Piramida snów. Powieść fantastyczna. Odc. 2

Obudziłem się z poczuciem niezwykłości wyobrażeń i przeżyć piramidy snów. Była to prawdziwa ekwilibrystyka. Czułem się wspaniale uczestnicząc w tańcu przechodzenia ze skromnej sypialni do arystokratycznego pałacu, a stamtąd do luksusowego Rolls-Royce’a, którym odbyłem podróż do British Museum w Londynie. Stałem przed tym monumentalnym pomnikiem przeszłości, zapomnianych bogów, wielkich zwycięstw i porażek, miłości jak i … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Wielki Pałac Królewski w Bangkoku – część druga i ostatnia

Czas na zakończenie prezentacji pałacu królewskiego. To ogromny kompleks. Zwiedzaliśmy go w upalny i wilgotny dzień w niekończących się tłumach ludzi. U wyjścia z kompleksu pałacowego niektórzy turyści decydowali się robić sobie zdjęcie ze strażnikiem. Przedstawiam kolejne zdjęcia. Świątynia Wat_Phra_Kaew. Widok zewnętrzny. Phra Mondop. Jest to budynek mieszczący bibliotekę, w której przechowywane są święte pisma … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
4Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 111: Konferencja w Pałacu Metropolitalnym

A.S. Proszę zwrócić uwagę, że dziś na stronie zamieściłem dwa wpisy, odcinek powieści i opowiadanie. Pozdrawiam, Michael Tequila Konferencja miała odbyć się wyłącznie za zaproszeniami w nowym Pałacu Metropolitalnym, w Wielkiej Sali Teatralnej specjalnie przygotowanej na tę okazję. Datę i szczegóły wydarzenia zachowano w tajemnicy do ostatniego momentu. Wiadomo było tylko tyle, że będzie to … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Głowa, która nie wiedziała, czy się wybić

Chodzi o głowę nie byle jaką, pierwszą z brzegu, ale wysoko sytuowaną, głowę państwa średniej wielkości, targanego drgawkami niepewności, co to będzie. Siedząc na tronie w swoim pałacu głowa słyszała dwa głosy. Jeden dochodził zza okna, wielkiego jak szafa gdańska, były to głosy skandujące: Wybij się! Wybij się! Zagłosuj 3 x Nie. Drugi głos był równie mocny, a … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
31Shares

Marsz wolności pana prezydenta

Trwała parada wolności. Towarzyszyła jej aura radości i szczerości. Pan prezydent aktywnie uczestniczył, przyglądając się demonstracji z boku. Na życzliwą wzmiankę o sobie wygłosił przemówienie okolicznościowe: – Śmiać i płakać mi się chce, jak słyszę, że nie jestem prezydentem wszystkich obywateli, bo podpisałem jakąś ustawę, z którą jakaś grupa się nie zgadza. Stwierdzam z całą mocą, że jestem prezydentem wszystkich … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares

Komiks literacki. Marionetka. Odcinek 22.

Na scenie wielkością przypominającą salę balową w baśniowym pałacu, gdzie okna są większe niż ściany, przy małym stoliczku do kawy siedzą dwaj mężczyźni. Rozgrywa się scena teatralna rozmowy tete a tete. To po francusku. W ludzkiej mowie oznacza to rozmowę łeb w łeb. Po ubiorach rozpoznajemy, że ci dwaj to Najwyższy Urzędnik Nijaki i dziennikarz, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
0Shares