Przeprosiny i pośpieszne życzenia noworoczne

Przepraszam Państwa. Nie zdążyłem z opowiadaniem. Mam pierwszy fragment ale to za mało. Za dużo czasu ukradło mi spotkanie z Iwanem Iwanowiczem. Spotkaliśmy się zupełnie przypadkowo w momencie pojawienia się na niebie pierwszej gwiazdki starorocznej. Wykorzystaliśmy ten moment do podzielenia … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Myśli i aforyzmy sylwestrowe

Dorosłych i dzieci zbliża to do siebie, że na starość ludzie dziecinnieją. Przejściowi potentaci, prezydenci, premierzy i wielcy prezesi, lubią szczycić się swoją głupotą. Nie ma co się dziwić, nic ich to nie kosztuje. Robią to na rachunek obywateli, których … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 162: Hipologia

Hipologia stała się autentyczną pasją Josefa. Zapisał sobie i zapamiętał jej fachową definicję „nauka traktująca o koniu, jego budowie, fizjologii, filogenezie, hodowli i chowie”, aby nie stracić z pola widzenia nawet najmniejszej cząstki wiedzy także o sobie samym. Dzięki studiom … Czytaj dalej

Przekaż dalej
50Shares

Dzisiaj jeszcze poezja jutro powieść plus opowiadanie kryminalne

 Uluru Wieka rafa koralowa  Dwa światy W eukalipta plamistym cieniu ulegam dawnych dni wspomnieniu, dąb pomnę, myślę, jak w mą dolę wrosły dwa drzewa, dwa symbole. Głęboko w sercu się rozrosły, każdy z osobna potężny, wzniosły, oba gościnne, bo w nich … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 161: Samodoskonalenie się Josefa

Josef rozgadał się na temat ludzi, zauważając, że jego właścicielom, Ifigenii i Bur Burowi Wałach, opowiadanie o ludziach, jacy są niedoskonali, sprawiało przyjemność. Było w tym trochę zakłamania, przyznawał to w duchu, stojąc zwłaszcza wieczorem nad żłobem, kiedy pod dachem … Czytaj dalej

Przekaż dalej
11Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 160: Proces konienia Josefa

Psychoterapeuci Laboratorium szybko zdali sobie sprawę, że Josef konieje. Stworzyli ten termin i używali go dla opisania jego osobowości coraz wyraźniej skłaniającej się kierunku konia i zwierzęcości; człowiek i człowieczeństwo stawały mu się coraz bardziej obce. Josef czynił to na … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Ostatnie tegoroczne piątkowe myśli i aforyzmy.

Tyle nagości w zimny grudniowy dzień, aż ciarki chodzą po plecach! Doskonale podzielna uwaga pozwalała mu rozbierać wzrokiem równocześnie dwie kobiety bez pominięcia najdrobniejszego szczegółu ubioru lub ciała. Miał tak silnego zeza, że w wojsku zatrudniono go do prowadzenia obserwacji … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 159: Josef na dawnym targu końskim

W snach, które mimo leczenia farmakologicznego i psychoterapii nieprzerwanie go męczyły, Josef czuł się coraz gorzej. O ile w dzień odzyskiwał siły i animusz, to nocą jego świat każdorazowo walił się w gruzy. Również po każdym męczącym dniu miał niedobre … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 158: Kobiety i sny Josefa.

Josef nie utrzymywał bliższych kontaktów z kobietami, choć miał wśród nich sporo znajomych, z niektórymi – jak sam twierdził – szczerze się przyjaźnił. Szczególnie serdeczne relacje łączyły Josefa tylko z bibliotekarką. Pomagała mu w wyborze literatury i poszukiwaniu interesujących go … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares

Aforyzmy, myśli, powiedzenia

Kościół, żywa pochodnia wiary, troszcząc się o siebie i zapominając o Bogu, staje się wypaloną zapałką. Prezes Kaczyński na Podkarpaciu: Dubaju tu nie zbudujemy. Zbudujemy natomiast Szwajcarię. Nie! Nie! Zbudujemy Bawarię! Głosuj na PiS, a będziesz mieć 3 w 1. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 157: Problemy zdrowotne Josefa

