Wpis okolicznościowy z okazji niekończących się zwycięstw partii rządzącej nad rozumem. Iwan Iwanowicz przedstawił mi dzisiaj swoje poranne przeżycie. – Stałem w kolejce do kasy w sklepie, kiedy wywiązała się dyskusja. Klient uważał, że należy mu się bon sklepowy na … Czytaj dalej
Przekaż dalejZ serii “Szyderstwem w dyktaturę”: Wielodzietność i alkohol.
Odpowiedz