Dzisiaj blog pisze się sam, od niechcenia. Łagodnie, na luzie, zrelaksowany. Piwko oraz świeżutki chlebuś żytni, razowy z masełkiem działają cuda. Wybaczcie mi to piwko, chlebuś, masełko. Piszę jak rodacy zdziecinniali już w wieku, kiedy kobieta i mężczyzna ciągną się … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwum miesiąca: marzec 2015
Spotkania z pisarzami
Przytaczam komentarz Czytelnika na blogu z 27 bm (temat: Stasiuk): Pisarz nie powinien chodzić na żadne spotkania autorskie organizowane dla innych Pisarzy. Owszem powinni się Oni kontaktować ze sobą tak często jak tylko to jest możliwe ale nie na spotkaniach … Czytaj dalej
Przekaż dalejJestem reakcjonistą
Podobał mi się sondaż poparcia dla kandydatów na prezydenta wykonany w marcu b.r. przez Polish Daily News w Nowym Jorku. Poziom poparcia uzupełniam komentarzami, jakie ukazały się na formularzach sondażowych. Duda – 44,7 % – A young, dynamic and handsome … Czytaj dalej
Przekaż dalejAndrzej Stasiuk, pisarz. Co z nim?
Uczestniczyłem dzisiaj w spotkaniu z Andrzejem Stasiukiem. Przeczytałem wcześniej na Wikipedii jego życiorys. Bardzo znany i zasłużony dla literatury i kultury polskiej pisarz. Zabrałem ze sobą jego książkę „Wschód”, otrzymałem ją na imieniny w upominku, podpisał mi. Ucałowałem jego autograf … Czytaj dalej
Przekaż dalejDom, gdzie straszy. Epizod 1. Zaktualizowany dnia 27 03 2015 godz. 7.37.
Tę historię opowiedział mi Iwan Iwanowicz Iwanczyn, człowiek trójkątnego pochodzenia, zdaje się cygańsko-polsko-rosyjskiego, co oznacza jednostkę z doświadczeniem wielonarodowym i potencjałem zarówno spokoju jak i wybuchowości. W rękach partii walczącej o władzę taki człowiek mógłby dać się obciążyć ładunkiem wybuchowym … Czytaj dalej
Przekaż dalejKomentarz na blogu i linki do recenzji
Przeczytałem z zainteresowaniem komentarz Czytelnika na moim ostatnim blogu z dnia 21 marca br. Podzielam opinię Czytelnika co do szczególnej odpowiedzialności polityków za podejmowanie ważnych decyzji. Zbyt często lub zbyt głęboko liczą się dla nich interesy własnych partii, raczej niż … Czytaj dalej
Przekaż dalejZagubiłem się
Zagubiłem się. W polityce, w planach imperialnej Rosji, w Internecie szukając recenzenta, w pogodzie, która w Gdańsku jest marna, pochmurna, deszczowo-śniegowa, za to we Wrocławiu słoneczna i ciepła. W ciągu dnia odnajdywałem się w różnych miejscach: w sklepie warzywnym, gdzie … Czytaj dalej
Przekaż dalejGroteska: Publiczne oświecenie polityczne
– Czas podsumować sytuację polityczną kraju. – Reporterka magazynu „Naród i Społeczeństwo”’ rozpoczęła wywiad z redaktorem naczelnym „Tuby Wyborczej”. Siedział przy niskim stoliku ukrywając twarz, nogi i tułów za zasłoną. – Czym zajmuje się obecnie „Tuba Wyborcza?” – Prowadzimy kampanie … Czytaj dalej
Przekaż dalejBiznes i pisanie opinii o książkach
Zacząłem (przejściowo) traktować pisanie jak biznes: promuję i sprzedaję produkt. Proszę mi wierzyć, dzisiaj bez tego pisarz nie istnieje. Na rynku są tony książek, konkurencja jest zabójcza. „Sędzia od Świętego Jerzego” jest w sprzedaży w księgarniach internetowych, z wyjątkiem – … Czytaj dalej
Przekaż dalejPaszkwil na kobiety
Zamiast wstępu: Jest piątek wieczór. Poczułem się tak smutno, że musiałem napisać coś podniosłego. Wybiegłem z domu wzburzony tym, co usłyszałem o sobie i popędziłem jak szalony w kierunku pól jeszcze nie złocistych i łąk jeszcze nie zielonych, aby zanurzyć … Czytaj dalej
Przekaż dalejHura na sieć księgarską
Obudziła mnie wiara w nadzwyczajną moc ducha autorskiej przedsiębiorczości. – Kto mnie kupuje i czyta? – Zadałem sobie pytanie, sprawdziłem fakty i oto pierwsze wyniki: wysoki funkcjonariusz sklepu Biedronka, wciąż pracujący inżynier-emeryt, młodzieńczy posiadacz wnuczka o nadzwyczajnym talencie szachowym, przemiła … Czytaj dalej
Przekaż dalejSędzia od Świętego Jerzego
Drodzy Czytelnicy, W związku z faktem, że moja powieść jest już w sprzedaży w wielu księgarniach, pragnę udostępnić tę informację łącznie z informacją o samej powieści. Zależy mi na maksymalnym spopularyzowaniu książki i osiągnięciu poziomu sprzedaży, który zagwarantuje powodzenie rynkowe … Czytaj dalej
Przekaż dalejZ życia aktywnego pisarza
Ten blog pisze się sam, od serca, które odkryłem w sobie dwa lata temu razem z prawdziwym charakterem błądzącym od lat po rozdrożach mego ciała. To i tak lepiej niż Edward Gierek, o którym społeczeństwo dowiedziało się, że ma serce, … Czytaj dalej
Przekaż dalejNiespokojny sen Władimira Wielikiego
W nocy, co trzeba podkreślić, gdyż Władimir Wielikij śnił także w dzień, miał on sen, bardzo niespokojny. Zbudził się spocony. Podeszła niania, była w randze gienierała lejtnanta, aby go utulić. – Czy już jestem carem, nianiu? – Nie, jeszcze nie, … Czytaj dalej
Przekaż dalejHistoria prawie o grotesce
Przechodziłem niedawno obok sklepu mięsnego pod wezwaniem „Od 23 % do 97 % mięsa w kiełbasie” i postanowiłem pozdrowić personel. W sklepie nie było klientów, więc przyszło mi to łatwiej. – Ucieszę panie moim widokiem, a zmartwię brakiem chęci kupienia … Czytaj dalej
Przekaż dalej