Życzenia Noworoczne 2020

    Myślałem, że dzisiaj nic już z siebie nie wykrzeszę, a tu proszę, rozum i pamięć mi się objawiły, aby czerwonym dywanem wysłać drogę Życzeniom Noworocznym.     W Nowym Roku życzę (w kolejności alfabetycznej czyli niekoniecznie sprawiedliwej): Biskupowi Jędraszewskiemu – łaski bożej objaśniającej różnice między ochroną środowiska, ekologizmem i ideologią; Dzieciom – mniej … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Szopka świąteczno-noworoczna. Odc. 5: Rozmowa o przyszłości

Anna, sekretarka dyrektora Kukuły, kończyła śniadanie, kiedy zadzwonił telefon. Dyrektor mówił w pośpiechu, jakby był ponaglany przez kogoś stojącego obok. – Pani Anno! Proszę jak najszybciej przyjechać do biura. Musi mi pani pomóc. Mam ręce pełne roboty. Udzielam dziś wywiadu, muszę się przygotować. Przewiduję różne pytania. – Dzisiaj przecież teatr nie pracuje! Mamy dzień wolny … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Szopka świąteczno-noworoczna. Odc. 4: Aktorzy i publiczność

Sala teatralna przypominała gigantyczną patelnię zakończoną długim uchwytem w postaci korytarza znikającego w głębi budynku. Rozdzielone tylko zasłoną rozsuniętą na boki, widownia i scena były na tym samym poziomie. W wysokich, wąskich fotelach, przypominających krzesła, siedzieli aktorzy, przypominający ubiorem urzędników. Mężczyźni mieli na sobie dobrze skrojone garnitury, dobrane kolorystycznie koszule oraz krawaty lub muszki, kobiety … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Szopka świąteczno-noworoczna. Odcinki 1, 2 i 3.

  Odc 1: Eksplozja rzeczywistości Na przełomie starego i nowego roku eksplodowała rzeczywistość. Teraźniejszość stała się przeszłością. Nie była to jedna eksplozja, ale cała seria, trwająca nie dłużej niż kilka minut. Zaczęła się tuż przed północą i skończyła pięć minut po północy. Wybuchy słyszano w wielu miejscach. Pierwsi usłyszeli je obywatele Europy Wschodniej; mieszkańcy innych … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Poezja. W nijaką zimową noc nastrojowa Australia

Nie mam dziś nic więcej do zaoferowania jak dwa australijskie wiersze. Sam bardzo je lubię, mam dobre wspomnienia. Temat pierwszego to pelikany. Żyje ich w Australii bardzo dużo, są wszędzie, gdzie jest trochę więcej słodkiej wody. Zasięg ich skrzydeł jest imponujący; sięga nawet 3,4 m. Jak podają fachowe źródła, kości tych ptaków są niezwykle lekkie, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Wigilia Bożego Narodzenia. Poezje okolicznościowe.

Dwa wiersze,wraz z najserdeczniejszymi życzeniami zdrowia, radości, miłości i szczęścia dla moich Czytelników i ich Rodzin z okazji Świąt Bożego Narodzenia,Michael Tequila     Boże Narodzenie 2004, Rzeka Medellin w Medellin, Kolumbia   Ku Chrystusowi Pola wybiegły prosto w słońcei rozsypały w kolorów plamy;zrzucam z piersi płomieni kagańce,powstaję nagi, zbuntowany. W zadumie kwiatów obmywam ręce,w … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Pies gończy słowa mówionego. Groteska.

Rano jadę tramwajem. Lubię jeździć tramwajem, bo mam wtedy czas dla siebie. Nikt do mnie nic nie mówi, ani ja nie odzywam się do nikogo. W tramwaju pracuję, obserwując ludzi. Zachowuję się automatycznie; nikt na mnie nie zwraca uwagi, ponieważ wszyscy są już półautomatami; poruszają się jak ludzie, zachowują się jak automaty. W tramwaju mechaniczność … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Spóźnione poezje wtorkowe

Dziś niewiele z siebie wykrzesałem. Nic nie napisałem, nic nie stworzyłem. Przeczytałem tylko duży fragment książki „Nie ma” autorstwa Mariusza Szczygła. Polecam. W poczuciu winy przedstawiam dwa wiersze z mojego tomiku „Klęczy cisza niezmącona”. Pozdrawiam. Michael T. Obraz z górami Grampians Za powiek zamkniętych gęstą zasłonąsłońca Australii wspomnieniami płoną,ożywają równiny, przemawiają drzewa,słyszę i czuję, jak … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Teatr Abstrakcji. Opowiadanie fantastyczne. Odc. 2: W nocy budzą mnie dzwony.

Przed przyjazdem do stolicy zebrałem informacje o Teatrze Abstrakcji, jego historii, organizacji, programie, ostatnio wystawianych sztukach. Ludzie piszą i mówią o teatrze różne rzeczy. O dyrektorze, że jest zamordystą. Nie wiem, co to znaczy. Dla jednego zamordysta, dla drugiego to człowiek twardą ręką prowadzący powierzoną mu organizację. Przestaję o tym myśleć, wracam do pokoju, kładę … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Sen bez granic. Groteska. Wersja podstawowa + Komentarz + Dodatek 1.

To była najdziwniejsza kobieta, jaką znałem. Nazywała się Vardy lub Valdy, jakoś tak. Rok temu zasnęła i już się nie obudziła. Dziś jest rocznica jej zaśnięcia. Była ciepła, więc zostawiono ją w spokoju. Potem ktoś wpadł na pomysł, aby postawić ją jako pomnik niezłomności charakteru. Ustawiono ją w Forum w Gdańsku, gdzieś na uboczu. Gdzie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Teatr Abstrakcji. Opowiadanie fantastyczne. Odc. 1: Zobaczyć Teatr Abstrakcji (tekst uzupełniony dnia 14.12.2019 o godz. 22.48)

Od autora Na początku zdało mi się (jak każdy zdrowy człowiek miewam przywidzenia), że historia, którą zaczynam, powinna nosić tytuł „Księga dżungli”, gdyż jest ona bogata w sceny życia na obszarze, gdzie splątany gąszcz ludzkich ambicji, uczuć i myśli zmaga się z pustynią bezmyślności, obojętności i ignorancji. Nie obowiązują tu żadne reguły, oprócz instynktu walki, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Galeria handlowa. Opowiadanie fantastyczne.

Najczęściej zdarza się to rano. Nagle ogarnia mnie smutek i marnieję. Idę na przykład szeroką aleją Galerii Handlowej Św. Nepomucena, patrona Bóg wie czego, i czuję, że coś jest ze mną nie tak. Odnoszę wrażenie, że klatka piersiowa mi się zapada, wdycham mniej powietrza, kurczę się. W oknie wystawowym widzę wyraźnie, że jestem mniejszy. Wchodzę … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Nienawiść organiczna. Opowiadanie.

  Mój kolega szkolny, Józek Microsoft, mieszkaniec miasteczka Windows Dziesięć, wielki miłośnik dzikich zwierząt, napisał do mnie list. Był on tak krótki i pełen znaczących szczegółów, że zacytuję go w całości. „Musisz wiedzieć, że żyrafy to najwyższe ze zwierząt lądowych. Są roślinożerne i żyją na wolności do dwudziestu pięciu lat. Obecnie jest ich najwięcej w … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Piramida snów. Powieść fantastyczna. Odc. 9: Sen czy rzeczywistość

Wieczorem zadzwonił Wiktor. Zaczął się właśnie dziennik telewizyjny i Sefardi z niechęcią odebrał telefon; zakłócał mu spokojne obejrzenie wiadomości. – Chciałbym porozmawiać z tobą na temat ostatniego spotkania. Wytłumaczyć moje wcześniejsze opuszczenie waszego towarzystwa. Sefardi nie miał chęci rozmawiać o tym, nie wypadało mu jednak odmówić, tym bardziej, że Wiktor nalegał. Słuchając go, Sefardi zamknął … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares