przy komputerze i piszę ten blog. Los powieści od dnia ukazania się na rynku w końcu lutego br. już teraz … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Mam pomysł: Co dalej? Część 2.

Mały krępy wraca do domu i dzwoni do tęgiej kobiety i przystojnego lowelasa. – Co wy robicie? Uzbrajacie tych ludzi? A ona na to spokojnie: – My? Ależ nigdy w życiu. Nie mamy pojęcia, o czym pan mówi. Wykluczone, nikogo nie uzbrajamy. I powtarzają mu jeszcze raz na koniec: – My nikogo nie zbroimy. Sytuacja … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Mam pomysł. Co dalej? Część 1.

Wczoraj o godzinie 22.22 wyszedłem na spacer. Było ślisko. Upadłem i uderzyłem głową o chodnik. To mnie ożywiło i rozjaśniło w głowie. Widocznie była tam jakaś blokada zaciemniająca. Wróciłem do domu i napisałem sztukę teatralną. Przedstawiam scenariusz. „Na dużym placu mały, krępy facet, za którym stoją wielkie draby z pałami, bije dwóch ludzi. Ci krwawią, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

O potworach, monstrach i chimerach

Pod adresem jak poniżej znalazłem (cytowany także na Facebooku) artykuł przedstawiający alarmistyczny obraz zadłużenia Polski i potworności, jakie w związku z tym spotkają nas, podatników. Oburzają mnie artykuły przedstawiające wykoślawione poglądy na rzeczywistość i niepotrzebnie przygnebiające ludzi. Stąd mój komentarz. http://niewygodne.info.pl/artykul5/02041-Dlug-Polski-ciagle-rosnie–Rzad-zaciaga-nowe-pozyczki.htm W tym, że rząd polski pożycza pieniądze, a dług państwowy (publiczny) rośnie, nie ma … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Lubimy pisać

Wprowadzam nową kategorię zapisów na blogu: “Lubimy pisać”. Być może nie muszę usprawiedliwiać się z tego, uczynię to jednak z poczucia przyzwoitości, która motywuje mnie do niezamierzonych czynów. Przebudziłem się o godzinie czwartej nad ranem, chyba tylko po to, aby dotarło do mnie, że powinienem pisać o pisaniu, ponieważ dzisiaj – jak mówią – jest więcej … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
11Shares

A kuku! Zakończenie.

Kiedy Iwan Iwanowicz zdefiniował „A Kuku!” jako „fenomen, dylemat, mgławicę pomieszania, w której nie wiadomo, co jest, a czego nie ma”, dopiero wtedy przejrzeliśmy na oczy. Stanął przed nami piękny kraj, Polska, obecnie w szacie zimowej, który – jak się okazuje – jest w całości oparty na „A kuku!” No, może nie w całości, ale … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

A kuku!

„A kuku!” – To zjawisko, które istnieje, a zarazem go nie ma. – Tajemniczo zaczął starszy pan podający się za Iwana Iwanowicza. Wymieniliśmy porozumiewawcze spojrzenia z Wiktorem, które jednakże nie doprowadziły nas do zgody, czy ów tajemniczy osobnik to Iwan Iwanowicz czy nie. ” W momencie niepewności podszedł do nas chłopiec z gazetami. Dzisiaj nikt … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Drugie spotkanie w drodze do okrutnej prawdy

Los przyciągnął nas ku sobie i herbacie ponownie kilka dni później. Tym razem nie zdziwiliśmy się. Było to równie naturalne jak przerabianie nadmiaru jabłek na cydr. – W książce Ewy Woydyłło „W zgodzie z sobą” odnalazłem prawdę o sobie, kiedy przeczytałem, że człowiek może stać się wrogiem samego siebie. Ja nim jestem! – Iwan Iwanowicz … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
31Shares

Trójca psychologiczna

Przypadki chodzą po ulicy. Dzisiaj spotkałem Iwana Iwanowicza, choć on utrzymuje, że to on spotkał mnie. Z okazji spotkania zaprosiliśmy się do pobliskiej kawiarenki na dużą herbatę z dwioma plasterkami cytryny i brązowym cukrem. Teraz herbatę pije się na litry, dlatego nie zdziwiliśmy się porcelanowymi garami zamiast filiżanek, jakie przyniosła nam kelnerka. Kiedy już usiedliśmy … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
5Shares

Bolesnego franka ciąg dalszy

Na Facebooku jeden z czytelników mojego wpisu zamieścił komentarz dotyczacy pożyczek we frankach szwajcarskich: “Ale nikt nikogo nie zmuszal, przystawiajac mu broń do skroni, żeby taki kredyt wziąć. Połasili sie na niższe koszty, jednocześnie ponosząc ryzyko kursowe. Taka kolej rzeczy”. Oto moja pełna odpowiedź. Ma pan rację, nikt mu nie przystawił rewolweru do głowy. Sprawa … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Frank

Frank był przyjacielem Polaków, okazał się wrogiem. Nie pierwszy raz. W czasie drugiej wojny światowej w Europie szalał jeszcze inny Frank, ale ten był nazistą. Sprawa pożyczek we frankach szwajcarskich jest śmierdząca jak na mój gust. Jeśli polskie banki namawiały swoich klientów do zaciągania kredytów w tej walucie, to powinny ponieść konsekwencje. W Australii miało … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Klub sejmowy “Prymityw Polski”

