Szczególną rolę na wiecach odgrywali klakierzy. Byli oni oczkiem w głowie gubernatora, źródłem jego przewagi nad konkurencją. Wśród najbliższych współpracowników gubernator nie wahał się nazywać ich awangardą wiecową, wyróżnioną kastą lub przyboczną gwardią. Była to tajemnica poliszynela, nie upowszechniająca się … Czytaj dalej
Przekaż dalejPowieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 98: Gubernator i klakierzy
Odpowiedz