Klęczy cisza niezmącona Strumieni wieczności utartą drogąburze dziejów idą wulkanów pożogą,cierpliwość czasu krople przesączai z nich buduje oazę słońca. Stoję w pokorze, zadumanynad pokalaniem skalnej ściany;wąwóz rozpłatał ją w dwa piony,wstyd skał obnażył rozpalonych. Klęczy cisza niezmącona,czerwonych wzgórz cierpliwa żona,pełna … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwum kategorii: Australia
Życzenia i Orędzie Noworoczne 2021
Motto: Obyśmy zdrowi byli na ciele i umyśle Drodzy Rodacy! Szanowni Państwo! W Nowy Rok wkraczamy z podniesioną przyłbicą, otwartym czołem i odłożonymi na bok klapkami, czystymi biurkami oraz porządkiem w naszych domach i sumieniach. Ja także z wyostrzonym wzrokiem, … Czytaj dalej
Przekaż dalejDomek nad jeziorem
Przez życie Alleny Aleksiejewy przewaliły się wszystkie fale nieszczęść i radości. Nieszczęścia bardziej czuła niż pamiętała, bo było to bardzo dawno. Czasami widziała je jak za mgłą a czasem wyraźnie jakby stały jej przed oczami: susze, powodzie, wojny, wybuch bomby … Czytaj dalej
Przekaż dalejNiezwykła decyzja Abuelo Caduco. Fragmenty opowiadań 1-4/14.
Drodzy Czytelnicy! Nastały trudne czasy dla wszystkich. Sam niekiedy czuję się zagubiony. Na szczęście nie na tyle, aby przestać odbywać codziennie intensywny spacer po lesie lub zaniechać pisania. Bezpośrednio nie spotykam się z nikim, rzadko w ogóle wychodzę z domu, … Czytaj dalej
Przekaż dalejHurtownia wnętrz. Opowiadanie okolicznościowe.
Leon Zguba był hurtownikiem. Umiał handlować. Pracując wytrwale przez lata zdobył fortunę i stworzył największą hurtownię wnętrz dla kobiet w Europie. Prowadził ją pod hasłami: „Poprawiamy stare wnętrza i oferujemy nowe”, „Jakość dożywotnio gwarantowana”, „Murowana satysfakcja”. Nikt nie negował niezwykłych … Czytaj dalej
Przekaż dalejZimowy las. Opowiadanie.
Wypełniała go fantazja. Płynęła w nim strumieniem źródlanej wody, przezroczystej i ożywczej, z którego mógł czerpać do woli, aby gasić pragnienia żyjące w każdym człowieku. Zamiast pozwolić jej ujawnić się w pełni, tłumił ją, wzbraniał się przed nią, przyglądał jej … Czytaj dalej
Przekaż dalejRecydywa. Opowiadanie.
Odc. 1 Na imię miał Elbi. Było to niewydarzone imię. Nawet to mu się nie udało, Wszyscy śmieli się z niego. Chyba nie umieli inaczej albo było to zaraźliwe. Z nazwiskiem Sokora było lepiej. Było przyzwoite, nikogo nie raziło. Wieś … Czytaj dalej
Przekaż dalejAutobiograficzne podsumowanie staroroczne
Dziś nie mam o czym pisać, więc napiszę o sobie. Pominę czarne strony mego charakteru, bo sprowadziłbym na was piekło. A po co? I tak macie dosyć własnego. A jeśli nie macie, to go Wam nie życzę, życzę natomiast waszym … Czytaj dalej
Przekaż dalejPoezja. W nijaką zimową noc nastrojowa Australia
Nie mam dziś nic więcej do zaoferowania jak dwa australijskie wiersze. Sam bardzo je lubię, mam dobre wspomnienia. Temat pierwszego to pelikany. Żyje ich w Australii bardzo dużo, są wszędzie, gdzie jest trochę więcej słodkiej wody. Zasięg ich skrzydeł jest … Czytaj dalej
Przekaż dalejSpóźnione poezje wtorkowe
Dziś niewiele z siebie wykrzesałem. Nic nie napisałem, nic nie stworzyłem. Przeczytałem tylko duży fragment książki „Nie ma” autorstwa Mariusza Szczygła. Polecam. W poczuciu winy przedstawiam dwa wiersze z mojego tomiku „Klęczy cisza niezmącona”. Pozdrawiam. Michael T. Obraz z górami … Czytaj dalej
Przekaż dalejPiramida snów. Powieść fantastyczna. Odc. 1
W nocy, leżąc na łóżku w mojej sypialni, naszedł mnie sen. Nie byłoby w tym nic ciekawego, gdybym w trakcie tego snu nie śnił innego, w którym byłem lordem mieszkającym w wielkim pałacu, z komnatami każda wielkości całego mojego mieszkania, … Czytaj dalej
Przekaż dalejAby nie milczeć. Zapowiedź opowiadania.
