Zwarty i patriotyczny rząd w akcjach wakacyjnych a terroryzm

Almeida_Júnior_-_Interrupted_Whetting_-_Google_Art_Project Obraz

Rozleniwiłem się. Są wakacje i ciarki mnie przechodzą, że mógłbym zrobić coś użytecznego. Dogorywałbym tak nadal, gdyby nie rząd. Mamy rząd walczący, aktywny, dzienny i nocy, i on jest dla mnie przykładem najlepszych zachowań prowakacyjnych i wakacyjnych.

Rząd pokazywał się we wszystkich programach, okazjach i ujęciach, en face, de face, pro face oraz z profilu, przy kopaniu rowów odwadniających w ramach pomocy dla frankowiczów, w gabinetach, na sali balowej Pałacu Prezydenckiego, na tle katedry, licznych kościołów i na tle Papieża Franciszka, razem i osobno, także na tle armii całej i rozdrobnionej oraz jednego czołgu i grupki Powstańców. Czynniki oficjalne unikały tylko deszczu, nie weszły na lotnisko, aby pożegnać Papieża Franciszka przed jego wejściem do samolotu.

– Było wilgotno i ślisko. Niebezpiecznie. Nie po to nasze służby pilnowały nas nieprzerwanie, abyśmy teraz narażali na szwank dobre imię naszego rządu, partii i kraju. Po słowach „rząd” i „partia” Antoni Macierewicz salutował, inni oficjele podnieśli tylko dłonie do głowy, aby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku.

Papież Franciszek apelował niejednokrotnie o przyjmowanie uchodźców. Premier Szydło wyjaśniła: Franciszek daje nam wybór drogi. Zapytana, dlaczego nie używa formy „Papież Franciszek” tylko „Franciszek” wyjaśniła: – To dlatego, że jest mi niezwykle bliski. Co do uchodźców, to my ich przyjmujemy. Przyjęliśmy już sześciu. Zajrzała do notatek i poprawiła się. Nie! Nie! Dużo więcej. Ośmiu!

Zapytana o Unię Europejską, Trybunał Konstytucyjny, uchodźców i terrorystów, wyjaśniła: Idziemy na udry z Unią bezpieczną drogą zwaną Votum Separatum. Sprawa jest prosta i jasna. W pojedynkę jest bezpieczniej, bo dzisiaj na drogach idąc razem z innymi można łatwo spotkać terrorystę. Lasy w Polsce pełne już są terrorystów. Kryją się, udają, że zbierają jagody. Sama widziałam takiego jednego. Są straszni! Była to kobieta przebrana za mężczyznę, albo mężczyzna przebrany za kobietę.

Antoni Macierwicz prowadził twarde negocjacji z Powstańcami w sprawie włączenia do apelu poległych także nazwiska Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zbudował Muzeum Powstania Warszawskiego.

– To to samo, co wzięcie osobiście udziału w Powstaniu. – Zadekretował Prezes Jarosław.

– Musimy pomóc Powstańcom! Trzeba pośpieszyć im na ratunek, najbardziej potrzeba im leków, przecież do nich strzelano. Może są ranni!? – Gorączkował się Antoni Macierewicz.

Minister Ziobro uznał, że skoro Bierut był łajdakiem albo i gorzej, to policjanci nie muszą dopełniać swoich obowiązków, aresztować i przesłuchać złoczyńców, sprawców zbezczeszczenia pomnika Bieruta. – Przewinienie złoczyńcy zależy nie od przepisu prawa, ale od tego, komu wyrządził on przykrość. Łajdakom można wyrządzać i my to rozumiemy, uczciwemu człowiekowi nie. – Wyjaśnił i uśmiechnął się niezwykle czule, chłopięco, jak to on.

Czasy są niespokojne. Stwierdzam, że dochowaliśmy się już rodzimych terrorystów, tak jak Brytyjczycy i Francuzi. Nasze krajowe multi-kulti okazało się nieskuteczne. Wczoraj spotkałem jednego terrorystę, był lekarzem. Badał mnie. Krzyczał bardzo głośno, że jest obiektywny i bezstronny, i przedstawił mi litanię grzechów i łajdactw PO oraz osiągnięć PiS. Wiedział o nich wszystko. Nie zdążyłem notować.

– Jestem bezstronny w ocenach. – Powtarzał w gniewie i dyszał emocjami.

Jego zdeformowany polityczną ekstazą rozum zauważyłem pod aparatem USG. Nie odzywałem się, bojąc się, że ten religijny fanatyk rzuci się na mnie i przegryzie mi gardło. Nie byłem całkiem bezbronny. Zaciśniętą pięść miałem przygotowaną w zanadrzu. To był mój najmocniejszy argument w dramacie. Sprawa na szczęście zakończyła się bez ofiar. Oddycham teraz pełną piersią, choć nie bez strachu. Przestałem ufać Ministrowi Błaszczakowi. Nasze miasta nie są bezpieczne. „Oni” są już wszędzie.

Obraz: Almeida Junior: Interrupeted Whetting.

Przekaż dalej
2Shares
Kategorie: Jak żyć?. Autor: Michał Tequila Wrzesiński. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

O Michał Tequila Wrzesiński

Z wykształcenia doktor nauk ekonomicznych. Kariera zawodowa: handel zagraniczny (m.in. praca na stanowisku attache handlowego i radcy handlowego w Polskiej Ambasadzie w Bogocie), bankowość (kierownik planowania strategicznego w banku australijskim) oraz nauczanie (wykładowca akademicki w zakresie marketingu, zarządzania strategicznego i etyki biznesu), tłumacz polsko-angielski akredytowany przez NAATI, Australia. Hobby i zainteresowania: twórczość literacka, psychologia, pływanie, jazda na rowerze. Miejsca zamieszkania: Bogota, Ateny, Adelajda, Gdańsk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *