Opowiadanie orientalne. Wspomnienia odświeżonego premiera.

Na dobry początek dnia opowiadanie. Potem jak zwykle kolejny fragment powieści. ***** Rano spotkałem przy osiedlowym wodopoju Iwana Iwanowicza. W przerwie między łykami wody źródlanej powiedział mi, że poprzedniego dnia uczestniczył w spotkaniu z odświeżonym premierem. – Jakby ktoś po nim pojechał gorącym żelazkiem z parą. – Tak to określił. Premier rozdawał w charakterze upominku … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
3Shares

Kronika narodu wybranego. Odc 2: Iwan Iwanowicz niecierpliwi się

Iwan Iwanowicz zniecierpliwił się, a nawet wzburzył. Mógłby nawet powiedzieć, że ogarnęła go szewska pasja, gdyby tylko potrafił ocenić jej intensywność. Ten rodzaj pasji stawał się mu szczególnie bliski, kiedy przypominał sobie, że jego mateczny dziadek był szewcem. Krótko, ale był. Wzburzenie dojrzewało w nim od dawna. Teraz czuł je w postaci dojmującego chłodu wypełniającego … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
3Shares

Superksiężyc i Superchłop w zimowych butach

Całkiem ostatnio pojawiły się dwa nieziemskie zjawiska: superksiężyc oraz chłop w zimowych butach po pachy, postać publiczna, omalże mityczna, podobno niezwykle silna, zwany też Superchłopem. Superksiężyc wedle opisu jest niezwykle krwawy, a zarazem niebieski, i wystąpi gościnnie tylko jeden raz, po czym usunie się w cień. Link do niego, włącznie z krwawym zdjęciem, prowadzi przez NASA. Co … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Komiks literacki. Beatyfikacja Wodza. Odcinek 31.

Nasz wniosek, towarzysze, stanął wreszcie na Komisji do spraw Beatyfikacji. Przepraszam, na Ko do spraw Bea. – Zaczął poseł-sprawozdawca. Od czasu powrotu ze służbowej wycieczki do Chin członkowie partii Pra & Spra częściej używali skrótów. Była w tym poezja partyjna. – Musimy go beatyfikować jeszcze za życia. – Dlaczego za życia? Przecież nikt tego nie … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Komiks literacki. Dzień Paranoi. Odcinek 17.

Wczoraj z samego rana ogłoszono publicznie w prasie, radiu i telewizji, w Internecie oraz w miejscach publicznych (przez megafony), że ustanowione zostało Święto Paranoi. Kto to ogłosił, nie wiadomo. Rzecz się wzięła stąd, że organizatorzy protestów przeciwko komandorowi Jaroszce i jego załodze w końcu zrozumieli, że nie mając własnego zdania dawali się bezwstydnie manipulować. To … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
30Shares

Komiks polityczny. Kapitan wygłasza przemówienie. Odcinek 8.

Wódz Narodu, kapitan żeglugi wielkiej, szuwarowej i bagiennej Jaroszka, okolicznościowe przemówienie wygłosił w kaplicy okrętowej, z ambony, miejsca najbliższego niebu podobnie jak gniazdo bocianie. Mówił szczerze i bezpośrednio. Bracia i Siostry! Na wstępnie, serdecznie dziękuję mojej zastępczyni za szybkie i sprawne wykonywanie moich poleceń. Beo, podejdź bliżej, abym ucałował twe przedramię! Zrobię podsumowanie. Zaczęliśmy równo … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Komiks polityczny. Kapitan gotuje przemówienie. Odcinek 7.

Kapitan Jaroszka był w nastroju. Trwało święto „365 Dni”, rocznicowe, wielkie niby okręt wojenny, o jakim zawsze marzył, niepodległy i szlachetny, z którego on miał wkrótce wygłosić przemówienie do załogi i pasażerów, licząc, że wszyscy go wysłuchają. Był przygotowany. Wyprostował się i uniósł na palcach, aby być lepiej widzianym. Poprawił usta, ustawiając je ukośnie, zwęził … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Komiks polityczny. Święto 365 Dni. Odcinek 6.

Święto „365 Dni” zwane „ Rocznicą” przypadło na pochmurny i deszczowy dzień. Rok minął od chwili, kiedy kapitan Jaroszka otrzymał insygnia władzy od narodu natchnionego obietnicami radości, szczęścia i wszelkiej pomyślności, oraz spełnienia najskrytszych marzeń. Wraz z insygniami otrzymał tytuły Wodza, Wielkiego Stratega, Reformatora i Zbawcy Narodu. Oponenci kapitana dorzucili swoje trzy grosze, krytykując go i … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Komiks polityczny: Dzieje Wodza i Narodu. Wprowadzenie.

Niezwykły umysł i dokonania, przeszłe i przyszłe, wielkiego wodza, kapitana żeglugi wielkiej, niejakiego Jaroszki, oraz wybranego przezeń narodu, tak serdecznie na mnie wpłynęły, że postanowiłem nadać im kształt literacki, swawolny jak sam bohater, i sławić jego postać i czyny w miarę ich rozwoju, oby tylko nie za długo, ponieważ co za dużo, to niezdrowo, to … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

10 Marca: Dzień Mężczyzny

Kiedy wypowiedziałem to głośniej, ze wszystkich kątów wyskoczyły pytania. Z pretensjami. – Jakiego mężczyzny? O czym ty mówisz? Nie przesadzasz? Zastanawianie się nad Dniem i nad Mężczyzną nie może odbywać się w próżni. Musi być kontekst. Wszystko ma swój kontekst. Nawet pies i kot; oby Bóg dał im szczęśliwe życie! Konteksty, które nasuwają mi się … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
6Shares