Pobudzony do myślenia i działania przez mego przyjaciela, od dwóch dni piszę opowiadanie science-fiction. Dzisiaj zamierzam opublikować co najmniej jego początek. Pozdrawiam, Michael (Michał) Tequila Przekaż dalej
Przekaż dalejPoezja australijska
Cape Jervis Chmurnych kłębów ciemna czasza,pod nią deszczu skośne smugi,światło słońca wnet przygasza,tunel tworzy mroczny, długi. W deszczu wzgórze się ukrywa,lecz przy drodze skałą łamie,pejzaż w dali się rozmywa,zieleń chowa w kropel bramie. Nagły błysk po lewej stronie,w oczy kłuje … Czytaj dalej
Przekaż dalejNocna dawka poezji
Dla złagodzenia złych snów i wyprostowania pleców dwa wiersze ze zbioru „Klęczy cisza niezmącona”. Burza nad lasami Burza krąży nad lasami,płoszy jezior chmurną toń,werbli bije tysiącami,strąca kwiatów słodką woń. Chmura słońce w szal spowija,ptakom nuty deszcz rozmywa,przestrzeń smuci się niczyja,jasność … Czytaj dalej
Przekaż dalejDziś Michała, moje imieniny
Budzę się. Słyszę muzykę. Rozpromieniam się. Wstaję. Wyginam w prawo, w lewo i do tylu. Rosnę. Cudowny początek dnia. Czego i Wam życzę! https://tinyurl.com/y3c2vwrq Teraz już wiecie, co to znaczy https://tinyurl.com/y52br67b Ryczę z radości! Przekaż dalej
Przekaż dalejNiedzielna dawka poezji, obrazów i Australii
Kontynuując niepewną tradycję publikacji poezji przedstawiam kolejną jej dawkę zaczerpniętą ze zbioru „Klęczy cisza niezmącona”, Wyd. 2. Miłość wybiegła muzyką wesela Słońce wzgórza nawiedza jak błyszczące echo, by lekkie i złotawe osiąść na dnie rzeki, hołd czasu oddać przeminionym rzekom, … Czytaj dalej
Przekaż dalejMarszałek składa oświadczenie. Powieść psychodeliczna. Odc. 16.
Wystąpienie Marszałka w parlamencie Amnezji wywołało wielkie poruszenie. Marszałek ukazał się na trybunie ubrany w stój galowy, z buławą w plecaku, wyprostowany, z głową uniesioną do góry. Nagrodzony został oklaskami. Od razu przystąpił do rzeczy. – Jak państwo wiecie, nie … Czytaj dalej
Przekaż dalejNarada o stanie państwa i społeczeństwa. Powieść psychodeliczna. Odc. 15.
Na prośbę Namiestnika Krzepkiego Kukuły Partia Powszechnego Dobrobytu zorganizowała naradę poświęconą ocenie stanu państwa i społeczeństwa. – Zorganizowaliśmy ją – zagaił Namiestnik – z kilku powodów. Pogoda zbiesiła nam się nie do poznania, i wprawdzie doskonale układają nam się stosunki … Czytaj dalej
Przekaż dalejByłem tam i postanowiłem zostać celebrytą
Byłem na spotkaniu z panią Arletą Szpurą i postanowiłem zostać celebrytą. Nie jest to łatwy chleb, ale jadłem już chleb z niejednego pieca, a kilka razy nawet bułeczkę z masłem z dodatkiem kubka kakao. Było to w barze mlecznym w … Czytaj dalej
Przekaż dalejPrzyczaiłem się w lesie przytłaczających wydarzeń
W obliczu wydarzeń górujących nad krajem jak smok wawelski nad Krakowem albo rachunek polityczny nad rozumem zatrzymałem się w rozwoju literackim. Nie ma co się dziwić. Dzisiaj na przykład, w dniu niezwykłych tajemnic, o których nie wolno mówić, pisać ani … Czytaj dalej
Przekaż dalej2019 05 20 Premier Mateusz Morawiecki. Krótka historia.
