Jeden dzień w życiu Prezydenta Lulu Uribe / fragmenty

[…]” Po śniadaniu prezydent wyszedł na taras, aby gospodarskim okiem ogarnąć kraj i rzeczywistość. W dni powszednie nosił obcisły, wzorzysty strój. Górna część wyglądała, jakby była założona tył na przód. Tak go opisywali szydercy, których nie brakuje ludziom na wysokich … Czytaj dalej

Przekaż dalej
9Shares