Jest wiosna. Zakwitły postawy, opinie, żarty i sklep internetowy.

W windzie mocno zapachniało perfumami damskimi. Prawdopodobnie jakaś pani rozbierała się obficie. Jest przecież wiosna. Na przystanku autobusowym były trzy osoby normalne, z telefonem komórkowym w ręku i cztery nienormalne, bez telefonu. Ustawiłem się pośrodku, miałem telefon w kieszeni, tuż pod ręką. Minister od Puszcz i Koni, facjata typu „Ochlapus”, ogłosił ukończenie programu samoedukacji („self-education” … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
21Shares