W obliczu zdarzeń ciekawszych niż fantazje seksualne zimnego erotomana z Alaski zawiesiłem pisanie powieści. Gazeta Wyborcza ujawnia: W roku 2002 r. Mateusz Morawiecki, obecnie szef rządu PiS, wraz z żoną kupił ziemię, którą Kościół dostał od państwa. Kupił po cenie … Czytaj dalej
Przekaż dalejJak kto liczy? Historia pewnego zdarzenia.
Wynik liczenia uczestników demonstracji zależy od strony, z jakiej się patrzy na zdarzenie. Oto sobotni marsz Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. Jedna historia, dwie oceny. Kamil Dąbrowa na Twitterze: Jak podaje Centrum Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego uczestniczyło w nim około 45 … Czytaj dalej
Przekaż dalejO eurowyborach. Dla jasności.
Oto fragment raportu dotyczącego “Wiadomości” TVP obejmujący okres od 10 do 16 maja, przygotowanego przez zespół Andrzeja Krajewskiego, byłego reportera “Wiadomości”, obecnie członka Towarzystwa Dziennikarskiego. Na początku analizowanego tygodnia rządząca partia dostała 41 proc. czasu antenowego, a Koalicja Europejska – … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 206: Szalony rozwój nowych form i języka indywidualizmu
Dzięki Internetowi indywidualizm kwitł jak szalony. Ludzie traktowali go jak biznes oferujący przedsiębiorczym jednostkom niesamowite korzyści. Wkrótce pojawiły się na rynku liczniki pomiaru aktywności internetowej, nieco później również mierniki indywidualizmu. Indywidualizm pokazał także wilcze kły i pazury. Wielu ambitnych obywateli, … Czytaj dalej
Przekaż dalejHanuman Bóg-Małpa / fragmenty
[…] Z Bogiem-Małpą Hanumanem los zetknął go dopiero w Nepalu, zupełnie niespodziewanie,w przysypanym pyłem historii miasteczku Patan, dawniej zwanym Lalitpur, gdzie nad rzeką płonęły stosy pogrzebowe. Gordo przypomniał sobie, co czytał o nim wcześniej, w kraju, kiedy jeszcze był … Czytaj dalej
Przekaż dalejRaport eksperckiej misji UNESCO z wizyty w Puszczy Białowieskiej
Link do pełnej informacji: http://wyborcza.pl/7,75400,24514458,raport-unesco-o-bialowiezy-druzgocacy-dla-rzadu-i-lasow-panstwowych.html Na zlecenie UNESCO odwiedziła Puszczę Białowieską misja ekspercka i oceniła to, co się w niej działo w latach 2016-17. Raport jest druzgocący i kompromitujący dla polskich władz i Lasów Państwowych. Naprawdę trzeba wiele tupetu, aby … Czytaj dalej
Przekaż dalejW podziękowaniu Abp Gądeckiemu
W podziękowaniu Abp Gądeckiemu za jego słowa: „Działalność Owsiaka koniec końców przyniosła jakieś dobro”, odpowiem z równą szczodrobliwością: „Z utęsknieniem czekam na koniec końców dobra działalności Abp Gądeckiego”. Przekaż dalej
Przekaż dalejPierwsza niedzielna poezja noworoczna
Czuję się jak nawiedzony kaznodzieja. Byłem kontestatorem. Nadal nim jestem. Wyjątkowo nie podoba mi się to, co człowiek czyni z przyrodą. Jest nieskończonym barbarzyńcą. Współczesność, z wyjątkiem „prymitywnych” społeczności z Amazonii i podobnych obszarów, traktuje ziemię i przyrodę jak swoją … Czytaj dalej
Przekaż dalejIzraelski magik Tomer Dudai
Mój przyjaciel, George, przysłał mi z Australii nagranie, które postanowiłem udostępnić Państwu. Jest niesamowite. Israeli Magician…… You don’t have to understand Hebrew. Just click below. https://www.youtube.com/ embed/ DXxtLIb0iF8 Przekaż dalej
Przekaż dalejDzisiaj jeszcze poezja jutro powieść plus opowiadanie kryminalne
Uluru Wieka rafa koralowa Dwa światy W eukalipta plamistym cieniu ulegam dawnych dni wspomnieniu, dąb pomnę, myślę, jak w mą dolę wrosły dwa drzewa, dwa symbole. Głęboko w sercu się rozrosły, każdy z osobna potężny, wzniosły, oba gościnne, bo w nich … Czytaj dalej
Przekaż dalejZwyczajowa dawka poezji niedzielnej
Oto dwa kolejne wiersze ze zbioru Michael Tequila: “Klęczy cisza niezmącona” Frenchman Bay, Zachodnia Australia Frenchman Bay, Zachodnia Australia Czas Czas spoczął na nadbrzeżnych skałach, przestwór oceanu w zadumaniu śledzi, rozmywa opokę nieskończona fala, a on niewzruszony wciąż myśli i … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 147: Pierwszy dzień wolności
Pozycja laboratorium w stosunku do Josefa była trudna do określenia; firma występowała wobec niego w charakterze rodziców zastępczych, z tym, że nie była to sytuacja jednoznaczna. Prawnicy Laboratorium uważali, że bardziej kwalifikowało się ono do bycia opiekunem Josefa na zasadzie … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 136: Wybór postaci i imienia Obiektu
Drugi w rozważaniach był konioczłowiek, istota dwunożna, z przewagą cech zwierzęcych nad ludzkimi. Trzecim kandydatem był człowiekoń, też istota dwunożna, jednakże z przewagą cech ludzkich nad zwierzęcymi. Wybór między dwoma ostatnimi kandydatami okazał się nie lada wyzwaniem. Należało dobrać cechy … Czytaj dalej
Przekaż dalejAutorska poezja niedzielna dawka druga wcześniegrudniowa
Przedstawiam dzisiaj dwa wiersze „przyrodnicze” (z dwukrotnie wydawanego tomiku “Klęczy cisza niezmącona”) związane a Australią, pisane w dwóch miejscach odległych od siebie od około 2000 km, w Pemberton w Australii Zachodniej oraz w Cape Jervis w Australii Południowej. Wszystkie moje … Czytaj dalej
Przekaż dalejPoezja autorska, pierwsza dawka niedzielna, późnolistopadowa
Obiecałem sobie publikować w niedzielę dla przyjemności Czytelników, jak i promocji własnej twórczości, moje wiersze opatrując wpisy krótkimi komentarzami od serca i duszy (która podobno jest nieśmiertelna). Dzisiejszą dawkę poezji nazwijmy śmiało polsko-australijską, depresyjno-przyrodniczą. Jeśli komuś z Państwa zdarzy się … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 105: Dochodzenie w zakładzie pogrzebowym
Siedząc przy biurku, kapitan gapił się na kartkę z rysunkiem urny na katafalku. Poczuł głęboką niechęć do donosiciela, należącego do kategorii osób, którymi pogardzał. Kapusie i kolaboranci. To była jego definicja. Z formy i treści donosu domyślał się, że pisała … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 101: Niebiańska historia Izabeli
– Co on robi w tej chwili? – Zadała sobie pytanie i natychmiast wyobraziła sobie Sefardiego, a zaraz potem zobaczyła na przyjęciu w niebie, jak Bóg go wita, nazywając go Czcigodnym Mistrzem. Zaczęła uderzać palcami w klawiaturę. Na początku pisanie … Czytaj dalej
Przekaż dalejNiefrasobliwie o życiu niedzielnym. Groteska nie tak znowuż abstrakcyjna.
Ciepły wiosenny dzień jesienny rozchybotał mnie, rozhuśtał. Idąc zwyczajnie ulicą uniosłem się w powietrze, lewitowałem, patrzyłem z góry na wykopy, samochody, ludzi i zwierzęta. Doznałem niezwykłego uczucia lekkości, w piesiach mi grało utwory Mozarta, najpierw Marsz Turecki, który mnie wyprostował … Czytaj dalej
Przekaż dalejWojna i pokój
Po powrocie z Australii prezydent Duda wyjaśnił, że nie chodziło mu o zakup fregat rakietowych, ale o ich wypożyczenie w celu organizacji ważnych parad wojskowych. – Taka uroczystość mogłaby z powodzeniem odbyć się na Bałtyku naprzeciw mojej rezydencji na Helu … Czytaj dalej
Przekaż dalejWakacyjna poezja ratunkowa
Podróżnym, pięknym kobietom i bogatym mężczyznom, wysokim czynnikom połączonym chomątem pożądania władzy, biedakom oczekującym cudu, bezdomnym lunatykom pracującym pod mostem nad pomysłem lepszego życia oraz wszystkim Czytelnikom zagubionym w upale lub w deszczu oferuję nastrojowy wiersz ze słonecznej Australii, latem … Czytaj dalej
Przekaż dalejHistoryjka dwóch szczytów
Za czasów PRL szczytem bezczelności było wywiercić dziurę w Rurociągu Przyjaźni i sprawdzić, w którą stronę płynie ropa. W IV Rzeczpospolitej jest nim wygłaszanie przemówień w obronie demokracji przez posła Piotrowicza oraz w obronie przyrody przez profesora Szyszko. Przekaż dalej
Przekaż dalejLudzie, psy, jezioro i pizzeria wczesną wiosną
Jeziorko, trzy wysepki, wrzeszczące mewy. Byłem tam dzisiaj rano, dla zdrowia. Słyszę głuchy łomot jakby lądujący łabędź uderzał skrzydłami o wodę. Widzę tylko mewy. Biegnę dalej; to dwaj mężczyźni prowadzą sparring bokserski. Potem były inne fenomeny. Dwaj młodzieńcy siódmy raz … Czytaj dalej
Przekaż dalejZaproszenie na spotkanie autorskie
Serdecznie zapraszam na moje spotkanie autorskie w dniu 18 grudnia br. (poniedziałek), godz. 18.30, Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku, ul. Długi Targ 39/40. Spotkanie będzie prowadzić redaktor Piotr Wyszomirski z portalu PomorzeCzyta. Treść ogłoszenia: http://pomorzeczyta.pl/spotkania/18-12-pomorze-czyta-michael-tequila-instytut-kultury-miejskiej/ W programie m. in. rozmowa … Czytaj dalej
Przekaż dalejKażdy ma swojego Trumpa
Przeczytałem w „The Economist” najnowszy artykuł na temat podziałów społecznych w Stanach Zjednoczonych, który skojarzył mi się z naszym, rodzimym podziałem na ludzi pierwszej i drugiej kategorii. Amerykański Pew Research Center przeprowadził sondaż 40.447 osób w 37 krajach. Oto jego … Czytaj dalej
Przekaż dalejSzczęśliwy kraj, szczęśliwi obywatele
Po dwóch wetach prezydenta kraj wypełniły postacie i zdarzenia. Każdy miał coś ciekawego do powiedzenia, jedni wzniośle, inni bardziej przyziemnie. Pani premier też przemówiła, była jakby większa i pełniejsza, bardziej uroczysta. Do „Radia Wiara” zadzwonił pan Józef z Lublina, wyraził … Czytaj dalej
Przekaż dalejDogrywka negocjacyjna prezydenta Trumpa w Polsce. Cz 2.
W godzinach wieczornych prezydenci USA i Polski spotkali się ponownie. Bardzo przypadli sobie do gustu. Reprezentowali podobne poglądy, a układ gwiazd sugerował owocną współpracę. President Trump podziękował serdecznie za doskonałą synchronizację przebiegu przemówienia. – Kiedy wspomniałem Lecha Wałęsę, od razu … Czytaj dalej
Przekaż dalejPoufne rozmowy prezydenta Trumpa w Polsce. Cz. 1.
Na jaw wyszły ostatnio szczegóły poufnego spotkania Jarosława Kaczyńskiego z Prezydentem Trumpem w dniu jego słynnego przemówienia na temat dziejów Polski. Mężczyźni zwracali się do siebie per „Mr President”. Był tu pewien niuans językowy, ale tłumacz rządowy rozwiał go bardzo szybko: … Czytaj dalej
Przekaż dalejPrezydenci w moim życiu
Moje życie toczy się między poezją codzienności a prozą pisarstwa. Dzisiaj jest inaczej. Moją przestrzenią życiową zawładnął prezydent Trump. Jest wszędzie: w TV, radio, prasie, Internecie, na podwórku i w lesie. Widzę go i czuję. Oto idzie do samolotu Air … Czytaj dalej
Przekaż dalejRecenzja książki, postaci literackiej, autora i wydawcy
– Jak zostać grafomanem? – Oto jest pytanie. Właściwie nie powinienem zadawać tego pytania, tylko od razu wyjaśnić: Jestem grafomanem. Odkrycia dokonała recenzentka mojej książki „Niezwykła decyzja Abuelo Caduco. Humoreski i inne opowiadania” zamieszczonej pod adresem http://lesnaczytelnia.blogspot.com/2017/06/niezwyka-decyzja-abuelo-caduco.html Autorką recenzji jest … Czytaj dalej
Przekaż dalejBea le Pen
W przestrzeni wirtualnej, która jest niczym innym jak odwzorowaniem rzeczywistości, pojawiła się nowa postać. Nazywają ją hybrydową Beą Le Pen. Jest to istota pół żeńska, pół męska; z ciała kobieta, z charakteru mężczyzna, dobrze zbudowany i ambitny. O jej męskim … Czytaj dalej
Przekaż dalej