Jagnięcina. Opowiadanie.

Ostatnia drobina wątpliwości, że wiara w Boga jest najwyższą cnotą rodziny Kaceres wyparowała z chwilą, kiedy Maria, najmłodsze z dzieci, urodziła się z rączkami złożonymi jak do modlitwy i dołeczkami w policzkach przypominającymi kształt krzyża. Symbolem tej pobożności był Baranek … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Szopka świąteczno-noworoczna. Odc. 5: Rozmowa o przyszłości

Anna, sekretarka dyrektora Kukuły, kończyła śniadanie, kiedy zadzwonił telefon. Dyrektor mówił w pośpiechu, jakby był ponaglany przez kogoś stojącego obok. – Pani Anno! Proszę jak najszybciej przyjechać do biura. Musi mi pani pomóc. Mam ręce pełne roboty. Udzielam dziś wywiadu, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Byłem w sanatorium NFZ. Widziałem, przeżyłem, wróciłem.

Dzielę się przeżyciami, póki ciało jeszcze gorące. W sanatorium przeżyłem trzy tygodnie. Zabiegi były w porządku. Borowiny, magnetotron, naświetlania, ćwiczenia rozciągające, kąpiele, co kto sobie życzy. W ciągu 3 tygodni (18 dni zabiegowych), przeszedłem 61 zabiegów. Panowała dyscyplina. Trzeba było … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares