Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 83: Paw i Sefardi na scenie

Stojąc już przy mównicy Sefardi skupił się. Popatrzył na hasło wypisane wielkimi literami na transparencie umieszczonym przez dwóch studentów na ścianie auli: „Swobodne skojarzenia w sztuce pisarskiej i teatralnej”. Był to odważny pomysł, nawiązujący równocześnie do teatru, rozmowy towarzyskiej i gry w słowa. Mistrz podjął się zadania, choć oznaczało ono masę pracy i znaczne ryzyko … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
4Shares

O zezwierzęceniu, okularach i aparacie słuchowym (Z serii: Szyderstwem w satrapę)

Tę swawolną historyjkę opowiedział Iwanowi Iwanowiczowi pewien niedorozwinięty młodzieniec w opóźnionym średnim wieku, który po zrobieniu doktoratu z prawa został najpierw – ku swemu zaskoczeniu – awansowany na strasznego ważniaka, a potem, kiedy już wyszedł z więzienia za bunt przeciwko moralności publicznej zajął się tropieniem wysublimowanych przestępstw popełnianych przez cwaniaczków udających przyzwoitych ludzi. Od czasu, … Dowiedz się więcej

Przekaż dalej
3Shares