Wczoraj w TV wystąpił poseł Wipler. Mówił bardzo przekonywająco o pani lady Margaret Thatcher. Podkreślił jej pozycję nazywając ją panią po polsku i lady po angielsku, co również znaczy pani. W tej sposób uznał dwukrotnie jej kobiecość. Jak to mówią Francuzi, był charmant. O pani premier Kopacz mówił mniej kobieco. Nazwał ją Lawirantką. Wyjaśnienie było … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
3Shares

Blog bez powodu i uzasadnienia

Kto mnie upoważnił do pisania blogów, pisania o rzeczach małych i jeszcze mniejszych, oraz spekulowania na tematy wielkie i światowe? Podobnie jak pewien dyrektor świętej pamięci firmy, w której niegdyś pracowałem, zadaję sobie pytanie i od razu na nie odpowiedam: sam dałem sobie takie upoważnienie. Być może również czytelnicy moich blogów, którzy z niewiadomych względów, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
5Shares

Horoskop Autorski Roku 2015

Po powrocie z Indii poczułem się wzmocniony, uduchowiony, optymistyczny i twórczy. Poprawił mi się wzrok, lepiej czytam w gwiazdach. Efektem jest horoskop na rok 2015 uwzgledniający także czynniki eteryczne ważne w życiu każdej jednostki i narodu. W Polsce umocni się wzrost gospodarczy. Najszybciej będzie rosła produkcja hormonów przyśpieszających wzrost wagi drobiu oraz konserwantów żywności. Zostanie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
11Shares

Życzenia Noworoczne 2015 Urbi, Orbi et Poloniae

W noc przedsylwestrową spłynęła na mnie szczodrość życzeniowa podobna do pobożności ludzi chodzących do kościoła, którzy zachowują szlachetne ubóstwo intelektualne, wyrzucają śmieci do lasu i kultywują zasady uprzejmości z lat kolejek sklepowych, zimnych pociągów i niewymiennej waluty. Panu Jareczkowi, Przywódcy PiS, który swoim ciepłymi słowami zastępuje mi słońce w zimowe poranki i ogrzewa mój zziębnięty … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
3Shares

Indie i Nepal, refleksje i podsumowania. Część 1.

Wycieczka do Indii (a przy okazji do Nepalu) była spełnieniem moich marzeń. Buddyzmem interesuję się od ponad trzydziestu lat, fascynuje mnie wielość religii i duchowość tego ogromnego kraju, ilustrujące bogactwo i zawiłości ludzkiej duszy. Dla pisarza to raj. Indie potwierdziły mój stosunek do tradycji: część tradycji koniecznie i z wytrwałością trzeba kultywować, bo stanowią one … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
1Shares

Życzenia Świąteczne i Noworoczne

Dzisiaj jest dzień wigilijny. Robimy sobie wspólne zdjęcie pod wielką choinką na Durbar Square w Gdańsku. Trzymam w ręku transparent: Polscy Hindusi z Indii i Nepalu. Wszyscy uczestnicy wycieczki stoją wypasieni upominkami: kolorowe naszyjniki, bawełniane koszulki ze słonikami, małe rzeźby, duże kolorowe albumy, magnesy na lodówkę, dywany i dywaniki, koszule dzienne i nocne. Nastrój jest … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
2Shares

Wspomnienia z Indii i Nepalu

Myślę (co mi się zdarza od czasu do czasu, kiedy organizm jest w dobrym humorze), że skoro to czynię, to jestem, a skoro jestem, to piszę, zwłaszcza wtedy i tym gorliwiej, jeśli ktoś mnie czyta. Ten wpis jest przeznaczony przede wszystkim do współtowarzyszy podróży. Dochodzę do siebie po długiej, męczącej, lecz owocnej podróży. Przeziębiłem się, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
12Shares

India & Nepal Inc. Powrót z wakacji.

Wróciłem z podróży wakacyjnej po Indiach i Nepalu, głęboko odmieniony, fizycznie podobny do pierwowzoru, który wyjechał, lecz duchowo odmienny w każdym calu, a może nawet i głębiej. Zmiany zauważyłem późno, dopiero na dworcu kolejowym w Gdańsku. Wyszedłem z wagonu pociągu ekspresowego z Warszawy i zasmuciłem się. Było to uczucie zrozumiałe, gdyż wokół panowała cisza, niedostępna … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
6Shares

Savoir vivre

„Savoir Vivre” znaczy dosłownie „wiedzieć, jak żyć” i jest o dobrych manierach i rzeczach praktycznych, jak na przykład, kiedy wyjąć słomę z butów, a kiedy ją tam włożyć. O sianie Savoir Vivre nie traktuje, a jest ono ważne. W armii carskiej rekrutom-analfabetom, którzy nie wiedzieli, co to znaczy „prawa” i „lewa”, przyczepiano wiązkę siana do … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Zaległy blog z 25 11 2014 Marsz z Paranoją

Mam tak mało czasu, że nie starcza mi go na życie. Robię zakupy, śpię, jeśli jest to prawdą, wykonuję czynności domowe (nie wiem, dlaczego pan Bóg mnie tym pokarał) i piszę blogi. Po podsumowaniu widzę, że prawie nie żyję, bo doba ma tylko 24 godziny. I tak mam szczęście, bo doba księżycowa jest krótsza. Efekt … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
4Shares

Polityka męcząca

Obiecuję sobie, że nie będę pisać o polityce, ale jakżeż tu nie pisać skoro długopis jak nóż sam otwiera się w dłoni. Myślę o niepodliczonych jeszcze do końca wyborach samorządowych. Widzę, jak dwie partie i kilku polityków mieszają ludziom w głowach. Mnie nie, nie przyjmuję ich argumentów do wiadomości. Ostatnio szczepiłem się i jestem odporny. Inni … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
27Shares