Jestem narratorem, skrybą z zawodu. Los dziwnym trafem wyznaczył mi zadanie spisywania dziejów kapitana Jaroszki oraz statku, którym kieruje. Kapitan tworzy dzieje, ja je tylko spisuję. Podział obowiązków nie jest równy, lecz prosty jak drut; z jednej strony wielki twórca, … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwa tagu: Kapitan
Komiks polityczny. Kapitan wygłasza przemówienie. Odcinek 8.
Wódz Narodu, kapitan żeglugi wielkiej, szuwarowej i bagiennej Jaroszka, okolicznościowe przemówienie wygłosił w kaplicy okrętowej, z ambony, miejsca najbliższego niebu podobnie jak gniazdo bocianie. Mówił szczerze i bezpośrednio. Bracia i Siostry! Na wstępnie, serdecznie dziękuję mojej zastępczyni za szybkie i … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomiks polityczny. Kapitan gotuje przemówienie. Odcinek 7.
Kapitan Jaroszka był w nastroju. Trwało święto „365 Dni”, rocznicowe, wielkie niby okręt wojenny, o jakim zawsze marzył, niepodległy i szlachetny, z którego on miał wkrótce wygłosić przemówienie do załogi i pasażerów, licząc, że wszyscy go wysłuchają. Był przygotowany. Wyprostował … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomiks polityczny. Święto 365 Dni. Odcinek 6.
Święto „365 Dni” zwane „ Rocznicą” przypadło na pochmurny i deszczowy dzień. Rok minął od chwili, kiedy kapitan Jaroszka otrzymał insygnia władzy od narodu natchnionego obietnicami radości, szczęścia i wszelkiej pomyślności, oraz spełnienia najskrytszych marzeń. Wraz z insygniami otrzymał tytuły Wodza, … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomiks polityczny. Drony i Żabojady Ltd. Odcinek 5.
Sprawa dużych dronów do obrony przed nieprzyjaciółmi, a może nawet i wrogami wewnętrznymi, kto wie, co mogą oni zechcieć zrobić, zbulwersowała najpierw opozycję kapitana Jaroszki (kto jej nie ma?) a potem rozgrzała wszystkie umysły do takiej czerwoności, że groziło to … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomiks polityczny. Nijaki i reforma szkół. Odcinek 4.
Początek jesieni przyniósł stęsknionym dzieciom i ich rodzicom ważną uroczystość – zapowiedź uzdatniania systemu szkół morskich. Reformie nadano nazwę „Płyń po morzach i oceanach”. Na prośbę kapitana Jaroszki wzięła ją w kształtne dłonie Oficer Kulturalno-Oświatowa, kobieta z charakterem i ustami … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomiks polityczny. Komisja ds Żeglugi. Odcinek 3.
Kapitan Jaroszka nie zdenerwował się, kiedy przyniesiono mu pismo Komisji ds. Żeglugi zawierające ocenę bezpieczeństwa i zdolności nawigacyjnych jego statku. Wiedział, że ocena będzie negatywna, nie będzie w niej nic życzliwego, ponieważ Komisja go prosiła, aby wysłał choćby posługacza kuchennego … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomiks polityczny. Czarna demonstracja. Odcinek 1.
Iwan Iwanowicz Iwanczyn, trybun ludowy, rzecznik nieskrępowanych poglądów politycznych, jak zwykle stał przy krawężniku wygłaszając prywatne orędzie o stanie państwa. Ucieszył się na mój widok. Opowiedział mi epizod z życia kapitana żeglugi wielkiej, niejakiego Jaroszki, entuzjasty, pasjonata i proroka filozofii … Czytaj dalej
Przekaż dalej