Zastanawiano się, czy na samopoczucie Josefa nie mogło wpływać połączenie ludzkiej anatomii z końską fizjologią. Szkielet, tkanki, kości i mięśnie oraz mózg Josefa były ludzkiego pochodzenia, natomiast organy wewnętrzne pochodziły od konia. Na pytanie, czy nie występuje tu konflikt, nie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
29Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 156: Sytuacja Josefa pogarsza się

Wkrótce Josef zaczął skarżyć się na pogarszające się stosunki ze znajomymi a nawet przyjaciółmi. Był to pierwszy objaw, że coś psuje się w jego życiu osobistym. Czuł się coraz gorzej psychicznie. Przypisywał to rosnącej niechęci ludzi do niego. Kilka razy … Czytaj dalej

Przekaż dalej
34Shares

Życzenia Świąteczne i Noworoczne

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku 2019 życzę: Aptekarzom – epidemii grypy, aby ludzie kupowali jak najwięcej lekarstw; Ludziom, aby zdrowi byli i nie musieli truć się lekarstwami; Antoniemu Macierewiczowi – nowego Misia oraz złotego medalu zasługi za … Czytaj dalej

Przekaż dalej
7Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 155: Dziwne zachowania Josefa

Josef mówił lekko chrapliwym głosem jakby coś tkwiło mu w gardle. Po kilku wypowiedziach laboranci przestali w ogóle zwracać uwagę na chropawość jego głosu. Poza tym Josef zachowywał się jak każdy z nich, mniej się tylko uśmiechał. Nina wyjaśniła, że … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Przedświąteczna niedzielna dawka poezji

Kolejne dwa wiersze ze zbioru Michael Tequila: “Klęczy cisza niezmącona” (w księgarniach). Przy okazji wspomnę, że planuję w pierwszej połowie 2019 wydać drugi tom wierszy o tytule „Oniemiałość”. Noszę się z tym zamiarem już od kilkunastu lat.  Czymżesz ty jesteś … Czytaj dalej

Przekaż dalej
17Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 154: Nowy sposób myślenia. Człowiekoń Josef.

Celem Laboratorium stało się stworzenie nowej wersji Josefa. Tym razem był nim nie konioczłowiek, ale człowiekoń, istota, w której dominować miały cechy ludzkie. Pod względem anatomii i osobowości miał to być człowiek, osobnik płci męskiej, tylko fizjologicznie odpowiadający koniowi, pozbawiony … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 153: Porozumienie z Largo Tech + wiadomość

Jutro, dnia 23 grudnia wieczorem, składam Wszystkim na mojej stronie autorskiej (jak każdego roku) życzenia świąteczne i noworoczne. Serdecznie zapraszam, Michael Tequila Pięć dni po ogłoszeniu zgonu Josefa Półkonia, na korytarzu prowadzącym do sali posiedzeń zarządu pojawili się obcy ludzie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares

Myśli i aforyzmy przedświąteczne

Żył tak długo, że w końcu pamięć go opuściła. Co za dużo, to niezdrowo. Cholernie nie lubię przesady. – Powiedziała odchodząc.  Viagra to dyskretna proteza męskości podobna w działaniu do strażaka ratującego przerażonego kota. Najpoważniejszym dowodem na to, że przyznanie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 152: Śledztwo

Przez kilka dni w Laboratorium panował marazm. Wszystkim udzieliło się przygnębienie i poczucie klęski. Pracownicy snuli się po korytarzach i pomieszczeniach, patrząc niewidomym wzrokiem przed siebie. Konioczłowiek, nad którym pracowali tak długo i z tak ogromnym oddaniem, okazał się nieudanym … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz 151 Wiadomości dobre i tragiczne

Następnego dnia na ulicach miasteczka pojawili się emisariusze Laboratorium głoszący dobrą nowinę o Josefie, nowym gatunku biologicznym, który zbawi człowieka, konie i przyrodę. Wybrano ich spośród najbardziej religijnych pracowników Laboratorium i dokooptowano kilku członków lokalnych stowarzyszeń i bractw religijnych, wierzących … Czytaj dalej

Przekaż dalej
44Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 150: Josef w miasteczku Yoko

Wkrótce Laboratorium wkroczyło w etap produkcji promocyjnej. Produkowano plakaty, rysowano konioczłowieka, jak tylko można było sobie wyobrazić, tworzono rzeźby i lepiono figurki Josefa. Dla laborantów była to odskocznia od codziennej rutyny, a także forma poznawania i przyzwyczajania się do Josefa … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 149: Bezpieczeństwo i popularyzacja Josefa

Przez kilka dni z rzędu członkowie zarządu Laboratorium zamykali się w gabinecie przewodniczącej lub w małej salce konferencyjnej i naradzali się. Czasem pojawiał się tam Aaron, szef Zespołu Bezpieczeństwa. Kiedy jeden z laborantów, przekonany, że wewnątrz nie ma nikogo, bez … Czytaj dalej

Przekaż dalej
6Shares

Polska po szczycie klimatycznym w Katowicach. “Brawo my!” według the Guardian.

Dla świata “śmiertelne uzależnienie”, dla polskich polityków “dar od Boga” i “czarne złoto” – po szczycie klimatycznym w Katowicach świat ostro krytykuje polskie przywiązanie do węgla. „Wystawa węglowej biżuterii i mydła, węgiel pod szklaną podłogą, węgiel w powietrzu, którym tu … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 148: Pierwsza wyprawa Josefa

Poza bramę Laboratorium Josef wyszedł o świcie. Wyprawa okryta była ścisłą tajemnicą. Z wyjątkiem zarządu, Daniela – osobistego opiekuna Josefa, oraz ludzi z Działu Bezpieczeństwa nie wiedział o niej nikt. Teren wybrano bardzo starannie. Była to rzadko uczęszczana droga długości … Czytaj dalej

Przekaż dalej
25Shares

Zwyczajowa dawka poezji niedzielnej

Oto dwa kolejne wiersze ze zbioru Michael Tequila: “Klęczy cisza niezmącona”  Frenchman Bay, Zachodnia Australia Frenchman Bay, Zachodnia Australia Czas Czas spoczął na nadbrzeżnych skałach, przestwór oceanu w zadumaniu śledzi, rozmywa opokę nieskończona fala, a on niewzruszony wciąż myśli i … Czytaj dalej

Przekaż dalej
17Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 147: Pierwszy dzień wolności

Pozycja laboratorium w stosunku do Josefa była trudna do określenia; firma występowała wobec niego w charakterze rodziców zastępczych, z tym, że nie była to sytuacja jednoznaczna. Prawnicy Laboratorium uważali, że bardziej kwalifikowało się ono do bycia opiekunem Josefa na zasadzie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
5Shares

Nocne refleksje Iwana Iwanowicza

Iwan Iwanowicz otulony jeszcze mroźną mgłą wczesnoranną podzielił się ze mną swoimi nocnymi przeżyciami. – Nocą poruszam się po mieszkaniu w sposób zdumiewający mnie samego, cicho i bezszelestnie. Kot przy mnie to słoń w składzie porcelany. Zachowuję się tak, ponieważ … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Myśli i powiedzenia ciemniejsze niż grudniowa noc

Jest godzina 4.45 rano. Od czegoś trzeba zacząć ranek. Był tak silny, że kopał się z koniem, i tak zapalczywy, że gryzł się z wściekłym psem. Kiedy wychodził nocą na ulicę, drżały przed nim demony. Przekaż dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 146: Dyskusja na temat przyszłości Josefa

Rano laboranci zaczęli gromadzić się w wielkiej sali konferencyjnej na codzienną dyskusję. Nina była niespokojna, przypominały jej się nocne chimery i dziwadła. Zanim wszyscy się zebrali, opowiedziała swój sen. Pozostało w niej przekonanie, że nie ma co spekulować na temat … Czytaj dalej

Przekaż dalej
21Shares

Późnosobotnie aforyzmy i powiedzenia

Ogarnęła mnie taka czułość do zimnej nocy, że postanowiłem urozmaić jej chłód czterema najnowszymi aforyzmami: Umrę. Wszyscy umrzemy. To w skali światowej najkrótszy, najbardziej wyświechtany banał. Motto najnowszej wersji Pisma Świętego (2018): Z klęczek powstałeś, w proch się obrócisz. Tabletka … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz 145: Przemiana Anabaptysty

