Wszystko jest polityką. Po wygranej naszej drużyny narodowej w siatkówkę z Egiptem i Australią zrobiłem inwentaryzację polityki radości i smutków. Pominąłem poprzednie partie rządzące, ponieważ od kilku lat są już w grobie, i skoncentrowałem się na partii rządzącej PiS (+ … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwa tagu: premier
Czas pozytywnego myślenia. Frans i inni. Fakty.
Frans Timmermans mógłby być – jak piszą i mówią – idealnym kandydatem na nowego szefa Komisji Europejskiej, ale nie jest. Premier Mateusz Morawiecki oznajmił, że Timmermans idealny nie jest, bo nie jest kandydatem kompromisu i nie rozumie Europy Środkowej. Zachwyciłem … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 14: Premier Chudy spotyka się z Przyziemiem
Propozycją Przyziemia było spotkanie na neutralnym gruncie w sali konferencyjnej hotelu Ducko, znajdującego się w połowie drogi między Urzędem Premiera a siedzibą zarządu Przyziemia. Doradcy tłumaczyli Premierowi, że nie jest to miejsce dostatecznie reprezentacyjne na tak ważne spotkanie. – Jest … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 12: Rząd składa propozycję negocjacji przy okrągłym stole
Rząd przygotowywał się do negocjacji. Wymagało to czasu. Wobec agresywności strony przeciwnej premier stosował taktykę zwodów i opóźnień. Wyjaśniał trudną sytuację państwa, jednocześnie dodawał otuchy: – Nie mamy pieniędzy, ale będziemy mieli. Dla udokumentowania prawdy premier wywrócił na zewnątrz kieszenie … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 11: Premier tłumaczy w TV brak pieniędzy
Wieczorem Premier wyjaśniał w telewizji sytuację finansową państwa. – Wszyscy boleśnie odczuwamy niedobór pieniędzy w kasie państwowej. To nie są pieniądze rządu, to są nasze wspólne pieniądze. Moje, pana Namiestnika, państwa. I to w takiej niekorzystnej dla nas wszystkich sytuacji … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 10: Rząd rozmawia z demonstrantami
Tego dnia Premier wychodził dwa razy do demonstrantów i przemawiał. Aby go lepiej słyszano przemawiał z balkonu budynku rządowego. Powtórzył kilka razy, że doskonale rozumie strajkujących i przekonywał, że rząd ma wszystko pod kontrolą a sprawy państwa układają się pomyślnie. … Czytaj dalej
Przekaż dalej2019 05 20 Premier Mateusz Morawiecki. Krótka historia.
W obliczu zdarzeń ciekawszych niż fantazje seksualne zimnego erotomana z Alaski zawiesiłem pisanie powieści. Gazeta Wyborcza ujawnia: W roku 2002 r. Mateusz Morawiecki, obecnie szef rządu PiS, wraz z żoną kupił ziemię, którą Kościół dostał od państwa. Kupił po cenie … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 7: Bunt Przyziemia
Nic nie zwiastowało nieszczęścia. Do kraju zawitała wiosna, panoszyło się łagodne, słoneczne ciepło i zieleniły drzewa. Meteopaci i reumatycy poczuli się docenieni przez naturę. Można by powiedzieć, że nastały warunki do ogólnego entuzjazmu, gdyby nie pojawiające się komunikaty, że jest … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 5: Kronikarz Taranta prowadzi publiczne spotkanie.
Drugim punktem debaty publicznej była przyszłość Cezarei. Kraj był zaniedbany przez kilka generacji złych zarządców. W dobie sztucznej inteligencji, inżynierii genetycznej i lotów kosmicznych konieczna była jego odbudowa i unowocześnienie. Potrzebę radykalnych zmian Kronikarz uznał za ciężar złożony na jego … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść “Cezarea”. Odc. 4: Kronikarz Wirgil organizuje spotkanie wybitnych obywateli
Wirgil Taranta, autor Kroniki Cezarei i Okolic, nie mógł być bardziej zadowolony. Udało mu się zorganizować spotkanie z udziałem najważniejszych osób w państwie. Byli to Namiestnik, Premier i Plenipotent, przebrani poprzedniego dnia za Trzech Królów. – To ludzie wybitni, znani … Czytaj dalej
Przekaż dalejObudziła mnie Wyobraźnia. Nie samą literaturą człowiek żyje. Koszula bliższa ciału.
