Jest godzina 4.45 rano. Od czegoś trzeba zacząć ranek.
Był tak silny, że kopał się z koniem, i tak zapalczywy, że gryzł się z wściekłym psem. Kiedy wychodził nocą na ulicę, drżały przed nim demony.
Przekaż dalejJest godzina 4.45 rano. Od czegoś trzeba zacząć ranek.
Był tak silny, że kopał się z koniem, i tak zapalczywy, że gryzł się z wściekłym psem. Kiedy wychodził nocą na ulicę, drżały przed nim demony.
Przekaż dalej