Pomnik na Placu Świętej Anny w Madrycie poświęcony Calderon’owi de la Barca. Anioł po lewej reprezentuje Poezję, po prawej – Wojnę. Anabaptysta, którego wrażliwość porównywano z kamieniem, wieczorem doznał olśnienia. W promieniach słońca sączącego się do pokoju przez liście wielkiego … Czytaj dalej

Przekaż dalej
13Shares

Nocą myślę współczująco

– Myślę współczująco – Tak mi powiedział Iwan Iwanowicz po źle przespanej nocy, po czym kontynuował swoją historię. – Kiedy nie mogę spać wymyślam sobie rozrywki. Kładę na przykład trzy dorodne winogrona przed sobą na talerzyku i wpatruję się w … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 144: Rozmowy z laborantami i przemówienie Josefa

Po zakończeniu uroczystości Josef udał się na spoczynek do swojego pokoju. Było to coś pośredniego między boksem dla konia a pokojem gościnnym dla człowieka. Josef stanął w oknie i patrzył na zapadającą ciemność. Słońce gasło, drzewa otulały się cieniami. Poczuł … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 143: Urodziny i prezentacja Josefa

Kiedy laboranci spekulowali na temat uroczystości urodzin Josefa a zarząd na temat jego praw i bezpieczeństwa, on sam borykał się z problemem tożsamości. Zadawał sobie pytanie, kim właściwie jest, koniem czy człowiekiem. Pytany kim jest, odpowiadał: – Czuję się jak … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 142: Pojawienie się i prezentacja konioczłowieka

Kiedy Josef ostatecznie doszedł do siebie, opowiedział swoje przeżycia, historię ostatnich dni. Cały czas był świadomy i widział, co dzieje się wokół. Aby ratować się od zabójczej nudy, skupił się na kontroli czasu, obserwował jak promienie słońca przechodzą za oknem … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 141: Nagłe dojrzewanie konioczłowieka

Mimo pracy na trzy zmiany tworzenie konioczłowieka trwało dłużej niż zakładano, przeciągając się poza kolejne terminy. Co raz to pojawiały się nieprzewidziane trudności, medyczne, biologiczne, konstrukcyjne, materiałowe oraz sytuacje, kiedy równocześnie stosowane zabiegi inżynierii genetycznej wchodziły ze sobą w konflikt. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Poezja niedzielna po raz trzeci

Dzisiaj to i ja mam szczęście, ponieważ przedstawiam Państwu dwa wiersze szczególnie przeze mnie ulubione. Ten drugi, „Chwytanie piękna” uważam za szczególnie „poetycki”. Są to wiersze ze zbioru „Klęczy cisza niezmącona”, drugie wydanie (własne), z nieporównywalnie piękniejszą okładką niż wydanie … Czytaj dalej

Przekaż dalej
31Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 140: Wybór metody stworzenia hybrydy

Specjaliści Inż-Genu wbijali z wściekłości zęby w drewnianą framugę drzwi sali konferencyjnej, gdzie spotkali się w celu ostatecznego wyboru metody stworzenia konioczłowieka. Nad wyzwaniem debatowali już tak długo, że w końcu dopadła ich frustracja wywołując gesty rozpaczy i ordynarne przekleństwa. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
7Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 139: Urlopy i seks

Przypadki próśb o urlop były sporadyczne. Oprócz zarządu Laboratorium nikt nie wiedział, ile ich było, ponieważ były to sprawy poufne. W dodatku rozmowy o potrzebie lub chęci wzięcia urlopu zniechęcały do ubiegania się o niego; były jak przesłuchania, bardzo bolesne, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Piątkowe myśli i aforyzmy o ludziach i zwierzętach

Króliki rozmnażają się niezwykle szybko prawdopodobnie dlatego, że bardzo to lubią. Trzeba przyznać, że niegłupio to sobie wykombinowały.   Większość ludzi zasypia w przekonaniu, że się obudzi. Podobno tylko pan Bóg potrafi wyleczyć z tego zabobonu. Niestety, nie można tego sprawdzić, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 138: Miłość, seks i tęsknota

 Kamasutra Miłość, seks i tęsknota były tematami najczęściej dyskutowanymi przez laborantów. Skarżyli się, że nie mają możliwości zaspokojenia potrzeb seksualnych i miłosnych, tak jakby pracowali w podziemnej fabryce tajnej broni, na stacji kosmicznej czy w ukrytym w dżungli laboratorium wojskowym. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 137: Organizacja pracy Laboratorium

