Myślałem, że dzisiaj nic już z siebie nie wykrzeszę, a tu proszę, rozum i pamięć mi się objawiły, aby czerwonym dywanem wysłać drogę Życzeniom Noworocznym. W Nowym Roku życzę (w kolejności alfabetycznej czyli niekoniecznie sprawiedliwej): Biskupowi … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwa tagu: Putin
Władimir Putin, piąta kadencja. Co dalej?
Moje motto: Każdy naród ponosi konsekwencje nierozumienia lub niepilnowania tego, co robi jego rząd. W skali kraju, w skali narodowej głupota lub naiwność są niewybaczalne. Alegoria państwa wg Alfreda Kubina Uważnie obserwuję, co dzieje się w Rosji. Patrzę na ten … Czytaj dalej
Przekaż dalejDogrywka negocjacyjna prezydenta Trumpa w Polsce. Cz 2.
W godzinach wieczornych prezydenci USA i Polski spotkali się ponownie. Bardzo przypadli sobie do gustu. Reprezentowali podobne poglądy, a układ gwiazd sugerował owocną współpracę. President Trump podziękował serdecznie za doskonałą synchronizację przebiegu przemówienia. – Kiedy wspomniałem Lecha Wałęsę, od razu … Czytaj dalej
Przekaż dalejO wielkich i małych, ludziach i rzeczach
Dzisiaj blog pisze się sam, od niechcenia. Łagodnie, na luzie, zrelaksowany. Piwko oraz świeżutki chlebuś żytni, razowy z masełkiem działają cuda. Wybaczcie mi to piwko, chlebuś, masełko. Piszę jak rodacy zdziecinniali już w wieku, kiedy kobieta i mężczyzna ciągną się … Czytaj dalej
Przekaż dalejZagubiłem się
Zagubiłem się. W polityce, w planach imperialnej Rosji, w Internecie szukając recenzenta, w pogodzie, która w Gdańsku jest marna, pochmurna, deszczowo-śniegowa, za to we Wrocławiu słoneczna i ciepła. W ciągu dnia odnajdywałem się w różnych miejscach: w sklepie warzywnym, gdzie … Czytaj dalej
Przekaż dalejNiespokojny sen Władimira Wielikiego
W nocy, co trzeba podkreślić, gdyż Władimir Wielikij śnił także w dzień, miał on sen, bardzo niespokojny. Zbudził się spocony. Podeszła niania, była w randze gienierała lejtnanta, aby go utulić. – Czy już jestem carem, nianiu? – Nie, jeszcze nie, … Czytaj dalej
Przekaż dalejHistoria prawie o grotesce
Przechodziłem niedawno obok sklepu mięsnego pod wezwaniem „Od 23 % do 97 % mięsa w kiełbasie” i postanowiłem pozdrowić personel. W sklepie nie było klientów, więc przyszło mi to łatwiej. – Ucieszę panie moim widokiem, a zmartwię brakiem chęci kupienia … Czytaj dalej
Przekaż dalejNie samą dumą człowiek żyje
To nie jest cały obraz. Z tyłu, za tą dwójką z rewolwerami, idzie europejska, amerykańska, kanadyjska i australijska opinia publiczna i instytucje opiniotwórcze, które powoli, lecz systematycznie szturchają swoich przywódców, aby przestali traktować Putina i (jego) Rosję jak małego Jasia, … Czytaj dalej
Przekaż dalejPrezydent Putin w Egipcie. Wiadomość krótka i rzeczowa.
Prezydent Putin odbył wizytę w Egipcie. Przy powitaniu zagrano hymn, który tylko z nazwy i domniemania był hymnem Federacji Rosyjskiej. Prezydent z wrażenia najpierw zdębiał, potem zdrętwiał, zamarł, zastygł , a w końu skamienial, ale tylko na twarzy. Zachował jej … Czytaj dalej
Przekaż dalejMam pomysł: Co dalej? Część 2.
Mały krępy wraca do domu i dzwoni do tęgiej kobiety i przystojnego lowelasa. – Co wy robicie? Uzbrajacie tych ludzi? A ona na to spokojnie: – My? Ależ nigdy w życiu. Nie mamy pojęcia, o czym pan mówi. Wykluczone, nikogo … Czytaj dalej
Przekaż dalejMam pomysł. Co dalej? Część 1.
Wczoraj o godzinie 22.22 wyszedłem na spacer. Było ślisko. Upadłem i uderzyłem głową o chodnik. To mnie ożywiło i rozjaśniło w głowie. Widocznie była tam jakaś blokada zaciemniająca. Wróciłem do domu i napisałem sztukę teatralną. Przedstawiam scenariusz. „Na dużym placu … Czytaj dalej
Przekaż dalejCelebryci i sława pisarska czyli o ocieraniu się
Pisanie blogów autorskich i powieści nie tylko działa na organizm stymulująco jak zioło Senes i lewatywa, ale i zbliża do celebrytów tego świata.. Dzielę się sensacyjną radością: nazwisko Michael Tequila wraz z linkiem do ebooka „Sędzia od Świętego Jerzego” na … Czytaj dalej
Przekaż dalejPoszerzanie horyzontów
Zbudził mnie niepokój, nie tak niezrozumiały, ile nieprzyjemny, że moje horyzonty są za wąskie, nieadekwatne do współczesności, węższe niż biblijne ucho igielne, przez które nie jest w stanie przejść nawet wygłodzony wielbłąd. O wielbłąda i ucho przestałem się martwić skoro … Czytaj dalej
Przekaż dalej