Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 223: Kolejne kataklizmy

Z pozytywnym oczekiwaniem, ale i pewnym niepokojem, Sefardi kroczył samotnie Ulicą Czterdziestą Drugą w kierunku skrzyżowania z Czternastą Aleją, gdzie firma wydawnicza Prensa Nacional zorganizowała wielką uliczną księgarnię. Na dwóch gigantycznych regałach sięgających trzeciego piętra stały obok siebie, jak karni … Czytaj dalej

Przekaż dalej
12Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 222: Upadek świata gubernatora Blawatsky’ego

Partia Konserwatywna uznała, że gubernator powinien jak najszybciej wystąpić publicznie z orędziem, aby poinformować naród o cudownym powrocie do władzy i przedstawić wielkie osiągnięcie rządu – powrót do prokreacji jako siły napędowej społeczeństwa. Ustalono, że gubernator uczyni to stojąc jak … Czytaj dalej

Przekaż dalej
32Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 221: Bolesne doświadczenia gubernatora

Dzieci stały się produktem rynkowym. Z prawnego punktu widzenia sytuacja była wyjątkowo korzystna dla obywateli; państwo płaciło za dziecko nie żądając w zamian tytułu własności. Potomstwo stało się pomysłem nie tylko na godziwe utrzymanie się, ale i na dostatnie, a … Czytaj dalej

Przekaż dalej
21Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 220: Przebudzenie gubernatora z letargu

Rozdział IV: Epilog. Po czternastu miesiącach i dziesięciu dniach gubernator Barras Blawatsky obudził się z letargicznej śpiączki. Ozdrowienie gubernatora media skomentowały jako autentyczne zmartwychwstanie, licząc na to, że wiara w cuda przywróci mu wiarygodność utraconą wskutek niefortunnej choroby. Wielu obywateli … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 219: Cisza przed burzą

Rządowej zasady „cel uświęca środki” wielu pobożnych obywateli Nomadii nie kwestionowało, rozumiejąc, że jest to nieuniknione dla ocalenia społeczeństwa. Zboczeńcy, cyberseksiści i kobiety wrogie prokreacji byli dla nich Sodomą i Gomorą, gniazdem rozpusty i siedliskiem zła. – Użycie siły jest … Czytaj dalej

Przekaż dalej
13Shares

Nie samym alkoholem człowiek żyje.

Dziś, zamiast regularnego blogu, dla odświeżenia pamięci, serca i ducha, o strajku, nauczycielach, rządzie i podobnych zjawiskach. Wyciąłem tylko niektóre fragmenty, aby skrócić i uprościć tekst, i pogrubiłem tematy spraw. Trzewia pozostały te same. Pozostawiłem też linki do artykułów, o … Czytaj dalej

Przekaż dalej
18Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 218: Rząd, policja i narkotyki 

Gdyby nie tajna policja, w kraju zapanowałby stan prawdziwego bezhołowia. Mając za sobą poparcie dowódcy armii i w cichym porozumieniu z wicegubernatorem, władzę w Nomadii przejął Babochłop. Zachowano pozory legalności. Oficjalnie szefem rządu był nadal wicegubernator, w rzeczywistości za jego … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 217: Gubernator Blawatsky zapada na zdrowiu.

Gubernator od dłuższego czasu nie widział pozytywnych wyników wojny o prokreację. Opozycja także wytykała mu nieudolność. Niepowodzenia trwały już tak długo, że w końcu opanowało go przekonanie, że rozum go zawodzi. Coraz częściej nękały go natręctwa, wciąż powtarzające się sceny … Czytaj dalej

Przekaż dalej
5Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 216: Rodzinne wspomnienia Iwana Iwanowicza

Josef Hafner: The Rudolf monument O Iwanie Iwanowiczu mówiono, że jest pomnikiem przeszłości. Ubierał się staromodnie, jak to czyniono dziesiątki lat wcześniej. Jego strój starzał się razem z nim, zachowując zawsze ten sam dystans czterdziestoletniego opóźnienia w stosunku do aktualnego … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Życzenia Wielkanocne 2019

Wielkanoc w Goodchildren Social Aid & Pleasure Club, New Orleans. Wielkanoc w St Roch Tavern  2012  Po wgłębieniu się w tradycję Świąt Wielkanocnych i wiosenną naturę ludzi, szczególnie kobiet oraz zwierząt, z uwzględnieniem mężczyzn, życzę od serca: Prezydentowi, łaskawcy od … Czytaj dalej

Przekaż dalej
16Shares

Cz. 215: Osiedle Aura – miniatura kraju w wojnie o prokreację

Akcje rządu przeciwko odmieńcom i innym wrogom prokreacji wywoływały szok, ale nie powaliły ich na kolana. Wprost przeciwnie, zwarli oni swoje szeregi i podjęli akcje odwetowe. Na początku były to działania pokojowe. W parlamencie poseł ubrany w tęczowy strój oskarżył … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 214: Zamach bombowy w kawiarni

Zwiedzając japońską kawiarnię Sefardi nie krył zaskoczenia. Nie pytał o szczegóły, domyślając się, że wnuk dzieli się z nim prawdopodobnie także swoimi doświadczeniami. Nie mieściło mu się w głowie, że Sato i jego partnerka preferowali kontakty wirtualne raczej niż bezpośrednie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 213: Niezwykła Maria, lustra i seks po japońsku

O Marii ludzie Babochłopa mówili otwarcie i z przekonaniem, że jest wściekła. Agent policji nagrał potajemnie jej wystąpienie. Maria miała ciepły, perfidnie przekonywujący głos. – Związek kobiety i mężczyzny zawsze prowadzi do nieszczęścia. Są nim dzieci. W małżeństwie, które znałam … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium Szyfrowanych Koni. Cz. 212: Sala Macierzyństwa i aktywistki Stowarzyszenia Wyzwolonych Kobiet

Ostatnim pomieszczeniem świątyni była Sala Macierzyństwa poświęcona triadzie „kobieta-mężczyzna-dziecko”. Na ścianach wisiały obrazy kobiet w stanie błogosławionym, ich rodzin, mężów i opiekunów oraz patronek i patronów, tworząc atmosferę świętości kobiety i dziecka. W jednym z bocznych pomieszczeń umieszczono instalację artystyczną, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
6Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 211: Sala Spowiedzi i Sala Nieba Czyśćca i Piekła

Kamery w Sali Spowiedzi były miniaturowe i tak zręcznie ukryte, że nawet wprawne oko nie było w stanie ich zauważyć. Uspokajało to Eminencję, gdyż ujawnienie inwigilacji wiernych przez kościół byłoby równoznaczne z kompromitacją i koniecznością jego natychmiastowej rezygnacji ze stanowiska. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 210: Technologia w Świątyni Wiary i Prokreacji

Kristina nie zauważyła nawet, kiedy znalazła się w Sali Spowiedzi. Była ona wzorowana na sali Convento Santa Maria delle Grazie, miała kształt długiej i jasnej nawy kościelnej. Zdobiły ją potężne organy wmontowane w ścianę wejściową oraz ustawione po bokach konfesjonały. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 209: Kristina odwiedza Świątynię Wiary i Prokreacji

Świątynia Wiary i Prokreacji w zamyśle Czarnej Eminencji miała być genialną machiną konwersji przeciwniczek prokreacji w jej gorące zwolenniczki. Był to jego pomysł. Kiedy myślał o nim, czuł nad sobą ożywczy oddech Stwórcy. W przekonaniu Eminencji świątynia ucieleśniała ideał zawarty … Czytaj dalej

Przekaż dalej
10Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 208: Czarna Eminencja poświęca się Świątyni Wiary i Prokreacji

Pełną wiedzę o projekcie miał tylko sam arcybiskup. Był tak nim zajęty, że o postępach prac informował tylko gubernatora i to nie za często. Kiedy Blawatsky zauważył na sutannie Eminencji ślady cementu i farby zapytał, czy naprawdę nie potrzebuje pomocy. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
17Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 207: Eminencja odnajduje ostrze walki o prokreację

Wojna z przeciwnikami prokreacji rozkręcała się powoli, ale systematycznie, zgodnie z zasadą, że młyny boże mielą wolno, ale dokładnie, którą Czarna Eminencja uznawał za fundament wszelkiej sprawiedliwości. Zadowolony z kierunku działań, Eminencja nie był jednak zachwycony tempem ich rozwoju; było … Czytaj dalej

Przekaż dalej
16Shares

Hasła wyborcze

Razem z Iwanem Iwanowiczem cieszymy się sukcesami PiS, partii miłości i dobrobytu. Zachwycił nas senator Bierecki, bliski krewny tej partii, którego słowa ludzie wciąż wyjmują z kontekstu, co nam – najsprawiedliwszym ze sprawiedliwych – wydaje się podłością. Senator Bierecki ma … Czytaj dalej

Przekaż dalej
18Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 206: Szalony rozwój nowych form i języka indywidualizmu

Dzięki Internetowi indywidualizm kwitł jak szalony. Ludzie traktowali go jak biznes oferujący przedsiębiorczym jednostkom niesamowite korzyści. Wkrótce pojawiły się na rynku liczniki pomiaru aktywności internetowej, nieco później również mierniki indywidualizmu. Indywidualizm pokazał także wilcze kły i pazury. Wielu ambitnych obywateli, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 205: Ruch celebrycki, indywidualizm i Internet

Babochłop, mający za sobą długi epizod kobiecości, szybko wyczuł pismo nosem. Natychmiast po ukonstytuowaniu się pierwszego Klubu Celebrytek wysłał swoją najzdolniejszą agentkę-dziennikarkę do rozeznania sytuacji. Udało jej się umówić z Marią, szefową Ruchu Celebrytek, dzięki wtyczkom, jakie tajna policja miała … Czytaj dalej

Przekaż dalej
32Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz 204: Wzrost roli jednostki i ruch celebrytek

Rząd przyglądał się z dystansu klubom wyrastającym z nurtu biblijnego chamstwa. Prowadziły one aktywną działalność, organizowały zawody sportowe i imprezy kulturalne, dyskusje i demonstracje. Zmieniały oblicze prostych rozrywek i sportu, zastępując rzutki, warcaby, szachy, cymbergaja i kręgle, uznawane za przeżytki, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 203: Fenomen i rozwój chamstwa

Apokalipsa uprzytomniła ludziom potęgę siły natury, przypominając potop i Noego. Oczy wszystkich zwróciły się ku Biblii, zajmującej dotychczas skromne miejsce w biblioteczkach domowych. Czytając Księgę Rodzaju przypominano sobie w szczegółach historię wielkiego potopu oraz patriarchy Noego, dziesiątego potomka Adama, człowieka … Czytaj dalej

Przekaż dalej
9Shares

Gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy?

Na pierwsze pytanie odpowiadam: Nie wiem. Na drugie odpowiadam: Też nie wiem. Od czasu jak wróciłem z sanatorium, obserwuję dziwne zmiany w sobie i w kraju. To mnie skłania do przedstawienia tezy, że dzisiaj wszystko jest fantasy. Piszę to głównie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 202: Sefardi rozmawia z Izabellą i przechodzi cichy zawał serca

Przy najbliższej okazji Sefardi zapytał Isabelę, co sądzi o zniknięciu i powrocie czasu. Był ciekaw jej komentarza. Jej reakcja zdumiała go, choć znał kobietę bardzo dobrze.  – Nie biorę udziału w tej monstrualnej hecy, bo to chamska prowokacja – oświadczyła, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Obudziła mnie Wyobraźnia. Nie samą literaturą człowiek żyje. Koszula bliższa ciału.

Rano obudziła mnie Wyobraźnia. Zastukała wskazującym paluchem do mojej głowy najpierw z zewnątrz, potem od wewnątrz, w końcu popukała mnie w czoło. – Co o tym wszystkim myślisz? – zapytała. Nic nie odpowiedziałem, bo akurat pojawiła się przede mną ogólna … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 201: Fenomen czasu

Niezwykłość rzeki Mondegi przebił fenomen czasu. Z czasem w Nomadii działo się coś dziwnego. Był nadal obecny; słońce wschodziło i zachodziło jak zawsze, zegary tykały jak zwykle, niektóre głośniej, jak zegar na ratuszu, huczący dzwonami rankiem, w południe i wieczorem, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 200: Fenomeny nawiedzają kraj

Drodzy Czytelnicy! To już dwusetny odcinek powieści „Laboratorium szyfrowanych koni”. Powoli zbliżamy się do końca. Dziękuję Wam za zainteresowanie, sobie za wytrwałość. Poprawiając nieprzerwanie tekst zgarbaciałem, ale mimo to trzymam się prosto i chodzę z podniesioną głową. Jeśli zauważycie na … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 199: Ruch wyzwolonych kobiet.

Kościół Hierarchiczny od początku był przeciwny ruchowi wyzwolonych kobiet, uznając go za wynalazek szatana. Z czasem musiał pogodzić się z sytuacją. Nie było to łatwe. Eminencja zmagał się ze sobą. Pod presją sił atakujących kościół i żądających zniesienia celibatu, ustępował. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Byłem w sanatorium NFZ. Widziałem, przeżyłem, wróciłem.

Dzielę się przeżyciami, póki ciało jeszcze gorące. W sanatorium przeżyłem trzy tygodnie. Zabiegi były w porządku. Borowiny, magnetotron, naświetlania, ćwiczenia rozciągające, kąpiele, co kto sobie życzy. W ciągu 3 tygodni (18 dni zabiegowych), przeszedłem 61 zabiegów. Panowała dyscyplina. Trzeba było … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Ślepy koń, który handlował ludźmi na ulicach Ułan Kator / fragmenty

Stolica Kongolii, Ułan Kator, w tłumaczeniu znaczy „Czerwony Bohater”. Miasto zagubiło się na krawędziach świata, przez co było mało znane. Rozsławił je dopiero Koń, zwany Ślepym, który handlował ludźmi. Tak po prostu, na ulicach, jak zwykły straganiarz. Kiedy dał się … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares