Kiedy podchodzę do drzwi, otwierają się same usłużnie, bezszelestnie. Wychodzę na dwór i rozglądam się przez chwilę. Jest bardzo jasno, słonecznie. Przede mną są schody łagodnie opadające w kierunku ulicy. Schodzę po nich. Przede mną rozciąga się płaski teren przecięty … Czytaj dalej
Przekaż dalejArchiwa tagu: fantasy
Pamiętnik dojrzałego świrusa. Powieść. Odc. 5: Rehab i Cadillac
Piszę skąpo, bo czas nagli. Za chwilę jadę na rehab. Potrzebuję się wyluzować, choć to tylko trzy zabiegi, aby mi także w plecach, a nie tylko w sercu grało. Zauważam, że używam skrótów. To znak czasów; myśleć i mówić krótko … Czytaj dalej
Przekaż dalejPamiętnik dojrzałego świrusa. Powieść. Odc. 3: Hasła, matematyka i pęd do wiedzy.
Wczoraj wieczorem obmyślałem sobie hasła, zawołania i tajemne znaki. Na początku przyszły mi do głowy hasła. Pierwsze, co nasunęło mi się to „Rozum z głowy, koniom lżej”, drugie to „Tylko w szpitalu psychiatrycznym możesz być całkowicie sobą”. To drugie to … Czytaj dalej
Przekaż dalejNiesforny starzec. Groteska. Cz 1.
Z okazji wydania mojej powieści „Cztery portrety cudze i jeden własny”, zamiast się upić z radości, napisałem opowiadanie. Nie wiem, kiedy dopiszę drugą część, ale postaram się to zrobić jak najszybciej. Taki jestem dzisiaj uczuciowy. Opowiadanie Chodzi o mężczyznę mocno … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 201: Fenomen czasu
Niezwykłość rzeki Mondegi przebił fenomen czasu. Z czasem w Nomadii działo się coś dziwnego. Był nadal obecny; słońce wschodziło i zachodziło jak zawsze, zegary tykały jak zwykle, niektóre głośniej, jak zegar na ratuszu, huczący dzwonami rankiem, w południe i wieczorem, … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 165: Fantazje erotyczne Josefa. Apokalipsa.
Opowieść Josefa była tak bogata, że w końcu Zenon doszedł do wniosku, że Josef snuje fantazje erotyczne. Nie było to do końca zrozumiałe. Chcąc dopomóc swemu pacjentowi, Zenon zasugerował mu w najbardziej oględny sposób, starannie dobierając słowa, że być może … Czytaj dalej
Przekaż dalejObserwacje Iwana Iwanowicza. Opowiadanie fantasy.
Od Nowego Roku Iwan Iwanowicz widział wszystko w krzywym zwierciadle. 4 stycznia 2019 roku o godzinie piątej rano, równiutko jak w pysk dał, zanotował w swoim sekretnym dzienniku, że na zachodniej ćwiartce nieba ukazały się poszarpane na krawędziach warstwy chmur, … Czytaj dalej
Przekaż dalej