Czuję się jak nawiedzony kaznodzieja. Byłem kontestatorem. Nadal nim jestem. Wyjątkowo nie podoba mi się to, co człowiek czyni z przyrodą. Jest nieskończonym barbarzyńcą. Współczesność, z wyjątkiem „prymitywnych” społeczności z Amazonii i podobnych obszarów, traktuje ziemię i przyrodę jak swoją … Czytaj dalej
Przekaż dalejPierwsza niedzielna poezja noworoczna
Odpowiedz