Rano obudziła mnie Wyobraźnia. Zastukała wskazującym paluchem do mojej głowy najpierw z zewnątrz, potem od wewnątrz, w końcu popukała mnie w czoło. – Co o tym wszystkim myślisz? – zapytała. Nic nie odpowiedziałem, bo akurat pojawiła się przede mną ogólna … Czytaj dalej
Przekaż dalejNajnowsza historia Azji. Alternatywna Republika Tajlandii.
Od 2015 roku dużą częścią Tajlandii rządzi powszechnie znany samozwańczy król Chropat I, przewodniczący Prawicowej Partii Ludowo-Populistycznej. Dochodząc legalnie do władzy w drodze wyborów powszechnych stworzył on w trudno dostępnej części kraju Alternatywną Republikę Tajlandii, powołując własny rząd oraz podporządkowując … Czytaj dalej
Przekaż dalejTajlandia, Bangkok, Palace hotel, Świątynia Złotego Buddy. Odc 3.
Trzeci dzień podróży, konkretnie 21 stycznia 2019. Jesteśmy zakwaterowani w Palace Hotel w Bangkoku. Figurka wewnątrz hotelu. Bangkok to trzecie miasto na świecie o najbardziej zanieczyszczonej atmosferze. Kilka dni później premier w randze generała (rządzi junta woskowa) informował o działaniach … Czytaj dalej
Przekaż dalejTrzej królowie i przyrzeczenia noworoczne
Iwan Iwanowicz jest u mnie pierwszy po Nostradamusie. Przewiduje przyszłość. Zaproponował mi, abym notował jego proroctwa. Na razie opisał mi tylko widzenie, jakie miał w noc sylwestrową. – Kiedy inni tańczyli Sylwestra z butelką szampana w ręce i paczką tanich … Czytaj dalej
Przekaż dalejMyśli i aforyzmy sylwestrowe
Dorosłych i dzieci zbliża to do siebie, że na starość ludzie dziecinnieją. Przejściowi potentaci, prezydenci, premierzy i wielcy prezesi, lubią szczycić się swoją głupotą. Nie ma co się dziwić, nic ich to nie kosztuje. Robią to na rachunek obywateli, których … Czytaj dalej
Przekaż dalejNocą myślę współczująco
– Myślę współczująco – Tak mi powiedział Iwan Iwanowicz po źle przespanej nocy, po czym kontynuował swoją historię. – Kiedy nie mogę spać wymyślam sobie rozrywki. Kładę na przykład trzy dorodne winogrona przed sobą na talerzyku i wpatruję się w … Czytaj dalej
Przekaż dalejPrzeżycia krótkie a głębokie. Widziałem dziś anioła.
– W centrum handlowym widziałem dziś Anioła. – Iwan Iwanowicz był poruszony, kiedy to mówił. Zrozumiałem, że to ważne. Ostatecznie nie każdy ma widzenie w biały dzień. Mimo wzruszenia kontynuował: – Podszedłem do niego i przyjrzałem się. Był to anioł … Czytaj dalej
Przekaż dalejOpowiadanie orientalne. Wspomnienia odświeżonego premiera.
