Czekałem na ten moment z butelką szampana. W ciągu jednego miesiąca nastąpił wzrost o prawie 1000 abonentów na moim blogu. Licznik WordPress, platformy www.MichaelTequila.com zarejestrował dzisiaj równe 4000 abonentów.
Jest to dla mnie wielka uroczystość. Teraz tym bardziej będę budzić się w nocy lub nad ranem, aby dokonać zapisu nowego pomysłu, który przychodzi mi do głowy o kretyńskiej porze. Nie muszę tego robić, ponieważ mam już zanotowanych kilkadziesiąt różnych pomysłów; niewolnictwo niekoniecznie jest mi pisane. Pozostanę jednak uzależniony, ale nie zamierzam się leczyć (jeszcze), gdyż nie jest to najgorsze ze zboczeń współczesności.
W tej chwili nie mogę wznieść toastu, ponieważ mam jeszcze obowiązki do spełnienia, lecz uczynię to wieczorem. Wypiję Wasze zdrowie z wdzięczności i w nadziei, że pozostaniecie moimi czytelnikami.
Przekaż dalej