W dniu, co tu dużo gadać, niezwykle kobiecym, z okazji Międzynarodowego Dnia Powszechnej Radości,
wszystkim Paniom, małym, średnim i dużym,
babciom, mamom, córkom i wnuczkom,
mężatkom oraz dziewczynom marzącym o schwytaniu małżeńskiego szczęścia za owłosione nogi,
a także – aby nie dyskryminować – córom Koryntu, gejszom i przedstawicielkom innych organizacji pogotowia ratunkowego dla mężczyzn,
a nawet mężczyznom, którzy psychicznie i cieleśnie przeszli na kobiecość,
życzę Wszystkiego Najlepszego, a konkretnie:
- zasobnego jak niemiecki portfela,
- australijskiej pogody w domu i w sercu jak rok długi i szeroki,
- egzotycznych wycieczek do krajów, gdzie na złocistej plaży słońce nie zachodzi,
- szalonej miłości, która się dobrze kończy,
- wyśmienitego samopoczucia w każdej chwili cyklu,
- mniej złego a więcej dobrego cholesterolu,
- więcej dietetycznych owoców i warzyw, i to w ekologicznym wydaniu,
- mniej zanieczyszczeń, a więcej powietrza w tym, co nas otacza,
- dużo zdrowego ruchu na łonie przyrody,
- psa, który wyprowadza na spacer bez względu na pogodę, zdolnego boleśnie pogryźć prezesa, który tylko koty rozpieszcza,
- większych piersi, jeśli obecne są za małe i (rozsądnie) mniejszych, jeśli są za duże,
- kosmetyków przywracających wiek maturalny w niepełne dwa tygodnie,
- cudownie chybotliwych pośladków na wysokich obcasach, które wprawdzie naciągają ścięgna, ale jakżeż serdecznie kojarzą się mężczyznom,
- lekkiej pracy za duże pieniądze,
- więcej ciała, jeśli obecne jest zbyt skąpe lub mniej, jeśli zbytnio rozciąga sukienkę,
- dzieci nieskończenie urodziwych, rozumnych, grzecznych i pomocnych,
- męża, który byłby ozdobą i chwałą rodziny finansowo wypasioną jak szejk arabski,
- cierpliwości wobec władzy, która nawet jeśli jest dana od Boga, to nie jest nieśmiertelna,
- życiowej mądrości, aby nam błędów nie wytykano.
W końcu i przede wszystkim, pełni zdrowia, szczęścia i pomyślności.
Michael Tequila
P.S. Drobny upominek ze zbioru poezji „Klęczy cisza niezmącona":
Rozwierasz dłonie
Rozwierasz dłonie kwiatami pachnące
– ja je całuję,
otwierasz serce miłością tętniące
– ja je miłuję,
płaczesz ze smutku, z nieznanej przyczyny
– ja z Tobą szlocham,
śmiejesz się warg rozchylając karminy
– taką Cię kocham.
Michael Tequila, powieść, poezje, opowiadania, Księgarnia Merlin: https://tinyurl.com/y7cza5nc
Przekaż dalej
Ciekawe kto ma spelnić tą wyliczankę Życzeń…..
Sam chciałbym to wiedzieć.
Prawdopdobnie pan Bóg. A może rząd? Sam nie wiem. Jestem zagubiony.
Ja tylko stworzyłem listę życzeń, zakupów musi każdy dokonywać indywidualnie, jak to w życiu.
Obyśmy tylko zdrowi byli!
Michale, jak zwykle oryginalnie, poetycko, serdecznie i żartobliwie. Dziękuję za życzenia, choć wiem, że są adresowane do wielu kobiet. Ponieważ jednak dostałam link do życżeń od Ciebie osobiście na skrzynkę, to wyrażam podziw dla Twego talentu i serdecznie Cię pozdrawiam. Ela