Po podjęciu decyzji stworzenia konioczłowieka i nadania mu imienia Josef firma wpadła w rutynę szalonych spotkań, dyskusji i decyzji. Zasady współpracy laborantów celowo zostały określone w sposób ogólny, aby zachować elastyczność i nie krępować inicjatywy i inwencji twórczej. Wyglądało to, … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Myśli i aforyzmy na dobranoc

Prezydent Duda w ciągu jednego dnia szczytu klimatycznego był w stanie udowodnić światu, że jesteśmy potęgą ekologiczną, mamy i będziemy mieć superczyste powietrze, i równocześnie zapewnić polskich górników, że będą mieć coraz więcej pracy produkując węgiel. Minister Ziobro jest tak … Czytaj dalej

Przekaż dalej
1Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 136: Wybór postaci i imienia Obiektu

Drugi w rozważaniach był konioczłowiek, istota dwunożna, z przewagą cech zwierzęcych nad ludzkimi. Trzecim kandydatem był człowiekoń, też istota dwunożna, jednakże z przewagą cech ludzkich nad zwierzęcymi. Wybór między dwoma ostatnimi kandydatami okazał się nie lada wyzwaniem. Należało dobrać cechy … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 135: Taksydermia i Centaur

Nadawanie odpowiedniego kształtu i pozy martwemu okazowi niegdyś żywego organizmu wymagało czasu i cierpliwości. Najwięcej uwagi trzeba było poświęcić oczom, uszom i nosowi. Musiały one harmonizować ze sobą. Każde zwierzę ma swoje proporcje, decydujące o jego wyjątkowym wyglądzie i pięknie. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
0Shares

Przeżycia krótkie a głębokie. Widziałem dziś anioła.

– W centrum handlowym widziałem dziś Anioła. – Iwan Iwanowicz był poruszony, kiedy to mówił. Zrozumiałem, że to ważne. Ostatecznie nie każdy ma widzenie w biały dzień. Mimo wzruszenia kontynuował: – Podszedłem do niego i przyjrzałem się. Był to anioł … Czytaj dalej

Przekaż dalej
3Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 134: Dyskusja o nazwach i taksydermii

W dyskusji szybko wykrystalizowały się dwie grupy specjalistów. Pierwszą stanowił Zespół Matematyczno-Informatyczny, który zajmował się logiką wszystkich działań Laboratorium, porządkował wiedzę i procedury, wykonywał obliczenia, kalkulacje i optymalizacje oraz zarządzał systemem informatycznym. Genetycy wytłumaczyli Niotse, że bez matematyki nie ma … Czytaj dalej

Przekaż dalej
2Shares

Autorska poezja niedzielna dawka druga wcześniegrudniowa

Przedstawiam dzisiaj dwa wiersze „przyrodnicze” (z dwukrotnie wydawanego tomiku “Klęczy cisza niezmącona”) związane a Australią, pisane w dwóch miejscach odległych od siebie od około 2000 km, w Pemberton w Australii Zachodniej oraz w Cape Jervis w Australii Południowej. Wszystkie moje … Czytaj dalej

Przekaż dalej
9Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 133: Lęk przed nieznanym

Przez wszystkie słowa, tony wypowiedzi i gesty przebijał się ludzki lęk przed nieznanym. W Niotse wezbrało współczucie. Nie zdawała sobie sprawy, że zachowuje się jak samica, dojrzała matka, która dostrzegła w potomstwie przerażenie czymś nieznanym. – Skutków dokładnie nie znamy. … Czytaj dalej

Przekaż dalej
14Shares

Powieść. Laboratorium szyfrowanych koni. Cz. 132: Strach przed nieznanym

Dla szybszej realizacji celu, produkcji hybrydy człowieka i konia, Laboratorium przyśpieszyło badania genetyczne ssaków, zbierało informacje i analizowało najnowsze osiągnięcia w tej dziedzinie, szkoliło personel, prowadziło symulacje i opracowywało modele teoretyczne oraz przygotowywało procedury operacyjne. Trzy różne firmy pod jednym … Czytaj dalej

Przekaż dalej
4Shares