Na dobry początek dnia opowiadanie. Potem jak zwykle kolejny fragment powieści. ***** Rano spotkałem przy osiedlowym wodopoju Iwana Iwanowicza. W przerwie między łykami wody źródlanej powiedział mi, że poprzedniego dnia uczestniczył w spotkaniu z odświeżonym premierem. – Jakby ktoś po … Czytaj dalej
Przekaż dalejO zezwierzęceniu, okularach i aparacie słuchowym (Z serii: Szyderstwem w satrapę)
Tę swawolną historyjkę opowiedział Iwanowi Iwanowiczowi pewien niedorozwinięty młodzieniec w opóźnionym średnim wieku, który po zrobieniu doktoratu z prawa został najpierw – ku swemu zaskoczeniu – awansowany na strasznego ważniaka, a potem, kiedy już wyszedł z więzienia za bunt przeciwko … Czytaj dalej
Przekaż dalejOrdery
Ktoś załomotał do drzwi. Wystraszyłem się. Był to Iwan Iwanowicz, niezwykle podekscytowany. Prawie krzyczał: – Telewizor mi się zepsuł, a tu za dziesięć minut wielka uroczystość. Brazylia na kolanach! Jesteśmy Mistrzami Świata w siatkówce! Wstaliśmy z kolan. I to w … Czytaj dalej
Przekaż dalejAforyzmy. Kilka myśli dosadnych i krótkich jak pieszczota w locie ptaka
U młodych ludzi ślepota objawia się dzisiaj często niewidzeniem niczego poza ekranem smartfonu. Litania do Najwyższego: Boże spraw, aby nasz ukochany kraj przestał płynąć mlekiem, miodem i banknotami pięćsetzłotowymi, a spłynął normalnością. W kraju szybkich awansów wszystko jest możliwe. W … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 47: Kampania wzajemnego ośmieszania
W awanturę z gubernatorem Sefardi wplątał się przypadkowo, zupełnie niepotrzebnie. Najlepiej ujęła to Penelopa, jego żona. Było to kilka lat wcześniej. Przyglądając się sobie w lustrze, powiedziała mu: – W twoim życiu, drogi Sefardi, wiele rzeczy zdarza się jakoś tak … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 46: Sefardi Baroka kontra Barras Blawatsky
Sefardi podjął decyzję nieprzerwanego śledzenia Barrasa; był to jedyny sposób ujawnienia tajemnicy rosnących wydatków budżetowych. Zachęciły go do tego doświadczenia pracy nad zegarkiem z wodotryskiem, oparte na naukowej i rzemieślniczej precyzji oraz wytrwałości. Im dokładniej śledził polityka, czytał i rozmawiał … Czytaj dalej
Przekaż dalejO pamięci, dojrzewaniu i starzeniu się
Ludzie dobrze kojarzą sobie prezydenta Dudę. Kiedy go widzą krzyczą entuzjastycznie: Konstytucja! Konstytucja! Na swoich wystąpieniach publicznych prezydent potwierdził już kilka razy, że konstytucja w Polsce jest przestrzegana. Wczoraj w III LO w Gdyni żona szarpała go za rękaw, przypominając … Czytaj dalej
Przekaż dalejKraj mlekiem, miodem węglem płynący
W premierze Morawieckim najbardziej podoba mi się złoty błysk w oku, słowa „Wszyscy chwalą nas na świecie” oraz „Konsensus”. Jak się okazuje, PiS stworzył konsensus, wzmocnił go i przekształcił w rzekę mlekiem, miodem i węglem płynącą. Nie udało się tego … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 43: Szalejący nepotyzm.
Wobec inwazji Konserwy na stanowiska państwowe, opozycja nie zasypiała gruszek w popiele. Powołała tajną grupę roboczą; pracując intensywnie w krótkim czasie sporządziła listę mianowań Konserwy na najwyższe stanowiska. Przy każdym nazwisku określono kwotę uposażenia miesięcznego, śledzono też jego wzrost. Okazał … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 40: Podejrzenia o rabunek
Opozycja od dawna podejrzewała masowe rozkradanie środków publicznych. Pierwsze informacje o tym, że rząd okrada państwo, wywołały oburzenie, uznano je za podłe oszczerstwo. Kiedy pojawiły się dane liczbowe, ilustrujące jak szybko rosną wydatki i pokazano jakie luki są w statystyce, … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 37: Dyskusja o emigracji i myśli o kościele.
Wieczorem Sefardi obejrzał nagranie rządowej dyskusji na temat sytuacji demograficznej kraju. Uczynił to dwukrotnie, aby zrozumieć, o co chodzi. Spotkanie wydało mu się przebiegać według groteskowego scenariusza. Zrobił sobie notatki z przebiegu dyskusji a potem odczytał je na głos. – … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 34: Zabójcza demografia Nomadii
Co drugie posiedzenie rządu gubernatora Barrasa Blawatsky’ego poświęcone było demografii. Sefardi, uważnie śledzący jego poczynania, dwukrotnie zapoznał się ze stenogramem ostatniego posiedzenia gabinetu. Nie mogąc zrozumieć wszystkich zdarzeń, odczytał go po raz trzeci. „Posiedzenie stenografowano, nagrano i autoryzowano. Zagaił gubernator. … Czytaj dalej
Przekaż dalejWieczorna bajka o referendum
Rzecz działa się w czasach nowożytnych, nie tak znowu odległych, może na rzut kamieniem, a może pałką z paralizatorem, nikt tego dokładnie nie wie, bo czas i miejsce bywają elastyczne. Wiadomo natomiast na pewno, że zdarzenie to miało miejsce w … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 32: Nowe metody zarządzania państwem
Wyzwania stojące przed Barrasem Blawatsky’m, właścicielem partii, premierem i gubernatorem w jednej osobie, były przeogromne. Potrzebny był nowy model zarządzania państwem, gospodarką, sprawami społecznymi, zdrowiem, wszystkim. Złożoność spraw wymagała nowoczesnego narzędzia zarządzania państwem. Wyzwanie to rozwiązano metodą kolejnych przybliżeń. Na … Czytaj dalej
Przekaż dalejZabawka dla dewiantów i obsesjonatów. Przypowieść okolicznościowa.
W lipcu 2018 roku Światowa Rada Wynalazków ogłosiła wyniki konkursu na najlepszy wynalazek wszechczasów. Konkurs wygrał „Mechaniczny kraj”, zabawka dla dewiantów i obsesjonatów, najbardziej zaniedbanej kategorii obywateli wszystkich krajów. Jej sponsorem była fundacja „Zbłąkany umysł” zrzeszająca ludzi poszkodowanych ciężkimi przeżyciami. … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz 30: Rozwój kariery politycznej Barrasa Blawatsky’ego
W wyborach do parlamentu stanęły naprzeciw siebie rządząca Partia Liberalna oraz opozycyjna Partia Konserwatywna. Żadna z nich nie wiedziała, jaki los jej przypadnie w udziale, każda z nich była jednak przekonana, że to jej należy się zwycięstwo. Inne partie nie … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 22: Partia konsoliduje swój pogląd
Kiedy Barras Blawatsky miał niewiele ponad rok życia rodzice kupili mu konia na biegunach. Stał się on jego namiętnością. Chłopiec nieprzerwanie bujał się na nim, dopóki nie zdarzył się wypadek. Na idealnie równej podłodze koń, zwykła drewniana zabawka, stanął dęba … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 17: Ekoanarchiści oskarżają premiera
Ukrywana wrogość rządu wobec koni nie zmieniła znacząco postaw obywateli. Niektóre doniesienia o szkodliwych działaniach władz uznano za wątpliwe i budzące zastrzeżenia. Tylko nieliczne przyjęto od razu jako oczywiste i prawdziwe. Frontowi nie pozostawało nic innego jak kontynuować informowanie społeczeństwa … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 16: Ekoanarchiści mobilizują się
Na czele Ekoanarchii stanęła kobieta posturą i wyglądem przypominająca dziewczynkę w szkolnym wieku. Nosiła egzotyczne, łagodnie brzmiące imię Niotse. Była trzecim dzieckiem mieszanego małżeństwa; jej matka pochodziła z wysp południowowschodniej Azji, ojciec był Nomadą z dziada pradziada. Nikt nie dawał … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 15: Kurs kolizyjny
Premier Csudo niepokoił się. Tajne służby informowały go o radykalizacji społeczeństwa w sprawie ochrony przyrody, zwłaszcza koni. Koń był symbolem Nomadów jako narodu wywodzącego się z ludów koczowniczych żyjących na pograniczu rozpalonej słońcem pustyni, gdzie zgon z braku wody był … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 7: Dziwne widzenia dowódcy straży
Uwaga: Ten tekst zastępuje poprzedni fragment powieści, który został usunięty. Dowódca straży parlamentarnej przeżywał najgorsze dni swojego życia. Społeczeństwo Nomadii przygotowywało się już do letnich wakacji, kiedy nastąpiło wydarzenie, które wstrząsnęło opinią publiczną, a jego dotknęło osobiście. Przyćmiło ono wszystkie … Czytaj dalej
Przekaż dalejWładimir Putin, piąta kadencja. Co dalej?
Moje motto: Każdy naród ponosi konsekwencje nierozumienia lub niepilnowania tego, co robi jego rząd. W skali kraju, w skali narodowej głupota lub naiwność są niewybaczalne. Alegoria państwa wg Alfreda Kubina Uważnie obserwuję, co dzieje się w Rosji. Patrzę na ten … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Przegląd znaczących wydarzeń krajowych
W dniach wcześnowiosennych w Nomadii nie zabrakło wielkich wydarzeń. Prezydent republiki wziął udział w zawodach przeciągania liny z Mężem Świątobliwym o puchar Referendum. Ludzie entuzjazmowali się. Przyjmowano zakłady, kto wygra i komentowano. – Obydwaj zawodnicy to znane osiłki. Prezio to prawdziwy … Czytaj dalej
Przekaż dalejNawet we śnie oglądam rzeczywistość. Piramida cyrkowa.
Śnił mi się Jarosław Kaczyński, wyszedł zza pleców Augusta II Mocnego, jeszcze bardziej mocarny, trzymał na ramionach premiera Morawieckiego i ex-premier Szydło, obciążonych wielkimi premiami, a ci trzymali na ramionach marszałka Sejmu i kilku ministrów, w tym ministra Macierewicza obciążonego … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Odc. 10: Nazywajmy rzeczy po imieniu
Historia naturalis palmarum Słonecznym rankiem, kiedy fanfary przedwiośnia budziły ludzi radosną pobudką, Iwan Iwanowicz, wspomagany dodatkowo darem bezsenności, przedstawił tajemnicę nazywania rzeczy po imieniu. Stało się to przy krawężniku, miejscu objawień demokracji bezpośredniej. Przyszło mu to tym łatwiej, że był pijany, … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego Odc. 8: Premier wygłasza przemówienie o wypędzonych
W pięćdziesiątą rocznicę wypędzenia premier Cudny wygłosił przemówienie na uczelni wyższej. – Nie takiej znowu wyższej, skoro zdołał się tam dostać – drwiła opozycja, jak zwykle niechętna rządowi i wszystkiemu, co go otacza. Premier mówił z pamięci, ale czytał z … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Odc. 7: Pokutnicy
Na wieczorne posiedzenie parlamentu premier Cudny przybył wraz z całym gabinetem. Był to poruszający widok; mężczyźni mieli na sobie grube, czarne włosienice, kobiety podobne, lecz w jaśniejszym kolorze z delikatniejszej tkaniny. Wchodząc zawodzili z wielkim żalem i posypywali sobie głowy … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Odc. 6: Nadzwyczajna rola tasaka
Tasak Parang. W parlamencie nastał sądny dzień. Premiera Cudnego oskarżono o niewyobrażalne czyny i skłonności; jeśli nie sadystyczne, to co najmniej rzeźnickie. Przeczuwał to, gdyż idąc na salę obrad, zaplątał się we własne nogi i mało nie upadł. Uratowała go … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Odc. 5: Koniec procesu ewolucji
Od autora. Wciąż eksperymentuję. Czytelnicy przedstawili mi uwagi, które wykorzystuję, aby znaleźć najlepszą formułę powieści. Zmieniam tytuł i nazwiska niektórych bohaterów. Dokonam odpowiednich zmian wstecz, w poprzednich odcinkach. Cz. 5: Koniec procesu ewolucji. Późnym popołudniem w sobotę Komitet Polityczny premiera … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Odc. 4: Premier objaśnia dumę narodową
Za granicą sprawy nie poszły tak dobrze, jak się spodziewano, choć w sumie ułożyły się znakomicie. Dumą narodową Nomadów zachwycono się powszechnie, znalazły się jednak elementy szowinistyczne, radykalne, różnego rodzaju fanatycy religijni i uciekinierzy, którym nie podobała się ona, i … Czytaj dalej
Przekaż dalejKronika narodu wybranego. Odc. 3: Duma narodowa
Obecni w pokoju ministrowie zerkali już dyskretnie na zegarki. Zrobiło się późno. Na dworze było zimno i ciemno, był to koniec lutego. Jakby odczytując ich myśli premier Smukły postanowił zakończyć posiedzenie gabinetu. – W końcu zaczniemy prawnie chronić naszą największą … Czytaj dalej
Przekaż dalejSytuacja folwarczna
Na Folwarku Zwierzęcym im George’a Orwella, wersja aktualizowana, wciąż coś się dzieje. Zwierzęcy rząd zaktywizował się i poruszył cały folwark. Iwan Iwanowicz relacjonował przy krawężniku: – Jest ciekawie. Premier jest na świeczniku, a Ten, Który Jest Nad Nim, pozostaje w … Czytaj dalej
Przekaż dalejKnajpa Nieokiełznanej Szczęśliwości
Iwan Iwanowicz wybrał się na spacer po Folwarku Przyszłości. Opowiedział mi całą historię. – Im bardziej zagłębiałem się w teren, tym głośniejsze stawały się wybuchy. Coraz głośniej szczekały też psy, ale inaczej niż w okresie świątecznych petard, bardziej entuzjastycznie. W … Czytaj dalej
Przekaż dalej